miód z mniszka

[elianka]

Własnie zagotowałam kwiaty... jutro reszta

 

[JotHa]

Przynioslam sobie dzis kolejny maly woreczek.

U mnie zdecydowanie manufaktura. Jutro drugie podgotowanie i cytryna.

 

[mariola196412]

dziewczyny mi wyszedl dosyc ciemny dlaczego ?ale za to gesty jak miod czy za dlugo gotowalam???

 

[.agatka.]

Z 1600 kwiatków i 2,7 kg cukru wyszło mi 7 słoiczków po 200 ml i 5 po 300 ml, resztkę wlałam do słoika po miodzie. Razem ponad 3 litry miodku.

mariola196412, mój też jest dość ciemny, nie przejmuj się tym. Po prostu cukier bardziej się skarmelizował, na co mogło mieć wpływ długie gotowanie.
Gdybym dała dużo cukru i krótko gotowała, to byłby jasny. Ja gotowałam 4 dni po trochu rano i wieczorem, tzn. zagotowywałam i zostawiałam. Dlatego jest ciemny. Ale jaki pyszny.

 

[mariola196412]

index.php?act=findpost&pid=1126663dziewczyny mi wyszedl dosyc ciemny dlaczego ?ale za to gesty jak miod czy za dlugo gotowalam???

Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us

tak to wyglada

 

[Janka]

Mój też jest bardzo ciemny,gęsty i bardzo smaczny

zdjęcia nadal nie zrobiłam

Nie napisałam wcześniej,ale do pierwszego gotowania wrzuciłam 4 goździki i bardzo mi ten smak odpowiada.

 

[.agatka.]

Janko

Bo będę musiała robić kolejny.

 

[duende]

ale piękne są Wasze miodki

faktycznie ciemny bardzo, może od długiego gotowania? Mój po 4 godzinach wciąż ciemnosłomkowy.

 

[JotHa]

Ciemniejszy mam gotujac z zielonym i na wiekszym ogniu.
Wczoraj przegielam, wyszedl mi tak gesty, ze jak ostygl w sloikach, to nie mozna go bylo wyjac.

Podgrzalam, jednak wydlubalam, calosc do gara plus nowa woda.

 

[Janka]

Taki mam w tym roku,smakuje jak najprawdziwszy miód,
przez przypadek gotował się tak długo ale wyszło mu to na dobre.

 

[Maria z Łeby]

Mój się właśnie gotuje.

 

[Maria z Łeby]

Dzisiaj nowa porcja (500 szt.) właśnie warzy się z cytryną. Coś mi wygląda, że się od Was zaraziłam

 

[elianka]

index.php?act=findpost&pid=1127382Dzisiaj nowa porcja (500 szt.) właśnie warzy się z cytryną. Coś mi wygląda, że się od Was zaraziłam

ja tez zrobiłam, tez jest ciemny ale sam wywar z kwiatów był ciemny

Dałam sporo cytryny, smakuje jak pasta cukrowa do depilacji, pycha

 

[Janka]

To spróbujcie jeszcze z dodatkiem goździków,oczywiście mam na mysli pierwsze gotowanie.

 

[Margot]

index.php?act=findpost&pid=1127065Taki mam w tym roku,smakuje jak najprawdziwszy miód,
przez przypadek gotował się tak długo ale wyszło mu to na dobre.

Janka ,a jakie piękne zdjęcie

 

[Janka]

Dziękuję Ci Margot

 

[duende]

skąd Wy bierzecie nowe mlecze? U nas po śniegach wtorkowych same dmuchawce wszędzie.

 

[Janka]

U nas są i dmuchawce i nowe kwiaty też kwitną.

 

[Maria z Łeby]

Moje są młode - pierwsze kwitnienie

, dmuchawców jeszcze niet.

 

[Margot]

a może ktoś się pokusi o wino?
http://georgiapellegrini.com/2011/05/10/re...dandelion-wine/