Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Płynąco
Zupy
Kubańska zupa czosnkowa
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Pinkberry" data-source="post: 681982" data-attributes="member: 7705"><p>Przepis wzięłam z e-booka &quot;Cooking the Cuban Way&quot;</p><p></p><p>2 łyżki oliwy (wzięłam olej)</p><p>6 ząbków czosnku, obranych i trochę zgniecionych (nie wiem, jak to się mówi po polsku, w każdym razie nie zmiażdżonych)</p><p>2 kromki suchego chleba pokrojone w kostkę (wzięłam starą bułkę i, jak na moje, można by wziąć jeszcze drugą)</p><p>litr bulionu/wywaru z warzyw</p><p>listek laurowy (wzięłam trzy, i dodałam jeszcze ziele angielskie i jałowiec, co pewnie odkubaniło do reszty zupę, ale dodało smaku), sól</p><p>opcjonalnie po jednym jajku na porcję (surowym)</p><p></p><p>Podsmażamy na gorącym oleju czosnek i grzanki, aż czosnek zrobi się złoty (nie ma zbrązowieć). Potem zdejmujemy z patelni i przecieramy wszystko (dla cierpliwych) albo blendujemy (dla tych mniej) - ważne, żeby chleb przeszedł do stadium okruszków a czosnek nie był w całości, tylko wtarł się w masę chlebową.</p><p>Ponownie przekładamy masę do garnka, dolewamy połowę bulionu i zagotowywujemy na ostrym ogniu, zmniejszamy do średniego i dodajemy przyprawy, dolewamy resztę bulionu. Gotujemy jeszcze z 10 minut na małym ogniu - radzę nie używać pokrywki, bo jakimś sposobem masa chlebowa unosi się wraz z parą i osiada sobie na pokrywce, co radykalnie zmniejsza wartość odżywczą zupy <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p></p><p>Gotowe. Przelewamy do miseczek i podajemy. Można &quot;wzbogacić&quot; zupę tak jak chiński rosół, wbijając do miseczki surowe jajko i szybko bełtając, żeby powstały delikatne &quot;kwiatki&quot; na powierzchni. Ale zupa doskonale sobie bez tego radzi. </p><p></p><p>Jeżeli to ma być jedyny posiłek to radzę dodać więcej chleba. Ogólnie żałuję, że nie znałam tego przepisu za czasów życia studenckiego <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_razz.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> Zrobienie litra kosztuje jakieś 2 zł.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Pinkberry, post: 681982, member: 7705"] Przepis wzięłam z e-booka "Cooking the Cuban Way" 2 łyżki oliwy (wzięłam olej) 6 ząbków czosnku, obranych i trochę zgniecionych (nie wiem, jak to się mówi po polsku, w każdym razie nie zmiażdżonych) 2 kromki suchego chleba pokrojone w kostkę (wzięłam starą bułkę i, jak na moje, można by wziąć jeszcze drugą) litr bulionu/wywaru z warzyw listek laurowy (wzięłam trzy, i dodałam jeszcze ziele angielskie i jałowiec, co pewnie odkubaniło do reszty zupę, ale dodało smaku), sól opcjonalnie po jednym jajku na porcję (surowym) Podsmażamy na gorącym oleju czosnek i grzanki, aż czosnek zrobi się złoty (nie ma zbrązowieć). Potem zdejmujemy z patelni i przecieramy wszystko (dla cierpliwych) albo blendujemy (dla tych mniej) - ważne, żeby chleb przeszedł do stadium okruszków a czosnek nie był w całości, tylko wtarł się w masę chlebową. Ponownie przekładamy masę do garnka, dolewamy połowę bulionu i zagotowywujemy na ostrym ogniu, zmniejszamy do średniego i dodajemy przyprawy, dolewamy resztę bulionu. Gotujemy jeszcze z 10 minut na małym ogniu - radzę nie używać pokrywki, bo jakimś sposobem masa chlebowa unosi się wraz z parą i osiada sobie na pokrywce, co radykalnie zmniejsza wartość odżywczą zupy [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] Gotowe. Przelewamy do miseczek i podajemy. Można "wzbogacić" zupę tak jak chiński rosół, wbijając do miseczki surowe jajko i szybko bełtając, żeby powstały delikatne "kwiatki" na powierzchni. Ale zupa doskonale sobie bez tego radzi. Jeżeli to ma być jedyny posiłek to radzę dodać więcej chleba. Ogólnie żałuję, że nie znałam tego przepisu za czasów życia studenckiego [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_razz.gif[/IMG] Zrobienie litra kosztuje jakieś 2 zł. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Płynąco
Zupy
Kubańska zupa czosnkowa
Top
Bottom