Przeglądałam przepisy na murzynka i stwierdziłam że jednak różnią się odrobinę od moich, to czemu nie miałabym ich umieścić. Z góry uprzedzam przepisy nie są moje ale też nie wiem czyje
na skrawkach kratek mam je zapisane...
MURZYNEK
kostka masła(200g)
1,5szklanki cukru
3/4szklanki wody
3 łyżki (czubate) kakao
cukier waniliowy(32g)
4 całe jaja
1łyżka proszku
2 szklanki mąki
Masło, cukier, cukier waniliowy, kakao i wodę, wsypać do garnka ,na małym ogniu rozpuścić wszystkie składniki, i poczekać na pierwsze wrzenie masy, zestawić z ognia odlać pół szklanki. W między czasie jak masa będzie stygnąć wymieszać mąkę, proszek.
Do lekko przestudzonej masy wbijać po jednym jajku-mieszając, potem wsypać mąkę(partiami), mieszając. Tortownice (27cm) wysmarować masłem, wysypać bułką tartą. Rozgrzać piekarnik do 200 stopni, piec ok 50min, sprawdzać trzeba patyczkiem czy jest już dobre w środku. Wyjąć z piekarnika i wyżyć się widelcem robiąc w nim dziury
polać polewą, obsypać wiórkami kokosowymi.
Wariacje, dodać do ciasta przed wylaniem na blaszke: powidła śliwkowe (ok 3 łyżek) lub ok pół szklanki rodzynek, jeśli dodamy rodzynki możemy po upieczeniu przekroić i posmarować powidłami.
MURZYNEK Z PIANĄ
1,5 szklanki cukru
0,5 szklanki mleka
kostka masła (250g)
3 łyżki kakao
1 zapach rumowy
2 szklanki mąki
4 żółtka
1 proszek do pieczenia(16g)
piana z 4 białek
bakalie
Początek tak jak w pierwszym przepisie, rozgrzewamy piekarnik do 200 stopni, podłużną blaszkę smarujemy masłem wysypujemy bułką tartą, do przestudzonej masy dodajemy po jednym żółtku, potem mąkę, i na końcu pianę z białek, ewentualnie bakalie przelewamy do blaszki i szybko wkładamy do piekarnika , pieczemy ok 50 min . Wyjmujemy polewamy polewą, posypujemy wiórkami
Wariacje : upiekłam w blaszce 30x18, przekroiłam na pół
nasączyłam (pół litra wody, sok z jednej cytryny, zapach rumowy) posmarowałam powidłami, miałam w domu tylko śnieżkę, zrobiłam ją tak jak na opakowaniu, dodałam ok pół szklanki wiórek. Posmarowałam śmietaną spód, położyłam drugą część ciasta, polałam polewą (polewa to już kto jak woli, ja nigdy nie pamiętam przepisu
)udekorowałam resztą bitej śmietany

MURZYNEK
kostka masła(200g)
1,5szklanki cukru
3/4szklanki wody
3 łyżki (czubate) kakao
cukier waniliowy(32g)
4 całe jaja
1łyżka proszku
2 szklanki mąki
Masło, cukier, cukier waniliowy, kakao i wodę, wsypać do garnka ,na małym ogniu rozpuścić wszystkie składniki, i poczekać na pierwsze wrzenie masy, zestawić z ognia odlać pół szklanki. W między czasie jak masa będzie stygnąć wymieszać mąkę, proszek.
Do lekko przestudzonej masy wbijać po jednym jajku-mieszając, potem wsypać mąkę(partiami), mieszając. Tortownice (27cm) wysmarować masłem, wysypać bułką tartą. Rozgrzać piekarnik do 200 stopni, piec ok 50min, sprawdzać trzeba patyczkiem czy jest już dobre w środku. Wyjąć z piekarnika i wyżyć się widelcem robiąc w nim dziury

Wariacje, dodać do ciasta przed wylaniem na blaszke: powidła śliwkowe (ok 3 łyżek) lub ok pół szklanki rodzynek, jeśli dodamy rodzynki możemy po upieczeniu przekroić i posmarować powidłami.


MURZYNEK Z PIANĄ
1,5 szklanki cukru
0,5 szklanki mleka
kostka masła (250g)
3 łyżki kakao
1 zapach rumowy
2 szklanki mąki
4 żółtka
1 proszek do pieczenia(16g)
piana z 4 białek
bakalie
Początek tak jak w pierwszym przepisie, rozgrzewamy piekarnik do 200 stopni, podłużną blaszkę smarujemy masłem wysypujemy bułką tartą, do przestudzonej masy dodajemy po jednym żółtku, potem mąkę, i na końcu pianę z białek, ewentualnie bakalie przelewamy do blaszki i szybko wkładamy do piekarnika , pieczemy ok 50 min . Wyjmujemy polewamy polewą, posypujemy wiórkami


Wariacje : upiekłam w blaszce 30x18, przekroiłam na pół

nasączyłam (pół litra wody, sok z jednej cytryny, zapach rumowy) posmarowałam powidłami, miałam w domu tylko śnieżkę, zrobiłam ją tak jak na opakowaniu, dodałam ok pół szklanki wiórek. Posmarowałam śmietaną spód, położyłam drugą część ciasta, polałam polewą (polewa to już kto jak woli, ja nigdy nie pamiętam przepisu


