Zrobiłam
Pycha! Trochę jak musy dla dzieci w słoiczkach

Tzn konystencja, bo smak zaostrzony przyprawami. Robiłam na oko, z mniejszej ilości, na spróbowanie, ale wyszło suuuuper i już żałuję, że nie mam więcej dyni. A niestety do końca tygodnia już nie będę miała czasu przy garach dłużej postać... Może w weekend.
W każdym razie dzięki za przepis
