Pasta z buraków i orzechów włoskich

[yrsa]

Przepis z książki "River Cottage Veg Every Day!" Hugh Fearnley-Whittingstalla. W nawiasach podaję moje modyfikacje.



Pasta z buraków i orzechów włoskich

50 g orzechów włoskich
1 łyżka kuminu w ziarnach (użyłam mielonego, jakieś 2/3 łyżeczki)
15 g czerstwego chleba bez skórki, porwanego na kawałki (pominęłam)
200 g gotowanych buraków (użyłam pieczonych)
1 łyżka tahini lub gładkiego masła orzechowego (zrobiłam z tahini)
1 duży ząbek czosnku, zmiażdżony
sok z 1 cytryny
odrobina oleju rzepakowego lub oliwy
sól i świeżo mielony pieprz

Orzechy podpiec w piecu w 180oC, przez jakieś 5-7 minut (ja uprażyłam na patelni). Wystudzić.
Rozgrzać suchą patelnię i prażyć na niej ziarna kuminu aż zaczną ciemnieć i pachnieć. Powinno to zająć nie więcej niż minutę. Jeszcze ciepłe zemleć albo utrzeć w moździerzu (jak wspomniałam, użyłam mielonego kuminu, więc go nie prażyłam)
Orzechy i chleb wrzucić do blendera albo malaksera i drobno posiekać. Dodać do masy pokrojone w kostkę buraki i tahini, większość czosnku i kuminu, sok z połowy cytryny, trochę soli i pieprzu i dalej siekać. Ma z tego wyjść gęsta pasta. Spróbować i ewentualnie dodać resztę czosnku, soku z cytryny i kuminu.
Można przechowywać w lodówce przez kilka dni. Podawać w temperaturze pokojowej.
Pyszne! Jeśli komuś smakowała muhammara, to to też powinno.

 

[kermidt]

Yrso, jesli nie kumin, to czym przyprawic?
Nie przepadam za indyjskimi smakami, a kumin czy kminek ma dla mnie 'chlodny' smak. No nie przy tych temperaturach

Za to i buraki i orzechy kocham.

 

[yrsa]

Nie wiem, Ker. Może trochę syropu z granatów? Do buraków na pewno pasuje, tylko nie wiem, czy do tahini też.

 

[kermidt]

Dzieki. Przez noc pomyslalam sobie, ze moze pieprz cytrynowy wystarczy i jakies ziolo. Ciekawe jakie

Jak juz sprobuje powinno byc latwiej zdecydowac czego brakuje.
Jakie buraki kupujesz o tej porze roku? Na wage czy w peczku?

 

[yrsa]

Na wagę, w pęczkach nigdy nie widziałam, poza botwinką, oczywiście.