Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasta
Pandoro di Verona
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Neit" data-source="post: 1548495" data-attributes="member: 1502"><p>Już przeszło połowy nie ma, a to tylko dlatego, ze się bardzo ograniczamy.</p><p>Moja bassetka to by najchętniej sama całą babę wsunęła <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> </p><p></p><p>Może nie powinnam się przyznawać, ale wzorem Doris zrobiłam je w maszynie. Tzn wszelkie zagniatanie, bo piekłam w piekarniku (w maszynie to bym chyba z 1/4 składników musiała). Struktura wyszła bardzo podobna to tradycyjnego, też takie puchate i leciutkie. Ma bardzo dużo dziurek. Mam jedynie wrażenie, ze jest w smaku mniej maślane. Jak ktoś chce puchatą babkę a nie koniecznie prawdziwe pandoro to polecam taki sposób. </p><p></p><p>Jakby ktoś potrzebował instrukcji:</p><p>Wrzuciłam wszystko do maszyny po za masłem i dałam program do zagniatania i wyrastania (1:30 z czego 20 minut wyrabiania), przeleciał cały. Po tym czasie dodałam podziabane masło (prosto z lodówki), program puściłam jeszcze raz, ale tylko żeby się wyrobiłam. Ciepnęłam do blaszki i normalnie wyrosłam i upiekłam.</p><p></p><p>Musze któregoś razu zrobić wersję prawidłową i tą maszynową i porównać na raz.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Neit, post: 1548495, member: 1502"] Już przeszło połowy nie ma, a to tylko dlatego, ze się bardzo ograniczamy. Moja bassetka to by najchętniej sama całą babę wsunęła [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif[/IMG] Może nie powinnam się przyznawać, ale wzorem Doris zrobiłam je w maszynie. Tzn wszelkie zagniatanie, bo piekłam w piekarniku (w maszynie to bym chyba z 1/4 składników musiała). Struktura wyszła bardzo podobna to tradycyjnego, też takie puchate i leciutkie. Ma bardzo dużo dziurek. Mam jedynie wrażenie, ze jest w smaku mniej maślane. Jak ktoś chce puchatą babkę a nie koniecznie prawdziwe pandoro to polecam taki sposób. Jakby ktoś potrzebował instrukcji: Wrzuciłam wszystko do maszyny po za masłem i dałam program do zagniatania i wyrastania (1:30 z czego 20 minut wyrabiania), przeleciał cały. Po tym czasie dodałam podziabane masło (prosto z lodówki), program puściłam jeszcze raz, ale tylko żeby się wyrobiłam. Ciepnęłam do blaszki i normalnie wyrosłam i upiekłam. Musze któregoś razu zrobić wersję prawidłową i tą maszynową i porównać na raz. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasta
Pandoro di Verona
Top
Bottom