Makaron chiński z ciecierzycą, pomidorami i piri-piri

[Marg]

 

[jean]

Zrobiłam! na śniadanie

!...i powiem, że pyszne było! Zośka nie jadła "...bo nie lubię tego żółtego groszku!" Jak to wszystko wymieszałam to miałam wątpliwości, ale w smaku...im więcej jesz tym większy masz apetyt!Sos dałam taki:
http://taotao.pl/produkty_taotao/k,8,sosy/...ili_taotao.html

 

[Marg]

Cieszę się.
Wczoraj moja opychała z szpinakiem z "żółtym groszkiem", a zasadniczo wyżarła ów groszek, a szpinaku poskubała.

 

[jean]

Zocha od zawsze groszku nie połyka! najlepiej było gdy opróżniała jeszcze słoiczki, najpierw ja wyjadałam groszek ale ona robiła korektę

zawsze coś znalazła!

 

[Marg]

Norma, zawsze się znajdzie powód do marudzenia i grzebania w żarciu. W sumie świetna zabawa.

 

[jean]

dziś na kolację!

 

[Marg]

Cieszę się, że posmakowało. Smacznego!

 

[jean]

ze względu na to, że do kolacji nie doszło danie zyskało status obiadowego na dziś!

 

[jean]

wyciągam bo mi się przypominał ten smakołyk!

 

[jean]

dzisiejsza kolacja

 

[Shinju]

I ja wreszcie zrobiłam. Dodałam ostry sos chilli ze sklepiku wietnamskiego, a zamiast soli sos sojowy. Bardzo smaczne