Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasta
Pandoro di Verona
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Caritka" data-source="post: 935715" data-attributes="member: 409"><p>No, moja misja spelniona, <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> - dopielam swego <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/banana.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p>- teraz moge lezec do gory brzuchem i odpoczywac <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/rofl.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> </p><p></p><p>Dzis, wszystko poszlo idealnie! </p><p>Wspominalam przy komentarzu przy pierwszym podejsciu, ze mialam problemy z ciastem.</p><p>Nie dalo sie wygniesc, bo zostawaly grudki, ciasto bylo twarde, nie szlo go porzadnie walkowac.</p><p>Przy innych razach, ciasto podczas wygniatania bylo miekkie, ale pozniej, jak roslo, robilo sie coraz twardsze i suchsze,</p><p>dlatego mialam problem z walkowaniem... (teraz, to wiem)</p><p>Przy ostatnim razie, pomyslalam, ze skoro tak sie dzieje- ze ciasto, jak rosnie to twardnieje, moze by tak dosypac mniej maki..</p><p>Juz chcialam dosypac mniej, ale w ostatniej chwili dosypalam reszte. Pozniej zalowalam i postanowilam, ze zrobie tak nastepnym razem.</p><p>Dzis w pierwszym etapie, dosypalam 200 g maki(bez jednej lyzki) , a nie 250, jak bylo podane.</p><p>Ciasto troche sie kleilo, ale na tyle, ze spokojnie odchodzilo od miski.</p><p>W porownaniu z poprzednimi razami, pieknie sie blyszczalo, bylo elastyczne i mieciutkie. Dzis, to byla sama przyjemnosc wyrabiania.</p><p>Doszlam do etapu, gdzie trzeba walkowac. </p><p>Ciasto, po zmniejszeniu ilosci maki, bylo tak fantastyczne, ze w ogole nie mialam problemu z walkowaniem,</p><p>az sie zdziwilam, bo przeciez za kazdym razem bylo inaczej. Dzis, nie sprawialo mi to zadnego klopotu.</p><p>Moglam je leciutko rozwalkowac ( z tym maslem) na bardzo cienko, nic sie nie rwalo, nawet nie bylo widac, ze tam jest maslo.</p><p>No, na prawde bylam w szoku. Zmiana o 360 stopni. </p><p>Dosc mocno wyroslo, a w piekarniku uroslo, az po brzegi komina. Ostatnio wydawalo mi sie, ze duzo urosla.</p><p>Nie prawda <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> Dzis pobila rekord <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> </p><p>Babka jest leciutka i taka delikatna <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/lecker.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> Idealna! </p><p></p><p>Chcialam BARDZO ogromnie podziekowac mojemu &quot;duszkowi&quot;, ktory trzymal od rana za mnie kciuki <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" />,</p><p> ktory &quot;poprwadzil mnie za reke&quot; i doprowadzil do tego, ze dzis wszystko poszlo gladko i idealnie!</p><p> <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/anbetung.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/anbetung.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/anbetung.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> - Dziekuje <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/bussi.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p></p><p></p><p>A wiecie co jest w tym najfajnieszego?</p><p>-Ze nawet Maz <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/herz.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> myslal nad tym, co zrobic, zebym mogla spokojnie przelozyc ciasto do formy z kominem.</p><p>Opowiadalam Mu o moich ostatnich wyczynach, a dwa (?) dni pozniej przychodzi z pracy i mowi, ze:</p><p>&quot; Myslalem dzisiaj o tym ciescie, jak jadlem i wiesz co mi przyszlo do glowy? Ze przed wylozeniem masla na ciasto, (opowiadalam szczegolowo przepis i problemy <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> ) </p><p>podziel je na dwie czesci, maslo na pol i walkuj na dwa razy&quot;</p><p><img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_lol.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> powiem szczerze, ze tez juz o tym myslalam (caly czas siedzialo mi pandoro w glowie i myslalam nad usprawnieniami <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> )</p><p>- i dzis wlasnie tak zrobilam <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> </p><p>Za nim odstawilam ciasto na 1,5 godziny, podzielilam je na pol i wyrastalo w dwoch miskach.</p><p>Pozniej podzielilam maslo i osobno walkowalam i chlodzilam.</p><p>Chodzilo mi o to, aby za bardzo nie &quot;znecac&quot; sie nad ciastem, bo jesli znowu bym przepolowila na dwie formy,</p><p>pewnie mialabym ten sam problem, co ostatnio <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> </p><p></p><p>Cos jeszcze chcialam napisac, ale nie pamietam <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/dump.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> - pewnie przypomni mi sie pozniej <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p></p><p>Zdjecia oczywiscie nie oddaja tego co widze przed soba, bo jak zwykle dobre swiatlo zgaslo <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p>a babka- bez cukru byla jeszcze goraca.</p><p>Te, w przekroju byly prawie, prawie zimne.</p><p>Jutro srodek na pewno bedzie ladniej wygladal <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p></p><p>[ATTACH=full]48708[/ATTACH]</p><p></p><p>[ATTACH=full]48709[/ATTACH]</p><p> </p><p>No i jeszcze jedno <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p></p><p>[ATTACH=full]48710[/ATTACH]</p><p></p><p>p.s.</p><p>Joanno, widze, ze poprawilas blad w przepisie <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p>Dobrze by bylo, gdybys napisala o tym notatke, poniewaz duzo osob probowalo je piec, mieli problemy z ciastem i zrazilo sie do tego przepisu.</p><p>Szkoda, ze sie go boja, bo ciasto jest pyszne i w sumie teraz, nie powinno byc z nim zadnych klopotow.</p><p>Mysle, ze jak zobacza notatke, ze jest poprawiona ilosc maki, moze przekonaja sie i skusza na ponowne pieczenie.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Caritka, post: 935715, member: 409"] No, moja misja spelniona, [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif[/IMG] - dopielam swego [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/banana.gif[/IMG] - teraz moge lezec do gory brzuchem i odpoczywac [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/rofl.gif[/IMG] Dzis, wszystko poszlo idealnie! Wspominalam przy komentarzu przy pierwszym podejsciu, ze mialam problemy z ciastem. Nie dalo sie wygniesc, bo zostawaly grudki, ciasto bylo twarde, nie szlo go porzadnie walkowac. Przy innych razach, ciasto podczas wygniatania bylo miekkie, ale pozniej, jak roslo, robilo sie coraz twardsze i suchsze, dlatego mialam problem z walkowaniem... (teraz, to wiem) Przy ostatnim razie, pomyslalam, ze skoro tak sie dzieje- ze ciasto, jak rosnie to twardnieje, moze by tak dosypac mniej maki.. Juz chcialam dosypac mniej, ale w ostatniej chwili dosypalam reszte. Pozniej zalowalam i postanowilam, ze zrobie tak nastepnym razem. Dzis w pierwszym etapie, dosypalam 200 g maki(bez jednej lyzki) , a nie 250, jak bylo podane. Ciasto troche sie kleilo, ale na tyle, ze spokojnie odchodzilo od miski. W porownaniu z poprzednimi razami, pieknie sie blyszczalo, bylo elastyczne i mieciutkie. Dzis, to byla sama przyjemnosc wyrabiania. Doszlam do etapu, gdzie trzeba walkowac. Ciasto, po zmniejszeniu ilosci maki, bylo tak fantastyczne, ze w ogole nie mialam problemu z walkowaniem, az sie zdziwilam, bo przeciez za kazdym razem bylo inaczej. Dzis, nie sprawialo mi to zadnego klopotu. Moglam je leciutko rozwalkowac ( z tym maslem) na bardzo cienko, nic sie nie rwalo, nawet nie bylo widac, ze tam jest maslo. No, na prawde bylam w szoku. Zmiana o 360 stopni. Dosc mocno wyroslo, a w piekarniku uroslo, az po brzegi komina. Ostatnio wydawalo mi sie, ze duzo urosla. Nie prawda [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif[/IMG] Dzis pobila rekord [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif[/IMG] Babka jest leciutka i taka delikatna [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/lecker.gif[/IMG] Idealna! Chcialam BARDZO ogromnie podziekowac mojemu "duszkowi", ktory trzymal od rana za mnie kciuki [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif[/IMG], ktory "poprwadzil mnie za reke" i doprowadzil do tego, ze dzis wszystko poszlo gladko i idealnie! [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/anbetung.gif[/IMG] [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/anbetung.gif[/IMG] [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/anbetung.gif[/IMG] - Dziekuje [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/bussi.gif[/IMG] A wiecie co jest w tym najfajnieszego? -Ze nawet Maz [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/herz.gif[/IMG] myslal nad tym, co zrobic, zebym mogla spokojnie przelozyc ciasto do formy z kominem. Opowiadalam Mu o moich ostatnich wyczynach, a dwa (?) dni pozniej przychodzi z pracy i mowi, ze: " Myslalem dzisiaj o tym ciescie, jak jadlem i wiesz co mi przyszlo do glowy? Ze przed wylozeniem masla na ciasto, (opowiadalam szczegolowo przepis i problemy [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif[/IMG] ) podziel je na dwie czesci, maslo na pol i walkuj na dwa razy" [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_lol.gif[/IMG] powiem szczerze, ze tez juz o tym myslalam (caly czas siedzialo mi pandoro w glowie i myslalam nad usprawnieniami [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif[/IMG] ) - i dzis wlasnie tak zrobilam [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif[/IMG] Za nim odstawilam ciasto na 1,5 godziny, podzielilam je na pol i wyrastalo w dwoch miskach. Pozniej podzielilam maslo i osobno walkowalam i chlodzilam. Chodzilo mi o to, aby za bardzo nie "znecac" sie nad ciastem, bo jesli znowu bym przepolowila na dwie formy, pewnie mialabym ten sam problem, co ostatnio [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif[/IMG] Cos jeszcze chcialam napisac, ale nie pamietam [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/dump.gif[/IMG] [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif[/IMG] - pewnie przypomni mi sie pozniej [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif[/IMG] Zdjecia oczywiscie nie oddaja tego co widze przed soba, bo jak zwykle dobre swiatlo zgaslo [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif[/IMG] a babka- bez cukru byla jeszcze goraca. Te, w przekroju byly prawie, prawie zimne. Jutro srodek na pewno bedzie ladniej wygladal [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif[/IMG] [ATTACH=full]48708[/ATTACH] [ATTACH=full]48709[/ATTACH] No i jeszcze jedno [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif[/IMG] [ATTACH=full]48710[/ATTACH] p.s. Joanno, widze, ze poprawilas blad w przepisie [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif[/IMG] Dobrze by bylo, gdybys napisala o tym notatke, poniewaz duzo osob probowalo je piec, mieli problemy z ciastem i zrazilo sie do tego przepisu. Szkoda, ze sie go boja, bo ciasto jest pyszne i w sumie teraz, nie powinno byc z nim zadnych klopotow. Mysle, ze jak zobacza notatke, ze jest poprawiona ilosc maki, moze przekonaja sie i skusza na ponowne pieczenie. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasta
Pandoro di Verona
Top
Bottom