Paluchy pszenne na zakwasie

magziusia

Member
Mar 2, 2009
9
0
0
kuuuurczę i widać moją niezdarność:/ poszedł post nim go skończyłam - sierot ze mnie, nioom
icon_sad.gif

no dobra, do sedna. Otóż jak wspomniałam zaraziłam się wypikaniem domowych chlebków i to nie byle jakich ino na zakwasie :D
wczoraj po lekturze cc- paluchy pszenne postanowiłam je upiec(...) i kuuuurczę nie wiem co jest ze mną, nie tak, ale ciasto po nocnym rośnięciu w ogóle nie wyrosło, ba nawet się odrobinkę nie podniosło, mimo, że wyrabiałam je 12 minut- aż mnię ręka bolała ...
icon_sad.gif

wymieszałam składniki i wyrabiałam ciasto łyżką w misie( nie wiem, może powinnam dosypać mąki czy jak? moje ciasto miało postać podobną do ciasta naleśnikowego tylko gęstszego ) tak chciałam mieć smaćne śniadanko, tak się zapatrzyłam na te paluchy mirabbelkowe
icon_sad.gif

pozdrawiam wszystkich początkujących piekarzy- amatorów niezdara- magda.
icon_sad.gif

 

mirabbelka

Moderator
Członek ekipy
Gru 22, 2004
5,068
436
83
oj, tak m i przykro, ale jako poczatkowa piekarka wzielas sie za bardzo trudny
icon_sad.gif
przepis

bulki na zakwsie i wszelkie drobne pieczywo to dosc trudna sprawa. najlepiej zaczac od chlebow.

jesli ciasto nie wyroslo to zadne wyrabianie mu nie moglo pomoc. wprost przeciwnie, przez takie dlugie meczenie stracilo szanse na cokolwiek..

do tych paluchow potrzebny jest bardzo dobry, silny, aktywny zakwas, a najlepiej specjalnie prowadzone ciasto zakwaszone pszenne, prowadzone metoda jak do ciast na zakwasie

chleby i ciasta na zakwasie rzadza sie specjalnymi prawami, bardzo dlugie wyrabianie niespecjalnie sie tutaj sprawdza, raczej krotkie odgazowywanie, z dluzszymi przerwami na odpoczynek
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

chomisia

Member
Sty 12, 2009
158
0
0
Zrobiłam je dzisiaj, to prawda że trudniej je zrobić (wyszły mi takie plaskate bułeczki ) ale smak mają boski
mniam.gif
Zrobiłam je na samym zakwasie pszennym i zostawiłam na noc na balkonie. Nie wyrosły mi jakoś szczególnie, no i ciasto chyba za rzadkie wyszło, ale upieczone miało ładne dziury i jak już mówiłam wspaniały smak. Więc będę ćwiczyć do upadłego, żeby mi wyszły jak w oryginale. Fajny przepis, wart spróbowania...
daumen.gif
 

Jaco

Member
Gru 5, 2004
6,655
1
0
Potrzebuję wsparcia. Czy ja dobrze rozumiem, że w tym przepisie jest prawie 300ml zakwasu? Zakwasu a nie zakwaszonego ciasta? Czyli jeśli chce zrobić te paluchy z połowy porcji to powinnam wziąć ok 100-150g zakwasu i do tego ok 250 g mąki? Wyrobić i zostawić na noc do rośnięcia? Kurcze, wszystko zrobilam zgodnie z powyższym, paluchy wyszły ale były:
a) przeraźliwie słone ale to nie problem, zmniejszę sobie ilość soli następnym razem
b) słoność trochę przeszkadzała w ocenie ale wydaje mi się, że ciasto po upieczeniu oprócz słoności było również straaasznie zakwaszone

stąd moje wątpliwości, bo nawet na blogu Mirabbelki jest informacja, że mąka pszenna potrzebuje mniejszego zakwaszenia niż żytnia. No to albo coś pomieszałam albo czegoś nie rozumiem...
 

mirabbelka

Moderator
Członek ekipy
Gru 22, 2004
5,068
436
83
Jaco, przepraszam. To stary przepis i wymagał uzupełnienia i sprecyzowania. też dzisiaj dałabym do tego ciasta tylko łyżeczke soli.

Zaczyn, tak jak wcześniej pisałam w komentarzach, pownien być świeżo zrobiony i nie zakwaszany zbyt długo, tak jak w ciastach na zakwasie.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Jaco

Member
Gru 5, 2004
6,655
1
0
mirabbelka @ 31 Oct 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1043238Jaco, przepraszam. To stary przepis i wymagał uzupełnienia i sprecyzowania. też dzisiaj dałabym do tego ciasta tylko łyżeczke soli.

Zaczyn, tak jak wcześniej pisałam w komentarzach, pownien być świeżo zrobiony i nie zakwaszany zbyt długo, tak jak w ciastach na zakwasie.
Oooo dziękuję ślicznie Mirabbelko, teraz już jest wszystko jasne
bussi.gif
.
No i to oznacza, że nie jest ze mną tak źle
rofl.gif
. Mój zaczyn pszenny pracuje porządnie więc jak go wlałam 150 ml to nic dziwnego, że mi za kwaśne było.
 

Emilija

Member
Lis 11, 2010
18
0
0
witam
jestem "świeżak" w pieczeniu ale powoli do przodu
piekę mirabelko z Twoich przepisów i może nie wygląda jak na Twoich zdjęciach ale ten smak
wart wszystkiego
wczoraj się wzięłam za paluchy
ciasto pięknie wyrosło
prawie cała micha
ale...................
paluchy wyszły twarde jak kamień
podczas pieczenia już nie urosły wiec raczej płaskie no i bardzo twarde
czy może za długo wyrabiałam???
a może nie potrzebnie dodałam jeszcze mąki podczas wyrabiania żeby ciasto do ręki mi się nie kleiło?
z góry dziękuję za podpowiedź
pozdrawiam
 

mirabbelka

Moderator
Członek ekipy
Gru 22, 2004
5,068
436
83
jesli jak piszesz jestes poczatkujaca, to te paluchy dość trudne są. Trzeba miec bardzo mocny zakwas, a zaczyn prowadzic najlepiej metoda odrzucania jego czesci, zeby byl sprawny.
Poza tym problemem jest utrafienie wlaśnie w konsystencje ciasta. One nie daja sie obrabiac rekami, wiec podsypywanie maka nie wchodzi w gre. Lepieij sie sprawdza mokry lub lekko natluszczony blat. Raczej trzeba odkroic kawalek i zsunac z blatu.

Inaczej uformowane beda niemiłosiernie twarde.
Drobne pieczywo na zakwasie to skomplikowane, lepiej pocwiczyć na chlebach
icon_mrgreen.gif
 

Emilija

Member
Lis 11, 2010
18
0
0
mirabbelka @ 12 Nov 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1047995jesli jak piszesz jestes poczatkujaca, to te paluchy dość trudne są. Trzeba miec bardzo mocny zakwas, a zaczyn prowadzic najlepiej metoda odrzucania jego czesci, zeby byl sprawny.
Poza tym problemem jest utrafienie wlaśnie w konsystencje ciasta. One nie daja sie obrabiac rekami, wiec podsypywanie maka nie wchodzi w gre. Lepieij sie sprawdza mokry lub lekko natluszczony blat. Raczej trzeba odkroic kawalek i zsunac z blatu.

Inaczej uformowane beda niemiłosiernie twarde.
Drobne pieczywo na zakwasie to skomplikowane, lepiej pocwiczyć na chlebach
icon_mrgreen.gif
Mirabelko dziekuje Ci bardzo za podpowiedz
a jaki chlebek polecilabys mi na poczatek
jutro bede miala zaczyn 3-fazowy
i co z tego moge upiec?
3 raz pieklam zytni na zakwasie
pychotka mniam
zwlaszcza taki na 2 dzien