- Kwi 1, 2009
- 648
- 0
- 0
Wczoraj robiłam pieczeń rzymską, a przy okazji z mięsa, które zostało zrobiłam też inne rzeczy - min. klopsiki ze startym serem i startymi pieczarkami oraz muffinki.
Pochwaliłam się tym przy okazji na https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=1...mp;#entry843511 podczas wątku mrożenia.
Sinistra stwierdziła, że to kolejne fajne mięsne muffiny - podłapałam temat i opiszę tutaj (chyba lepsze miejsce niż wątek mrożonkowy
, może komuś zostanie mięsko i w ten sposób będzie mógł je niegłupio wykorzystać.
Przygotowanie mięsa:
dowolne mięso w dowolnych ilościach (np.szynka i łopatka lub cokolwiek innego) zmielić - albo kupić już zmielone.
Dodać dużo bardzo drobno posiekanej cebuli, trochę bułki tartej, sól, jajka (ja daję 2-3w zależności od wielkości na 1 kg) i wymieszać.
Dalej daję bardzo dużo pieprzu i papryki w proszku i trochę keczupu.
Jeśli ktoś nie boi się spróbować, to wyrobione mięso powinno być słone i dosyć ostre.
Wypełniam mięsem foremki muffinkowe do połowy. Następnie układam w środku całą główkę surowej pieczarki i dalej kombinuję. Układam na bokach, lub warstwami: ser, kapary, oliwki, paprykę i cebukę. Oczywiście może być też coś innego.Ja zrobiłam takie:
- pieczarka, kapary, ser
- pieczarka, papryka, cebula
- pieczarka, ogórek kiszony, ser
- pieczarka, oliwki
- pieczarka, cebula
Na warzywa ułożyłam znowu mielone - w formie babki/ kopczyka.
Kiedy mięso było prawie gotowe, to na niektórych muffinkach posmarowałam keczup, na to ser i przyprawa do pizzy. Na inne dałam keczup zmieszany z majonezem i czosnkiem i też ser ziołami. Te, których wcale nie posmarowałam i tak były smaczne.
Muffinki są smaczne na ciepło i na zimno - mi bardziej smakują na ciepło.
Jeśli ktoś jest zwolennikiem zimnego misa mielonego, to takie muffinki zabójczo wyglądają cienko pokrojone na kanapkach. Dodatkowo po ostudzeniu w foremce mają powłoczkę - przepyszną galaretkę.
Pochwaliłam się tym przy okazji na https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=1...mp;#entry843511 podczas wątku mrożenia.
Sinistra stwierdziła, że to kolejne fajne mięsne muffiny - podłapałam temat i opiszę tutaj (chyba lepsze miejsce niż wątek mrożonkowy
Przygotowanie mięsa:
dowolne mięso w dowolnych ilościach (np.szynka i łopatka lub cokolwiek innego) zmielić - albo kupić już zmielone.
Dodać dużo bardzo drobno posiekanej cebuli, trochę bułki tartej, sól, jajka (ja daję 2-3w zależności od wielkości na 1 kg) i wymieszać.
Dalej daję bardzo dużo pieprzu i papryki w proszku i trochę keczupu.
Jeśli ktoś nie boi się spróbować, to wyrobione mięso powinno być słone i dosyć ostre.
Wypełniam mięsem foremki muffinkowe do połowy. Następnie układam w środku całą główkę surowej pieczarki i dalej kombinuję. Układam na bokach, lub warstwami: ser, kapary, oliwki, paprykę i cebukę. Oczywiście może być też coś innego.Ja zrobiłam takie:
- pieczarka, kapary, ser
- pieczarka, papryka, cebula
- pieczarka, ogórek kiszony, ser
- pieczarka, oliwki
- pieczarka, cebula
Na warzywa ułożyłam znowu mielone - w formie babki/ kopczyka.
Kiedy mięso było prawie gotowe, to na niektórych muffinkach posmarowałam keczup, na to ser i przyprawa do pizzy. Na inne dałam keczup zmieszany z majonezem i czosnkiem i też ser ziołami. Te, których wcale nie posmarowałam i tak były smaczne.
Muffinki są smaczne na ciepło i na zimno - mi bardziej smakują na ciepło.
Jeśli ktoś jest zwolennikiem zimnego misa mielonego, to takie muffinki zabójczo wyglądają cienko pokrojone na kanapkach. Dodatkowo po ostudzeniu w foremce mają powłoczkę - przepyszną galaretkę.
Ostatnią edycję dokonał moderator: