Ogórki po meksykańsku

[AnkaP]

Zrobiłam "na próbę" z 6 kg, wyszło 16 słoiczków, właśnie siedzą w garze i się pasteryzują. Ze względu na brak czasu leżały dłużej w zalewie, jakieś 17 godzin, mam nadzieję, że im to nie zaszkodzi. Przyznam, że jak tak mieszałam te 6 kg ogórów z solą, to żałowałam, że nie mam betoniarki :-D

 

[MarthaB]

Jak na próbę 6 kg to jestem ciekawa ile zrobisz już wiedząc jakie są pyszne

 

[AnkaP]

Ja Wam wierzę na słowo, skoro mówicie, że pyszne, to takie muszą być, stąd też próba od razu w hurtowej ilości

 

[MarthaB]

Robie wlasnie 2 ture tych ogorkow. Ale BARDZO na oko. Juz sama ilosc ogorkow to jakies 4 kilo. Nie dziala mi waga wiec polecialam z reszta tez na smak. I mialam tylko glowke czosnku z czego pol zepsuta. Do tego nie zostawiam na tyle godzin tylko najpierw 2 a teraz 1 h.. Albo bedzie super pyszna albo wywale... Ale rano wyjedzamy, dzis skonczylam 3 tygodniowy remont i musze ogarnac dom.

 

[AnkaP]

Właśnie wciągnęłam w pracy pół słoiczka tych ogórasów

W przyszłym roku też zrobię, tylko muszę gdzieś betoniarkę zorganizować

 

[AnkaP]

W tym roku już drugi raz robię. Poprzednio miałam trochę ponad 3 kg ogórków, dzisiaj kolejna porcja - 4 kg

 

[MarthaB]

Wlaśnie się pasteryzują. Na razie z jednej porcji (nie chcialo mi sie dźwigać), ale nie wystarczy mi tyle na zime, muszę zrobic jeszcze raz.

 

[Ewulinka1234]

Nie mam 10% octu czy moge uzyc zwykly?

 

[Elzunia]

A jakie sa te zwykle?

 

[Ewulinka1234]

A jakie sa te zwykle?

Elzunia 5%

 

[AnkaP]

U nas "zwykły" to ma 10%, innego spirytusowego w sklepach nie widuję.

 

[qd]

A jakie sa te zwykle?

A to zależy gdzie mieszka pytająca

W Polsce i w polskich przepisach pod pojęciem "ocet" mieści się spirytusowy ocet o stężeniu 10% kwasu octowego. Trzeba jednak oglądać etykiety, bo już zdarzyło mi się nabyć spirytusowy ocet 8%.

Natomiast w wielu innych krajach ocet jest zwykle octem winnym o stężeniu 6% ( bywa i 5%, ale rzadko).
Do przetworów receptury zazwyczaj każą polski ( w domyśle 10%) ocet rozcieńczać i tu jest pułapka.
Cóż, wypada policzyć ile będzie miał % ocet po rozcieńczeniu i lokalny ocet dostosować.

 

[Ewulinka1234]

A to zależy gdzie mieszka pytająca

W Polsce i w polskich przepisach pod pojęciem "ocet" mieści się spirytusowy ocet o stężeniu 10% kwasu octowego. Trzeba jednak oglądać etykiety, bo już zdarzyło mi się nabyć spirytusowy ocet 8%.

Natomiast w wielu innych krajach ocet jest zwykle octem winnym o stężeniu 6% ( bywa i 5%, ale rzadko).
Do przetworów receptury zazwyczaj każą polski ( w domyśle 10%) ocet rozcieńczać i tu jest pułapka.
Cóż, wypada policzyć ile będzie miał % ocet po rozcieńczeniu i lokalny ocet dostosować.

Ale w tym przepisie ogorki po meksykansku ocet nie jest rozcieczany wiec nie bardzo wiem czy moge uzyc ten 5%.

 

[AnkaP]

Niestety nie wiem. Z dzieciństwa pamiętam, że kiedyś u nas można było kupić dwa rodzaje octu spirytusowego: 10% i 6%, i babcia zawsze do przetworów dawała ten dziesięcioprocentowy.

 

[Ewulinka1234]

Niestety nie wiem. Z dzieciństwa pamiętam, że kiedyś u nas można było kupić dwa rodzaje octu spirytusowego: 10% i 6%, i babcia zawsze do przetworów dawała ten dziesięcioprocentowy.

 

[qd]

Przejrzałam cały wątek i znalazłam! Buka pytała o zamianę octu spirytusowego na winny/jabłkowy 5% i autorka odpowiedziałą, że tak tylko zdecydowanie trzeba zmniejszyć ilość cukru! ( o połowę).

 

[Ewulinka1234]

Dziekuje, moze zrobie mala porcie i zobacze jak wyjda.

 

[Ewulinka1234]

Przejrzałam cały wątek i znalazłam! Buka pytała o zamianę octu spirytusowego na winny/jabłkowy 5% i autorka odpowiedziałą, że tak tylko zdecydowanie trzeba zmniejszyć ilość cukru! ( o połowę).

Dziekuje!!!

 

[Joanna]

Z wątku wynika, że robiłam 15 lat temu, ale nic nie pisałam o smaku i nie powtarzałam produkcji, więc teraz nie wiem, czy mi smakowały...
Z lektury już wiem, że trzeba znacznie obciąć cukier, ale co jeszcze?

 

[Margot]

Ja robię takie ale nazywają się krokodylki, też mają i chili i dużo cukru, octu, robię jak mam odpowiednich gości na obiad, schodzą na bieżąco
Kiedyś jeszcze robiłam kilka słoiczków też na zimę, z 5-6
Teraz mam chęć bo odpowiedni będą goście, ale zrobię z octem jabłkowym i z połową cukru i to tego brązowego
A i moja przyjaciółka Asia robi takie na bieżąco, pisze, że można też pasteryzować

 

[reniam_123]

Robiłam te ogórki przez kilka lat z rzędu, jak moje córki mieszkały w akademikach, a potem to już nie chciały tych ogórków więc przestałam je robić. Mi osobiście smakiem nie podeszły.