Paprykarz drobiowy

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
Przepis jak to zewykle u mnnie wynaleziony w "Smakach i aromatach". ponieważ mośnha jeszcze dfosdtasć wsystkie produkty, skończyłam go właśnie robić i starając się zostawić jak najwięcej na jutrzejszy proszony o0biad, nocą wpisujuę te moje kulinarne wyczyny. Spać mi się nie chce, więc najpewniej w ciągu dfnia wypiję morze kawy. Ale do rzeczy.Potrzebujemy:


- 1 niedużego kurczaka lub, jak kto woli, same udka, ja wzięłamj 6 ich górnych części
- 2 średnie cebule, posiekane
- 1 czerwoną i 1 zieloną paprykię
- 1 płaską łyżeczkę słodkiej mielonej papryki
- 1/2 łyżeczxki do kawy ostrej mielonej papryki
- 2 duże pomidory (proponuję 40 dkg puszkę pomidorów bez skórki - mniej wodniste)
- 2 łyżki dobrej margaryny (ja biorę masło, jak do smażenia, mieszam z olejem)
-- 1 szklankia śmietany (biorę od 22 % w górę)
- sól i pieprz

Sprawionego i umytego kurczaka kroimy na 8 części. Jeśli mamy w kawałkach, ta część pracy odpada. W dużym rondlu rozgrzewamy margtarynhę (ja masło z olejem). Wkładamy pokrojone w plastry cebule i smaży6my, aż się lekko przyrumienią. Posypujemy słodką i ostrą zmieloną papryką. Wkładamy kawałki kurczaka i obsmażamy ze wszystlkich stron. Wlewamy 2 łyżki wody i dusimy na małym ogniu przez 20 minut. Ja udka duszę 30 minut.

Kroimy w paski zieloną i czerwoną paprykę, usuwając przy okazji gniazda nasienne. Zdajmujemy skórkę z pomidorów (po uporzednim sparzeniu przez chweileczkę wrzątkiem) i kroimy je w ćwiartki. Wkładamy warzywa do rondla z kurczakiem. Dusimy na średnim ogniu pod przykryciem, podlewając od czasu do czasu łyżką gorącej wody. Należy pamiętać, że kurczę powinno się dusić w "krokim" sosie, a nie gotować.

edit:

Gdy mięso jest już miękkie (spróbować widelcem), wlać osoloną i przyprawioną pieprzem śmietanę. Trzymamy jeszcze przez 5 minut na małym ogniu. Ja proponuję jeszcze raz cały czas sprawdzać miękkość mięsa.
edit: podaję go na przykład z kluseczkami, albo ziemniakami pod różnymi postaciami. Przepisy na ziemniaki zamieszczę póżniejj.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
Paprykarz podjadałam jeszcze o 2 w nocy. reszta musiała zostać. Nikt nie chciał go zrobić, więc żałujcie. Przejedzona, nie nadaję sio spania, ale laptop zamknę, bo już za dużo tego dobrego. Polecam chociaż spróbować tym, którzy lubią kuchnią węgierską. Ja dałam się namówić Makłowiczowi. A teraz dobrej nocy. w nocy. Był doskonały
 
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy