Pasta z czerwonej papryki i orzechów włoskich

[yrsa]

Przepis zaczerpnięty z książeczki Anne Wilson "Meze. Kuchnia śródziemniomorska". Wydaje mi się, że nie mamy na forum przepisu na to pyszne danie.


1 czerwona papryka
1 cebula (u mnie czerwona)
1 ząbek czosnku
1/2 łyżeczki chilli w proszku
1/2 szklanki orzechów włoskich
oliwa

Paprykę podzielić na ćwiartki, usunąć nasiona, ułożyć skórką do góry w nagrzanym piekarniku i piec pod górną grzałką aż na skórce zaczną pojawiać się pęcherze (ja piekłam całą w 220 stopniach, co kilka minut ją obracając). Po ostudzeniu obrać ze skórki. Dobrze jest wrzucić ją na sito, żeby pozbyć się nadmiaru soku.

Na patelni podgrzać łyżkę oliwy, dodać posiekaną drobno cebulę i rozgnieciony ząbek czosnku. Smażyć aż będą miękkie. Dodać 1/2 łyżeczki chilli (dałam ciut mniej).

Orzechy rozdrobnić w malakserze, dodać paprykę i smażoną cebulę z czosnkiem, 3 łyżki oliwy, 2 łyżeczki octu z czerwonego wina (dałam balsamiczny) i 1/4 łyżeczki soli. Rozdrobnić na prawie gładką masę.

Pastę można przechowywać w lodówce do 5 dni, ja zjadłam znacznie szybciej. Świetna do chleba. Wychodzi tego około 250 ml.

 

[mexikana]

Wpisuje do zrobienia w tym tygodniu

 

[MarthaB]

fajne, spróbuję zropbić niedługo. Bardzo lubię wszelkie pasty do chleba.

 

[Buka]

Fajny przepis. Mogę ciekawie użyć zapasy pieczonej papryki i nawet orzechy mam nałuszczone.

Książka podaje jeszcze jakieś inne zastosowania?

 

[yrsa]

Niestety, nie podaje.

 

[Buka]

Bez łaski. Same wymyślimy.

 

[yrsa]

Ta książka to ma format zeszytu, cienkiego do tego

Ale przepisy całkiem fajne. Ja bym tę pastę do pieczonych plastrów bakłażana spróbowała zastosować.

 

[kanak]

Zrobiłam. Bardziej wyszedł mi sos... Ale to pewnie prez sos w papryce. Dałam kolorową marynowaną grillowaną paprykę i pistacje. Bardzo ciekawy smak. Polecam.