ulinqa
Member
- Sty 9, 2011
- 132
- 0
- 0
Hej artystki, ja w końcu odpoczywam
Pooglądałam wasze cudeńka- tyle talentów na jednym forum... dobrze, że nie mieszkamy w jednym mieście, bo byśmy musiały darmowo robic, żeby mieć klientów w ogóle przy takiej konkurencji... ufff,....
Ceny krążą od 45zł/kg w stylu angielskim... choć ja robiłam 5kg za 160zł raz... coraz większą mam wprawę w podliczaniu... już teraz też się nie pieszczę z ludźmi(choć z niektórymi całkiem fajnie by było ;>).... jeśli wiem ile się napracowałam przy torcie i ktoś chce podobny, to choćby miał zrezygnować to mówię co i jak... trudno... ale zdarzało mi się robić tylko za koszta materiału i prądu, bo reklama! - NAJLEPSZA NA NASZEJ KLASIE!!! Raz zrobiłam tort za same koszta produktów a dzięki niemu dostałam 4 zamówienia... opłaca sie tak czasem...
Ciasto barwiłam wsypując barwnik do płynnej konsystencji-np jajek... nic się nie działo a niespodzianka była
Dziś dekorowałam tort urodzinowy dla syna, córki i synowej sąsiadki - ona upiekła i przełożyła ciasto a ja wcześniej zrobiłam "figurki i dziś to ponakładałam, kwiatki i maczek mi przyniosła do użycia, bo miała sama robić, ale zobaczyła właśnie na NK i przyszła z tym do mnie... No i tort na chrzest jej wnuczki, też dostałam biszkopt obłozony już masą budyniową... nawet szybko mi poszło... teraz chwila relaksu i czas na zabawy z rodzinką
Ceny krążą od 45zł/kg w stylu angielskim... choć ja robiłam 5kg za 160zł raz... coraz większą mam wprawę w podliczaniu... już teraz też się nie pieszczę z ludźmi(choć z niektórymi całkiem fajnie by było ;>).... jeśli wiem ile się napracowałam przy torcie i ktoś chce podobny, to choćby miał zrezygnować to mówię co i jak... trudno... ale zdarzało mi się robić tylko za koszta materiału i prądu, bo reklama! - NAJLEPSZA NA NASZEJ KLASIE!!! Raz zrobiłam tort za same koszta produktów a dzięki niemu dostałam 4 zamówienia... opłaca sie tak czasem...
Ciasto barwiłam wsypując barwnik do płynnej konsystencji-np jajek... nic się nie działo a niespodzianka była
Dziś dekorowałam tort urodzinowy dla syna, córki i synowej sąsiadki - ona upiekła i przełożyła ciasto a ja wcześniej zrobiłam "figurki i dziś to ponakładałam, kwiatki i maczek mi przyniosła do użycia, bo miała sama robić, ale zobaczyła właśnie na NK i przyszła z tym do mnie... No i tort na chrzest jej wnuczki, też dostałam biszkopt obłozony już masą budyniową... nawet szybko mi poszło... teraz chwila relaksu i czas na zabawy z rodzinką
Załączniki
Ostatnią edycję dokonał moderator: