- Gru 14, 2006
- 21
- 0
- 0
To ciasto to produkt uboczny nalewki malinowej. No bo co zrobić z tymi owocami, które zostały nam po zlaniu alkoholu? Szkoda mi było ich wyrzucać a gdybym tak miała je zjeść same to szybko znalazłabym się pod stołem wesoło podśpiewując lub nie
. Myślę więc sobie tak „mam maliny nasączone alkoholem, do malin świetnie pasuje czekolada, lubię masę budyniową więc niech będzie i ona”. Tym sposobem powstała:
Malinowo-czekoladowa rozkosz
Biszkopt zwykły:
3 jajka
15 dag mąki (czubata szklanka)
15 dag cukru (0,5 szklanki)
3 łyżki wody
½ łyżeczki proszku do pieczenia
cukier waniliowy
Białka ubić na sztywno pod koniec dodając cukier. Żółtka wymieszać z wodą. Dodać do białek. Wsypać mąkę wymieszana z proszkiem do pieczenia. Delikatnie połączyć.
Biszkopt kakaowy:
3 jajka
15 dag mąki (czubata szklanka) bez dwóch łyżek
15 dag cukru (0,5 szklanki)
3 łyżki wody
½ łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki kakao
cukier waniliowy
Białka ubić na sztywno pod koniec dodając cukier. Żółtka wymieszać z wodą. Dodać do białek. Wsypać mąkę wymieszana z kakao i proszkiem do pieczenia. Delikatnie połączyć.
Biszkopty upiec w dwóch osobnych blaszkach (25x35cm ) po 15 min. każdy w 180st. C.
Masa budyniowa:
3 szklanki mleka
5 łyżek cukru
2 łyżki mąki pszennej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
2 żółtka
100g masła
cukier waniliowy
2 szklanki mleka zagotować z cukrem, pozostałe mleko wymieszać z mąką i żółtkami. Ugotować budyń. Jak przestygnie utrzeć z masłem.
Polewa:
100g czekolady (u mnie mleczna)
50g masła
Czekoladę z masłem roztopić w kąpieli wodnej.
Dodatkowo:
ok. 400ml malin z nalewki
Na przestudzonym biszkopcie kakaowym rozsmarować cienką warstwę malin. Wyłożyć połowę masy budyniowej. Przełożyć biszkoptem zwykłym, znowu rozsmarować maliny, na to reszta masy budyniowej. Polać polewą czekoladową.
Najlepsze na drugi dzień.
Smacznego!
Mam też jeżyny z nalewki i nie zawaham się ich użyć

Malinowo-czekoladowa rozkosz


Biszkopt zwykły:
3 jajka
15 dag mąki (czubata szklanka)
15 dag cukru (0,5 szklanki)
3 łyżki wody
½ łyżeczki proszku do pieczenia
cukier waniliowy
Białka ubić na sztywno pod koniec dodając cukier. Żółtka wymieszać z wodą. Dodać do białek. Wsypać mąkę wymieszana z proszkiem do pieczenia. Delikatnie połączyć.
Biszkopt kakaowy:
3 jajka
15 dag mąki (czubata szklanka) bez dwóch łyżek
15 dag cukru (0,5 szklanki)
3 łyżki wody
½ łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki kakao
cukier waniliowy
Białka ubić na sztywno pod koniec dodając cukier. Żółtka wymieszać z wodą. Dodać do białek. Wsypać mąkę wymieszana z kakao i proszkiem do pieczenia. Delikatnie połączyć.
Biszkopty upiec w dwóch osobnych blaszkach (25x35cm ) po 15 min. każdy w 180st. C.
Masa budyniowa:
3 szklanki mleka
5 łyżek cukru
2 łyżki mąki pszennej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
2 żółtka
100g masła
cukier waniliowy
2 szklanki mleka zagotować z cukrem, pozostałe mleko wymieszać z mąką i żółtkami. Ugotować budyń. Jak przestygnie utrzeć z masłem.
Polewa:
100g czekolady (u mnie mleczna)
50g masła
Czekoladę z masłem roztopić w kąpieli wodnej.
Dodatkowo:
ok. 400ml malin z nalewki
Na przestudzonym biszkopcie kakaowym rozsmarować cienką warstwę malin. Wyłożyć połowę masy budyniowej. Przełożyć biszkoptem zwykłym, znowu rozsmarować maliny, na to reszta masy budyniowej. Polać polewą czekoladową.
Najlepsze na drugi dzień.
Smacznego!
Mam też jeżyny z nalewki i nie zawaham się ich użyć
