Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="mirabbelka" data-source="post: 158040" data-attributes="member: 232">nalewka z mirabelek (na zyczenie)<a href="http://imageshack.us" target="_blank"><img src="http://img317.imageshack.us/img317/884/01zestawmaly5ye.jpg" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></a>skladniki:dojrzale mirabelkicukierwodka i spirytus (w proporcjach szklanka spirytusu na 1 litr wodki)nalozyc do polowy szklanego naczynia dojrzalych wydrylowanych mirabelek. Zasypac cukrem. Cukru powinno byc mniej wiecej polowe wagi owocow*. Dodac spirytus zmieszany z wodka w proporcjach podanych wyzej, tak aby dobrze zakryl owoce z cukrem, a nawet powyzej. Zamkniety sloj wystawic najlepiej na slonce na trzy tygodnie. Od czasu do czasu potrzasac, zeby cukier sie rozpuscil. Po trzech tygodniach nalewke zlac, przefiltrowac do butel. odstawic i zapomniec na co najmniej pol roku.Owocow z nalewki nie wyrzucac, mozna je zalac gestym syropem cukrowym i miec z nich jeszcze po odcedzeniu slabiutki likier.*w miare jej robienia przez lata przekonuje sie, że owoców trzeba dać niewiele, żeby smak nalewki był niezbyt intensywny a kolor bardziej złoty niż brazowy. Kiedy postoi dłużej (ponad 2 lata) mozna naprawde docenic jej zapach i smak</blockquote>

[QUOTE="mirabbelka, post: 158040, member: 232"] [B]nalewka z mirabelek (na zyczenie)[/B] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img317.imageshack.us/img317/884/01zestawmaly5ye.jpg[/IMG][/URL] [B]skladniki:[/B] dojrzale mirabelki cukier wodka i spirytus (w proporcjach szklanka spirytusu na 1 litr wodki) nalozyc do polowy szklanego naczynia dojrzalych wydrylowanych mirabelek. Zasypac cukrem. Cukru powinno byc mniej wiecej polowe wagi owocow*. Dodac spirytus zmieszany z wodka w proporcjach podanych wyzej, tak aby dobrze zakryl owoce z cukrem, a nawet powyzej. Zamkniety sloj wystawic najlepiej na slonce na trzy tygodnie. Od czasu do czasu potrzasac, zeby cukier sie rozpuscil. Po trzech tygodniach nalewke zlac, przefiltrowac do butel. odstawic i zapomniec na co najmniej pol roku. Owocow z nalewki nie wyrzucac, mozna je zalac gestym syropem cukrowym i miec z nich jeszcze po odcedzeniu slabiutki likier. * w miare jej robienia przez lata przekonuje sie, że owoców trzeba dać niewiele, żeby smak nalewki był niezbyt intensywny a kolor bardziej złoty niż brazowy. Kiedy postoi dłużej (ponad 2 lata) mozna naprawde docenic jej zapach i smak [/QUOTE]

Weryfikacja