- Lis 28, 2005
- 34,040
- 6,495
- 113
Kurczak z freką i mieloną wołowiną (Dadżadż bi -freka)
Na podstawie "Kuchni arabskiej" May S. Bsisu
Freka to niedojrzałe uprażone ziarno pszenicy, barwy od zielonej do brązowej. Nadaje potrawom dymny, orzechowy aromat i smak.
Tak wygląda:
Kiedyś była uprawiana tylko w Egipcie, Syrii i Jordanii i uchodziła za pokarm wieśniaków, ale ostatnio stała się modna i podawana jest w najlepszych restauracjach Ammanu, Damaszku czy Bejrutu.
Prawidłowo ugotowana freka powinna przypominać risotto, ale nie powinna być kleista.
Składniki (na 6 porcji):
3 łyżki masla
3 łyżki oleju canola (rzepakowego)
1/2 kg drobno posiekanej cebuli
1/2 kg mielonej wołowiny
2 szklanki freki, przebranej, wypłukanej i odsączonej
1 łyżeczka mielonego ziela angielskiego
1/4 łyżeczki utartej gałki muszkatołowej
1/4 łyżeczki mielonego kardamonu
1/8 łyżeczki mielonych goździków
1/2 łyżeczki mielonego cynamonu (plus 1 łyżeczka do posypania gotowego dania)
2 1/2 łyżeczki soli (z czego pół łyżeczki do przyprawienia odgrzewanego kurczaka)
1 łyżeczka czarnego pieprzu (z czego pół łyżeczki do kurczaka)
2 1/2 szklanki bulionu pozostałego po gotowaniu kurczaka lub bulionu wołowego
2 kg kawałków kurczaka (ugotowanych w takiej ilości wody, by mięso było zanurzone na 5 cm), obrane ze skóry i kości (u mnie 6 sztuk podudzi)
1/4 szklanki smażonych orzeszków piniowych
1/2 szklanki obranych, smażonych migdałów
W pierszej kolejności ugotowałam tradycyjny bulion z podudzi kurczaka z warzywami.
Następnie na rozgrzanym maśle z olejem poddusiłam do zeszklenia cebulę.
Dodałam wołowinę i mieszając smażyłam, aż straci różową barwę (ok. 10 min).
Dodałam frekę i przyprawy, smażyłam ok. 5 minut, a następnie wlałam 1 1/2 szklanki bulionu, wymieszałam i przykryłam rondel.
Dusiłam na malutkim ogniu godzinę, od czasu do czasu mieszając. Po tym czasie zdjęłam garnek z ognia, zawinęłam w papier i kocyk i odstawiłam na pół godziny (można do 3 godzin).
Wg autorki należy teraz podgrzać w pozostałym bulionie kawałki kurczaka w rozgrzanym do 150 stopni piekarniku. Ja zwyczajnie odgrzałam podudzia w bulionie na gazie.
Podać frekę z kawałkami kurczaka, przybraną orzeszkami piniowymi i migdałami oraz oprószoną pozostałym cynamonem.
Ponieważ nie miałam pinioli, dałam same migdały, a cynamon zastąpiłam natką pietruszki.
Zdjęcie mam bardzo marne, ale dodaję jako dokumentację:

Na podstawie "Kuchni arabskiej" May S. Bsisu
Freka to niedojrzałe uprażone ziarno pszenicy, barwy od zielonej do brązowej. Nadaje potrawom dymny, orzechowy aromat i smak.
Tak wygląda:

Kiedyś była uprawiana tylko w Egipcie, Syrii i Jordanii i uchodziła za pokarm wieśniaków, ale ostatnio stała się modna i podawana jest w najlepszych restauracjach Ammanu, Damaszku czy Bejrutu.
Prawidłowo ugotowana freka powinna przypominać risotto, ale nie powinna być kleista.
Składniki (na 6 porcji):
3 łyżki masla
3 łyżki oleju canola (rzepakowego)
1/2 kg drobno posiekanej cebuli
1/2 kg mielonej wołowiny
2 szklanki freki, przebranej, wypłukanej i odsączonej
1 łyżeczka mielonego ziela angielskiego
1/4 łyżeczki utartej gałki muszkatołowej
1/4 łyżeczki mielonego kardamonu
1/8 łyżeczki mielonych goździków
1/2 łyżeczki mielonego cynamonu (plus 1 łyżeczka do posypania gotowego dania)
2 1/2 łyżeczki soli (z czego pół łyżeczki do przyprawienia odgrzewanego kurczaka)
1 łyżeczka czarnego pieprzu (z czego pół łyżeczki do kurczaka)
2 1/2 szklanki bulionu pozostałego po gotowaniu kurczaka lub bulionu wołowego
2 kg kawałków kurczaka (ugotowanych w takiej ilości wody, by mięso było zanurzone na 5 cm), obrane ze skóry i kości (u mnie 6 sztuk podudzi)
1/4 szklanki smażonych orzeszków piniowych
1/2 szklanki obranych, smażonych migdałów
W pierszej kolejności ugotowałam tradycyjny bulion z podudzi kurczaka z warzywami.
Następnie na rozgrzanym maśle z olejem poddusiłam do zeszklenia cebulę.
Dodałam wołowinę i mieszając smażyłam, aż straci różową barwę (ok. 10 min).
Dodałam frekę i przyprawy, smażyłam ok. 5 minut, a następnie wlałam 1 1/2 szklanki bulionu, wymieszałam i przykryłam rondel.
Dusiłam na malutkim ogniu godzinę, od czasu do czasu mieszając. Po tym czasie zdjęłam garnek z ognia, zawinęłam w papier i kocyk i odstawiłam na pół godziny (można do 3 godzin).
Wg autorki należy teraz podgrzać w pozostałym bulionie kawałki kurczaka w rozgrzanym do 150 stopni piekarniku. Ja zwyczajnie odgrzałam podudzia w bulionie na gazie.
Podać frekę z kawałkami kurczaka, przybraną orzeszkami piniowymi i migdałami oraz oprószoną pozostałym cynamonem.
Ponieważ nie miałam pinioli, dałam same migdały, a cynamon zastąpiłam natką pietruszki.
Zdjęcie mam bardzo marne, ale dodaję jako dokumentację:

Załączniki
Ostatnią edycję dokonał moderator: