To jest pascha, którą robiłam wiele razy na Wielkanoc. Jest łatwa w przygotowaniu i używa się do jej przygotowania ugotowanych żółtek. Ponieważ ja zwykle gotuję na "oko" więc pomagam sobie książką Elżbiety Kensy "Kuchnia Podkarpacia", za którą podaję dokładne proporcje.
PASCHA
50 dkg sera białego (dobrze odciśniętego)*
8 żółtek ugotowanych na twardo
25 dkg masła
1 szkl. cukru pudru
cukier waniliowy
bakalie (rodzynki, obrane migdały, smażona skórka z pomarańczy, itp.)
zapach
cytryna*
1. żółtka przetrzeć przez sito;
2. ser przetrzeć przez sito (mielonego nie trzeba);
3. masło utrzeć z cukrem na puszystą masę;
4. do masy maślano-cukrowej dodać przetarte żółtka, utrzeć;
5. do w/w masy dodać ser, utrzeć;
6. dodać bakalie, zapach, cytrynę (skórkę/sok - do smaku) zamieszać;
7. włożyć do formy na paschę albo sita wyłożonego ściereczką, przycisnąć obciążoną deseczką. Po wycieknięciu serwatki pokroić jak torcik.
*ser może być mielony, wtedy serwatki nie ma zbyt dużo i masę można formować w dowolnej formie
*niekoniecznie
P.s. Ponieważ tutaj używamy tylko żółtka, białka można wykorzystać do jakiejś sałatki, albo do świątecznego chrzanu.
PASCHA
50 dkg sera białego (dobrze odciśniętego)*
8 żółtek ugotowanych na twardo
25 dkg masła
1 szkl. cukru pudru
cukier waniliowy
bakalie (rodzynki, obrane migdały, smażona skórka z pomarańczy, itp.)
zapach
cytryna*
1. żółtka przetrzeć przez sito;
2. ser przetrzeć przez sito (mielonego nie trzeba);
3. masło utrzeć z cukrem na puszystą masę;
4. do masy maślano-cukrowej dodać przetarte żółtka, utrzeć;
5. do w/w masy dodać ser, utrzeć;
6. dodać bakalie, zapach, cytrynę (skórkę/sok - do smaku) zamieszać;
7. włożyć do formy na paschę albo sita wyłożonego ściereczką, przycisnąć obciążoną deseczką. Po wycieknięciu serwatki pokroić jak torcik.
*ser może być mielony, wtedy serwatki nie ma zbyt dużo i masę można formować w dowolnej formie
*niekoniecznie
P.s. Ponieważ tutaj używamy tylko żółtka, białka można wykorzystać do jakiejś sałatki, albo do świątecznego chrzanu.