Nie przepadam za piersiami z kurczaka, a ostatnio w domu trafiła się tacka z tym mięsem. Na szczęście był też w miesięczniku Kuchnia przepis na zużycie tej piersi w postaci pasty. Skorzystałam z tego nader chętnie.
Składniki
20 dkg piersi kurczaka
1 biała cebula
oliwa
1/3 szklanki prażonych orzechów włoskich
sok z cytryny
1/2 szklanki serka homogenizowanego
sól, pieprz
Pierś kurczaka kroimy w plastry i smażymy na patelni grillowej lub pieczemy w piekarniku. Ja robiłam to na patelni. Cebulę kroimy w piórka i smażymy na oliwie na złoty kolor. Wszystkie składniki, poza serkiem, miksujemy na gładką masę. Następnie dodajemy serek i łyżką mieszamy z resztą masy. Doprawiamy solą i pieprzem. Podajemy z krakersami. Ja oprócz krakersów smarowałam tą pastą tosty i tez była pyszna. Zrobiłam z podwójnej porcji, żeby "zutylizować", jak ktoś się wyraził, całe niejadalne dla mnie mięso. Pasta jest bardzo dobra i warto ją wypróbować.
Składniki
20 dkg piersi kurczaka
1 biała cebula
oliwa
1/3 szklanki prażonych orzechów włoskich
sok z cytryny
1/2 szklanki serka homogenizowanego
sól, pieprz
Pierś kurczaka kroimy w plastry i smażymy na patelni grillowej lub pieczemy w piekarniku. Ja robiłam to na patelni. Cebulę kroimy w piórka i smażymy na oliwie na złoty kolor. Wszystkie składniki, poza serkiem, miksujemy na gładką masę. Następnie dodajemy serek i łyżką mieszamy z resztą masy. Doprawiamy solą i pieprzem. Podajemy z krakersami. Ja oprócz krakersów smarowałam tą pastą tosty i tez była pyszna. Zrobiłam z podwójnej porcji, żeby "zutylizować", jak ktoś się wyraził, całe niejadalne dla mnie mięso. Pasta jest bardzo dobra i warto ją wypróbować.