Oto coś dla amatorów grzybków shiitake (twardziak japoński, jadalny) i dla tych, ktorzy dopiero je kupią:]
składniki (na 4 porcje - miseczki):
-8 grzybków suszonych (smieżych jeszcze nie znalazłem)
- rybka - najlepiej o dość intensywnym smaku i zapachu, np mintaj - niekoniecznie
- marchew, seler, cebula, czosnek - dwa ząbki
-dwa jajka
- sól, cukier, chili w proszku (lub w strąku - duże albo to małe)
- sos sojowy, olej sezamowy
- sezam
- makaron spaghetti (lub jakiś japoński czy chiński do ramen, np udon lub soba)
Grzyby namaczamy we wrzątku 20-30 min. Gotujemy z nich wywar w lekko osolonej wodzie (wraz z tą z moczenia). Wyjmujemy grzybki i wrzucamy rybę na czas potrzebny do jej ugotowania, po czym szybko wyjmujemy, żeby się nie rozleciała - odkładamy w ciepłe miejsce. Po jej wyjęciu wrzucamy warzywa i chili pokrojone w kółeczka bądź w proszku. W międzyczasie kroimy shiitake w cieńkie paseczki. Po kilku minutach - zależy czy lubimy warzywa rozgotowane, czy twarde, wrzucamy grzyby wraz z czosnkiem pokrojonym w połówki lub ćwiartki. Należy uważać, aby nie przesłodzić zupy podczas osładzania. Gotujemy 5min podczas których dodajemy strumykiem żółtko tak, aby utworzyły się w zupie cieniutkie niteczki ściętego żółtka. Do miseczek wypełnionych makaronem wkraplamy sos sojowy oraz olej sezamowy, wsypujemy sezam i zalewamy zupą, wsypując na wierzch grzyby oraz kładąc rybę. Rybę można polać olejem sezamowym i posypać sezamem.
Wariant zupy: dodajemy sos sojowy pod koniec gotowania, a jajko (jedno na osobę) gotujemy na miękko i wlewamy płynne żółtko do miseczki tuż przed wlaniem zupy, która je rozpuści.
Wariant II: gdy nie lubimy ryby, możemy położyć na makaron jakieś usmażone mięsko np wieprzowinę zrobioną na jakiś orientalny sposób, lecz niczego w tym przypadku z mięs nie gotujemy w wywarze
Podajemy tak, aby makaron wypełniał całą miskę, a grzyby i ryba nie pływały w zupie, tylko leżały na makaronie. Ja wszystko jem widelcem, po czym wypijam zupkę.
Jeśli ktoś sobie życzy, miseczki można dodatkowo udekorować połówką ugotowanego jajka, pokrojoną w plasterki marchewką z zupy, lub innymi orientalnie wyglądająvymi dodatkami. Smacznego!
składniki (na 4 porcje - miseczki):
-8 grzybków suszonych (smieżych jeszcze nie znalazłem)
- rybka - najlepiej o dość intensywnym smaku i zapachu, np mintaj - niekoniecznie
- marchew, seler, cebula, czosnek - dwa ząbki
-dwa jajka
- sól, cukier, chili w proszku (lub w strąku - duże albo to małe)
- sos sojowy, olej sezamowy
- sezam
- makaron spaghetti (lub jakiś japoński czy chiński do ramen, np udon lub soba)
Grzyby namaczamy we wrzątku 20-30 min. Gotujemy z nich wywar w lekko osolonej wodzie (wraz z tą z moczenia). Wyjmujemy grzybki i wrzucamy rybę na czas potrzebny do jej ugotowania, po czym szybko wyjmujemy, żeby się nie rozleciała - odkładamy w ciepłe miejsce. Po jej wyjęciu wrzucamy warzywa i chili pokrojone w kółeczka bądź w proszku. W międzyczasie kroimy shiitake w cieńkie paseczki. Po kilku minutach - zależy czy lubimy warzywa rozgotowane, czy twarde, wrzucamy grzyby wraz z czosnkiem pokrojonym w połówki lub ćwiartki. Należy uważać, aby nie przesłodzić zupy podczas osładzania. Gotujemy 5min podczas których dodajemy strumykiem żółtko tak, aby utworzyły się w zupie cieniutkie niteczki ściętego żółtka. Do miseczek wypełnionych makaronem wkraplamy sos sojowy oraz olej sezamowy, wsypujemy sezam i zalewamy zupą, wsypując na wierzch grzyby oraz kładąc rybę. Rybę można polać olejem sezamowym i posypać sezamem.
Wariant zupy: dodajemy sos sojowy pod koniec gotowania, a jajko (jedno na osobę) gotujemy na miękko i wlewamy płynne żółtko do miseczki tuż przed wlaniem zupy, która je rozpuści.
Wariant II: gdy nie lubimy ryby, możemy położyć na makaron jakieś usmażone mięsko np wieprzowinę zrobioną na jakiś orientalny sposób, lecz niczego w tym przypadku z mięs nie gotujemy w wywarze
Podajemy tak, aby makaron wypełniał całą miskę, a grzyby i ryba nie pływały w zupie, tylko leżały na makaronie. Ja wszystko jem widelcem, po czym wypijam zupkę.
Jeśli ktoś sobie życzy, miseczki można dodatkowo udekorować połówką ugotowanego jajka, pokrojoną w plasterki marchewką z zupy, lub innymi orientalnie wyglądająvymi dodatkami. Smacznego!
Ostatnią edycję dokonał moderator:
