Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasta
Makowiec wg Zofii Nasierowskiej
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Marg" data-source="post: 1554652" data-attributes="member: 10941"><p>Jak Wy to robicie, że Wam nie pękają. Mi tradycyjnie, co roku. A orzechowej to nawet wierzchnia warstwa w tym roku odstaje. Wina nowego piekarnika?? Czy kucharka do duszy?</p><p></p><p>Po głębszym zastanowieniu - pieczenie wymaga spokoju. Wstałam wczoraj o 5 rano, do domu wróciłam o 17-tej (bo oczywiście wypadek na wylotówce), za pieczenie zabrałam się o 19-stej. Za dużo skrótów po drodze było, bo musiałam znowu wstać o 5-tej <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/dump.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> To już kolejna rzecz schrzaniona przez pośpiech <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_rolleyes.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> Nawet pierniczki w tym roku nie wyszli (miałam kurna trzy pomocnice w wieku 3-8 lat i siostrę z przystawkami w celu konsumpcyjnym %%%%). Idę się pochlastać.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Marg, post: 1554652, member: 10941"] Jak Wy to robicie, że Wam nie pękają. Mi tradycyjnie, co roku. A orzechowej to nawet wierzchnia warstwa w tym roku odstaje. Wina nowego piekarnika?? Czy kucharka do duszy? Po głębszym zastanowieniu - pieczenie wymaga spokoju. Wstałam wczoraj o 5 rano, do domu wróciłam o 17-tej (bo oczywiście wypadek na wylotówce), za pieczenie zabrałam się o 19-stej. Za dużo skrótów po drodze było, bo musiałam znowu wstać o 5-tej [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/dump.gif[/IMG] To już kolejna rzecz schrzaniona przez pośpiech [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_rolleyes.gif[/IMG] Nawet pierniczki w tym roku nie wyszli (miałam kurna trzy pomocnice w wieku 3-8 lat i siostrę z przystawkami w celu konsumpcyjnym %%%%). Idę się pochlastać. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasta
Makowiec wg Zofii Nasierowskiej
Top
Bottom