Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasta
Makowiec wg Zofii Nasierowskiej
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Joolyon" data-source="post: 1057573" data-attributes="member: 24205"><p>Szkoda, że wczoraj nikt mi nie odpowiedział. Polałem gorące ciasto i jest jak piszesz - przezroczysty. Trudno, pierwsza próba nigdy nie będzie idealna. A makowiec rzeczywiście, pyszny i zwarty, tylko następnym razem masę makową sam przyrządzę, bo gotowa, ze sklepu, nie podchodzi mi. Nie jest zła, ale jak dla mnie, dziwnie przyprawiona. No i nie będę już się zabijał po sklepach, żeby znaleźć wanilię w lasce. Droga jak cholera (7,49zł za sztukę), a w mieszance różnych smaków bakalii, prawie jej nie czuć.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Joolyon, post: 1057573, member: 24205"] Szkoda, że wczoraj nikt mi nie odpowiedział. Polałem gorące ciasto i jest jak piszesz - przezroczysty. Trudno, pierwsza próba nigdy nie będzie idealna. A makowiec rzeczywiście, pyszny i zwarty, tylko następnym razem masę makową sam przyrządzę, bo gotowa, ze sklepu, nie podchodzi mi. Nie jest zła, ale jak dla mnie, dziwnie przyprawiona. No i nie będę już się zabijał po sklepach, żeby znaleźć wanilię w lasce. Droga jak cholera (7,49zł za sztukę), a w mieszance różnych smaków bakalii, prawie jej nie czuć. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasta
Makowiec wg Zofii Nasierowskiej
Top
Bottom