Kurczak z masłem orzechowym i chili*

[marghe]

Przepis pochodzi (a jakże) z książki 500 chili recepis
Rzecz jasna dodałam co nieco od siebie

2 kurze piersi – pokrojone w paseczki
2 ząbki czosnku, zmiażdżone
2 łyżki masła
2 łyżki oleju / oliwy
1 cebula – posiekana
4 pomidory – obrane i pokrojone w kostkę
3 łyżki niesłodzonego masła orzechowego (może być z kawałkami orzeszków, może być gładkie)
300 ml wody albo wywaru
Ciut tymianku ( w przepisie występuje suszony, ja dodałam świeżego)
225 g szpinaku mrożonego (użyłam świeżego, młodego)
1 papryczka chili świeża, pozbawiona pestek (nie pozbawiłam )
Sól, pieprz..
Od siebie dodałam jeszcze nieco soku z cytryny, sosu sojowego i garść orzeszków ziemnych.

Pokrojone mięso wrzucić do miski razem z czosnkiem.
Masło rozpuścić na patelni, wrzucić kurczaka, zrumienić. Kuraka zdjąć i odstawić na bok. Resztę masła wylać. Na patelnię wlać olej / oliwę, wrzucić cebulę i pomidory, przesmażyć na sporym ogniu przez 5 minut. Zmniejszyć gaz, dodać masło orzechowe i połowę wody / wywaru. Dokładnie wymieszać. Po 5 minutach ciągłego mieszania dodać resztę wody, połowę szpinaku, tymianek, chili, sól i pieprz.
Na patelnię wrzucić mięso, zamieszać. Dusić przez 10 – 15 minut. Doprawić sokiem z cytryny i sosem sojowym (niekoniecznie). Pod sam koniec gotowania dodać resztę szpinaku i orzeszki.

PS. Szpinak nie jest niezbędny


w trakcie

gotowe - niezbyt fotogeniczne danko

 

[jaka]

Korci mnie to połaczenie...

Tak sobie myślę, że chyba na oczy nie widziałam nieslodzonego masła orzechowego (a wiele w życiu widziałam ) Jutro idę na zakupy, pogapię.
Reasumując (bo skomplikwana ostatnio jestem) - jak znajdę masło orzechowe w weekend zjemy tak przyrządzonego kurczaka (przełknęła głośno ślinę...)
Na zdjęcie czekam

 

[Shinju]

Ciekawe, bardzo ciekawe. Jak dla mnie bez szpinaku, ale zrobię. Jutro będę szukać masła orzechowego.

 

[jaka]

Mam wszystko! Jutro opinia

 

[marghe]

Felix robi niesłodzone masło

 

[jaka]

Kupiłam Felixa właśnie, jest kilka niezłodzonych wersji tego masła, na opakowaniu zaznaczają, że jest słone.
A weszłam tu, by "powiedzieć", że fotki widziałam na blogu, a tu niepodzianka

 

[kermidt]

ja robie z maslem orzechowym i cilantro. Koriandrem?
Ale chyba nie publikowalam, ze tak powiem, przepisu.

Kojarzy sie z curry ze szpinakiem jakie czesto serwuja indyjskie knajpy... Chyba sie skusze!

 

[jaka]

BARDZO bardzo ciekawy smak.
Danie, jak najbardziej do powtórzenia - moje zmiany, które sprowokowało życie - jak wiecie, gotować kurczaka wg tej receptury miałam wczoraj, ale ciąg zdarzeń dnia wczorajszego sprawił, że musiałam jakoś przechować mięso do dziś. Ponieważ nie chciałam tworzyć żadnej marynaty (bym mogła posmakować danie polecane przez Marghe, a nie "wariację na temat&quot, pokrojone mięso z czosnkiem zalałam mlekiem, które z pewnością miało wpływ na soczystość mięsa, ale na nic więcej.
Podałam je z brązowym ryżem, bo makarony "wyszły", ale czuję, że z makaronem danie komponowałoby się ciekawie(j)... Jak tylko aparat do mnie dotrze i opanuję go na tyle, bym swą fotką nie zniechęciła Was do przygotowania kurczaka wg tej "inspiracji" , danie powtórzę i zachęcę Was ponownie.

Dziękuję marghe - dziś podczas konsumpcji wspominaliśmy, że to za Twoją sprawą Sambal wkroczył na nasze stoły... Jak dla mnie jesteś CHILLIOWĄ PANIenkĄ

)))

 

[marghe]

index.php?act=findpost&pid=1114905Dziękuję marghe - dziś podczas konsumpcji wspominaliśmy, że to za Twoją sprawą Sambal wkroczył na nasze stoły... Jak dla mnie jesteś CHILLIOWĄ PANIenkĄ

)))

chili u nas w zasadzie do wszystkiego

 

[jaka]

index.php?act=findpost&pid=1114964

chili u nas w zasadzie do wszystkiego

Tak właśnie myślałam

Mój Piotr, gdybym mu "pozwoliła", dodawałby je do wszystkiego i ja wcale nie żartuję...

 

[kawazmlekiem]

O, to jest MM. Chyba mam na ten przepis ochotę.

 

[marghe]

ps. Ten tymianek to sobie można darować

 

[kawazmlekiem]

Zrobiłam wczoraj. Hmmm. Smak ciekawy, nie powiem, że mnie powalił, ale coś w tym jest. Nie będę tego powtarzać często, ale na przyjęcie gości i zaskoczenie czymś ciekawym IMO nadaje się całkiem całkiem.

 

[.agatka.]

JUtro robię.
Masła orzechowego nie znalazłam, to sobie sama ukręcę.

 

[.agatka.]

To jest pyszne!

Przeprzepyszne!

Zrobiłam bez szpinaku.

Wprowadziłam drobne modyfikacje, ale sądzę, że nie miały wielkiego wpływu na smak.

Użyłam pomidorów z puszki, dałam 5 u sporo soku. Za to wody niewiele, ok. połowę wskazanej ilości.
Orzeszki ziemne solone chłop skręcił na masło, ale z kawałkami orzeszków. 100 g tego było.

Będziemy powtarzać.

 

[marghe]

Yupii

 

[ankafaka]

Dziś na obiad zrobiłam. Nie dałam szpinaku, bo nie miałam. Dodałam za to sok z połówki cytryny, moim zdaniem, pasuje idealnie. Dobrze marghe, że o nim napisałaś. Fajnie przełamuje smak orzechów.
Danie zdecydowanie trafiło w nasze smaki. Pyyyszne było (patelnia wylizana do czysta

). A ja myślałam zawsze, że pikantnego jedzenia nie lubię

Dzięki za przepis