Langosze*

[carbonicum]

PRZEPIS NA LANGOSZE

300g maki
150g ziemniakow ugotowanych w lupinach
1 lyzeczka soli plaska
20g drozdzy
200 ml mleka lub wody
2 lyzki oleju

-make dac do miski, wcisnac obrane ziemniaki przez praske do maki
dodac sol
-z drozdzy i troszke cieplego mleka zrobic rozczyn(mozna dodac ociupinke cukru) posypac maka i odstawic na 15 minut do wyrosniecia
-wlac zaczyn i reszte mleka do maki z ziemniakami wyrobic ciasto dodajac po krotkim czasie olej
-wyrobic gladkie ciasto i zostawic do wyrosniecia na 30 minut
-po wyrosnieciu odrywac kulki(mi wyszlo ok.9) obtoczyc w mace i dac na blat stolowy
-w glebokiej patelni rozgrzac olej dosc duzo te placki musza w nim plywac
-kazda kulke rozciagnac miedzy palcami na cienki placek i wlozyc na olej
poczekac az zbrazowieje i przewrocic na druga strone
-wyciagnac i osuszyc recznikiem papierowym

do tego ja podaje cos takiego:
sosik robie w sloiczku 1/3 wody 2/3 oleju, sol, pieprz, rozgniecione zabki czosnku, pieprz cayenne, chili i papryka ostra(ten sosik powinien byc ostry)

sosik stawiam na stole wraz z pedzelkiem i teraz tak:
gotowego placka pedzelkuje sie sosikiem
na to naklada sie kleksy kwasnej smietany
na to starty ser ementaler
pod ser mozna dac plasterek szynki jak kto woli

 

[Małgoś.dz.]

Uwielbiam langosze.

Choć ja mam przepis, w którym nie ma ziemniaków. Może następnym razem wypróbuję z ziemniakami...

 

[carbonicum]

Kubanka, koniecznie wyprobuj, powinny byc takie pulchniejsze i lzejsze
tak przynajmniej bylo w moim przypadku

 

[lucia]

Przepyszne langosze

Co prawda orginalnych nigdy nie jadlam, wiec nie moge porowna, ale te bardzo mi smakowaly

Najfajniejsze są takie proste, tanie danka....

 

[gosia]

Po raz kolejny langosz zagościł dziś na moim stole

. Super przepis i na ciasto i na sos.Ciasto ma dobrą konsystencje ,,trzyma się kupy" .To jest po prostu to czego szukałam -super przepis na langosze.

P.S.To nic,że niedługo( chyba tak się pisze niedługo) będę szersza jak wyższa .

 

[imamcia]

A ktoś fotke zrobi? Bo tak zachwalacie, ale jak naocznie, to slinianki bardziej pracują

 

[lucia]

Zdjęcia są w galerii Carbo

 

[imamcia]

dzięki

 

[carbonicum]

dodaje tylko zdjatka

 

[Maria z Łeby]

Langosze jedliśmy dzisiaj na obiad. Bardzo nam smakowały.Fajny przepis i prosty w wykonaniu.Polecam.

 

[Balaska]

Ja z langoszy korzystam jako z łyżki. Robię sos z grzybami i kawałkami langosza wcinam sosik. Pychota

 

[Be@tka]

Wczoraj zrobiłam - przepyszne! Nigdy oryginalnych nie jadłam, ale te wg tego przepisu były bardzo dobre

 

[Moniak]

Właśnie robię, z połowy porcji, bo nas tylko dwoje.
Czy można je przechować? Czy tylko do jedzenia od razu się nadają?
Edit: bardzo smaczne!
Został jeden...

 

[Kasiekes]

index.php?act=findpost&pid=1520494Właśnie robię, z połowy porcji, bo nas tylko dwoje.
Czy można je przechować? Czy tylko do jedzenia od razu się nadają?

Ja co prawda robię tradycyjne, bez ziemniaków, ale myślę, że możesz je spokojnie mrozić.

Ja zawsze robię ok 10-12 sztuk, z czego na raz zjadamy 3-4 (zależy od rozmiaru). Te, które mają być "na zaś", smażę krócej.
Potem zamrożone jeszcze wrzucam na gorący olej i juz

 

[Dorotka.p]

A te bez ziemniaków robi się z identycznych składników [ oczywiście pomijając ziemniaki w mundurkach] i w takich samych proporcjach, jak w podanym wyżej przepisie ?

 

[Kasiekes]

500 g mąki
30 g drożdży
sól, cukier
300 ml mleka (lub kefiru, albo pół na pół)

Najpierw z drożdży, łyżki mąki, 100 ml płynu, soli i cukru robię zaczyn, po 15 minutach dodaję resztę płynu i mąkę. Wyrabiam, odstawiam na pół godziny. Potem dzielę na placki i odczekuję kolejne 20-30 minut. Smażę na głębokim oleju oczywiście.

Partia do mrożenia, dlatego takie troszku blade

 

[Moniak]

Hmmmm, zjemy go na zimno

Ale wyszły niezwykle delikatne, chrupiące placki. Dałam zamiast mleka - wodę i drożdże suszone, bo nie miałam innych. Na pewno przepis do powtórzenia. Po rozmrożeniu też są takie chrupiące?

 

[Kasiekes]

Tak.
Właśnie specjalnie do mrożenia podsmażam tylko trochę, żeby po rozmrożeniu* się podpiekły i zarumieniły ładnie i były chrupiące

*znaczy nie rozmrażam, tylko prosto od razu na gorący olej wrzucam

 

[Kasia0407]

Zrobiłam z pełnej porcji, wyszły 4 wielkie placki - mąż zjadł jednego na ostro (posmarowanego ostrą oliwą, oprószonego chilli i zmielonym suszonym czosnkiem z odrobiną soli), ja jednego na słodko (z dżemem i cukrem), reszta poszła do zamrożenia.
Bardzo fajne, smaczne, trochę tłuste, więc raczej rzadko będę robić, albo wtedy, gdy nie będę miała pomysłu i resztki w domu