Miskata ( miscata)

[qd]

Pełny tytuł posta powinien brzmieć : Miskata ( miscata) wersja qd.

Opowieść tu.

Składniki na ciasto:
500 g mąki pszennej ( w oryginale zalecane jest zmieszanie mąki typ 00 z mąką makaronową durum)
75 g smalcu ( stopionego)
2 łyżki oliwy lub oleju słonecznikowego
2 jajka
25 g świeżych drożdży lub 1 paczuszka drożdży instant
250-270 g wody lub mleka
1 łyżeczka (7 g) soli

Składniki na farsz:
300 g kiełbasy ( użyłam białej) lub boczku lub szynki lub ? o zgrozo! parówek pokrojonych w kostkę
50 - 70 g czarnych oliwek , najlepiej suszonych
30 - 50 g kaparów ( odsączonych z zalewy)
tarty parmezan do posypania ( dowolnie)
dodatkowo 1 jajko ( rozbite z łyżką mleka) do sklejania podczas formowania
Wykonanie:
Ciasto zamiesić, odstawić do wyrośnięcia. Potem podzielić na kęsy 100 g. Każdy kęs rozwałkować na cienki placek i na placku rzadko ułożyć nadzienie ( kiełbasa bez osłonek, samo mięso). Zwinąć roladę i z rolady uformować ślimaka, starannie przyklejając koniec. Odstawić do napuszenia, pomalować rozbełtanym jajkiem i piec 35 min w temperaturze 220 stopni.

 

[Buka]

qd tropicielka smaków.

Ładna opowieść, a bułeczki zachęcają, aj, jak zachęcają.

 

[tatter]

Znam ten wypiek pod nazwa mignulata (podobna nazwa w opowiesci qd). Jadlam ja, przygotowana w pizzerii, z kielbasa, niewielka iloscia cebuli, kalafiorem i pecorino. Ciasto bylo 'jak na pizze', cienko walkowane. Calosc byla pieczona jako dlugi baton (nadzienie zawiniete w ciasto), a po upieczeniu krojone na ukosne plastry, ktore tuz przed podaniem byly podpiekane indywidulanie. Calosc byla wysmienita! Zewnatrz super chrupiaca, wewnatrz miekka i aromatyczna. Ciasto bylo pyszme, ale nic dziwnego, bo jak sie dowiedzialam, dojrzewalo w chlodzie przez wiele dni.
Sama tez upieklam kilka razy cos podobnego, z tym ze po nadzieniu ciasto zwijalam i kroilam w plastry. Po upieczeniu bulki wygladaly jak cynamonowe tylko z nadzieniem na slono, a samo ciasto za kazdym razem bylo rozne - raz pizzowe i cienkie, raz resztki ciasta na ciabatte. Wykonanie podobne jak tutaj.

qd, jak zwykle pojawilas sie z przepisem w najlepszy czas - musze cos upiec wytrawnego i nietuzinkowego na przyszly weekend i dumalam co. Beda wiec mignulaty! Dziekuje