Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasta
Makowiec wg Zofii Nasierowskiej
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Joolyon" data-source="post: 1057598" data-attributes="member: 24205"><p>Joanna, dziękuję za informację, o wanilii. Rzeczywiście, cena nieporównywalna i jeśli kupić większy zapas, może się opłacać. Da się ją przechowywać bez utraty smaku? Bo zdaje się, towar ten nie jest hermetycznie zapakowany.</p><p>Nie miałem na myśli, że wanilia jest niepotrzebna, tylko że jej smak zupełnie zaginął w gąszczu innych i kurde, żal mi było 7,50 (2 piwa!) <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> . W bardziej jednorodnym cieście, jak babka, czy sernik, byłaby bardziej wyczuwalna. Takie jest moje zdanie, ale może się mylę, bo co ja tam wiem. Dopiero zaczynam piec placki. Może straszne herezje wypisuję. <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/dump.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> </p><p>Co do lukru, już nie poprawiam, bo będzie słodki jak ulepek. Grunt, że teraz wiem, jak go zrobić. Masę doprawiałem. Dodałem rodzynek, suszone figi, trochę pistacji i kandyzowaną skórkę z mandarynek, którą sam wcześniej smażyłem. Wlałem także słuszną porcję rumu, bo co se będę żałował, hehe. No i miąższ z połówki wanilii - jak w piśmie stoi. Wszystko to nie pomogło. Masa od początku była zbyt słodka i jakaś taka naperfumowana.</p><p>Trudno, sukces rodzi się w bólach i teraz, trzeba zjeść tę żabę.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Joolyon, post: 1057598, member: 24205"] Joanna, dziękuję za informację, o wanilii. Rzeczywiście, cena nieporównywalna i jeśli kupić większy zapas, może się opłacać. Da się ją przechowywać bez utraty smaku? Bo zdaje się, towar ten nie jest hermetycznie zapakowany. Nie miałem na myśli, że wanilia jest niepotrzebna, tylko że jej smak zupełnie zaginął w gąszczu innych i kurde, żal mi było 7,50 (2 piwa!) [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif[/IMG] . W bardziej jednorodnym cieście, jak babka, czy sernik, byłaby bardziej wyczuwalna. Takie jest moje zdanie, ale może się mylę, bo co ja tam wiem. Dopiero zaczynam piec placki. Może straszne herezje wypisuję. [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/dump.gif[/IMG] Co do lukru, już nie poprawiam, bo będzie słodki jak ulepek. Grunt, że teraz wiem, jak go zrobić. Masę doprawiałem. Dodałem rodzynek, suszone figi, trochę pistacji i kandyzowaną skórkę z mandarynek, którą sam wcześniej smażyłem. Wlałem także słuszną porcję rumu, bo co se będę żałował, hehe. No i miąższ z połówki wanilii - jak w piśmie stoi. Wszystko to nie pomogło. Masa od początku była zbyt słodka i jakaś taka naperfumowana. Trudno, sukces rodzi się w bólach i teraz, trzeba zjeść tę żabę. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasta
Makowiec wg Zofii Nasierowskiej
Top
Bottom