Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="agus" data-source="post: 314107" data-attributes="member: 628">Tak niesmiało zadebiutuję <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite49" alt=":oops:" title="Smile&nbsp; &nbsp; :oops:" loading="lazy" data-shortname=":oops:" /> Ciasto z bezą i owocami. -2,5 szklanki mąki -25 deko margaryny -4 jajka -4 łyżki cukru pudru -2 łyżeczki proszku do pieczenia Zarabiam ciasto kruche z samymi zółtkami i zamrazam. Po jakiejś godzinie, dwóch albo tygodniu&nbsp; wyciagam ciasto z zamrażalnika i trę na tartce. Tym utartym wysypuję formę do ciasta, zostawiam sobie ociupinkę na posypanie bezy. Na ciasto kładę owoce, najczęsciej truskawki i rabarbar, albo porzeczki, albo poza sezonem jabłka uduszone z odrobiną cukru i ciuteczką maki ziemniaczanej użytej jako zagęstnik. Z białek które mi zostały ubijam sztywną pianę dosypując około pół szklanki cukru. Może byc więcej tego cukru. Wykładam na owoce, posypuję tą odrobinką ciasta którą sobie zostawiłam i piekę około godziny w 190 stopniach.</blockquote>

[QUOTE="agus, post: 314107, member: 628"] Tak niesmiało zadebiutuję :oops: Ciasto z bezą i owocami. -2,5 szklanki mąki -25 deko margaryny -4 jajka -4 łyżki cukru pudru -2 łyżeczki proszku do pieczenia Zarabiam ciasto kruche z samymi zółtkami i zamrazam. Po jakiejś godzinie, dwóch albo tygodniu wyciagam ciasto z zamrażalnika i trę na tartce. Tym utartym wysypuję formę do ciasta, zostawiam sobie ociupinkę na posypanie bezy. Na ciasto kładę owoce, najczęsciej truskawki i rabarbar, albo porzeczki, albo poza sezonem jabłka uduszone z odrobiną cukru i ciuteczką maki ziemniaczanej użytej jako zagęstnik. Z białek które mi zostały ubijam sztywną pianę dosypując około pół szklanki cukru. Może byc więcej tego cukru. Wykładam na owoce, posypuję tą odrobinką ciasta którą sobie zostawiłam i piekę około godziny w 190 stopniach. [/QUOTE]

Weryfikacja