Pasztet z cukinii i wątróbek drobiowych

[Joanna]

Pasztet z cukinii i wątróbek drobiowych

Inspiracją był przepis Appetity znaleziony na WŻ, ale go trochę zmieniłam:
http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis24940.html


Składniki:
4 szklanki cukinii startej na tarce
3 jajka
2 szklanki bułki tartej
30 dag wątróbki drobiowej ( np. indyczej)
30 dag pieczarek
20 dag żółtego sera
2 cebule
1/2 szklanki oleju
3 ząbki czosnku
przyprawy: sól, pieprz, gałka muszkatołowa, ziele angielskie, liść laurowy, jałowiec, zioła rustykalne Kotanyi (sól morska, rozmaryn, tymianek, papryka, pieprz różowy, cząber, bazylia, estragon)

Wykonanie:
Cukinię zetrzeć na tarce o grubych oczkach, cebulę i pieczarki posiekać. Zagotować wodę, wrzucając do niej liść laurowy, ziele angielskie i jałowiec. Do wrzątku włożyć wątróbkę, gotować 5 minut, następnie wyjąć i ostudzić. Cebulę z czosnkiem i pieczarki poddusić na kilku łyżkach oleju. Cukinię, ser, wątróbkę, pieczarki i cebulę z czosnkiem zemleć w maszynce do mięsa. Do otrzymanej masy dodać tartą bułkę, olej i całe jajka. Dodać przyprawy i dokładnie wszystko wymieszać. Przygotować 2 foremki keksowe o długości 25 cm - dobrze je natłuścić i posypać bułką tartą. Wyłożyć i wyrównać masę. Piec około 50 - 60 minut w temp 180 stopni.

Robiłam też wersję bez wątróbki, z samymi pieczarkami, jednak z wątróbką wydaje mi się smaczniejsza .

 

[Arabeska]

Joanno - koniecznie musze zrobić i ten pasztet. Wygląda rewelacyjnie

 

[Johasia]

To żółte to ser??

 

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=578132Joanno - koniecznie musze zrobić i ten pasztet. Wygląda rewelacyjnie

Polecam serdecznie. Jest naprawdę smaczny.

Dziś mam zamiar zrobić następną porcję - już kupiłam indyczą wątróbkę.

index.php?act=findpost&pid=578217To żółte to ser??

Nie, to żółta cukinia.

Ser to te białawe cętki.

Te właśnie przed chwilą przywiozłam z działki.

 

[flamenco]

Właśnie mam tzw.fazę na wątróbkę

Joanno, jak myślisz, czy odciśnięcie cukinii z soku i radykalne zmniejszenie ilości tartej bułki będzie dobrym pomysłem

Jutro chciałabym zrobić ...

 

[Joanna]

Też cały dzień kombinuję, co by tu zrobić, by zmniejszyć ilość tej tartej bułki...

Dziś planuję dać więcej pieczarek ( 450 g) i więcej wątróbki ( 500 g) kosztem jednej szklanki bułki. Chcę też dodać trochę mojej ulubionej fety i jeszcze jedno jajko.
Surowa nie posolona młoda cukinia ( kurżetka) niemal nie puszcza soku, więc może by ją faktycznie wcześniej posolić i odcisnąć? Lub nawet poddusić na odrobinie oliwy?

Hmm.....

 

[flamenco]

Ja bym ją odcisnęła i lekko podprażyła na patelni

Chyba będę eksperymentować jutro...

Wydaje mi się, że zwiększenie ilości pieczarek niestety nie zastąpi bułki, nie wiem, może się mylę...
O, jakby dać trochę otrębów albo zarodków pszennych - co myślisz ?

 

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=578437Ja bym ją odcisnęła i lekko podprażyła na patelni

Chyba będę eksperymentować jutro...

Wydaje mi się, że zwiększenie ilości pieczarek niestety nie zastąpi bułki, nie wiem, może się mylę...
O, jakby dać trochę otrębów albo zarodków pszennych - co myślisz ?

Ja poszłam za ciosem i właśnie duszę cukinię...

Otręby i zarodki pszenne to super pomysł!

Też go zastosuję!

Zamiast bułki będzie jajko i feta. I może trochę surowej utartej na tarce marchewki. Zawsze dodaje troszkę marchewki, fetę (lub zwykły biały ser) do kotletów mielonych zamiast bułki. Świetnie wiążą mięso i dodają mu soczystości.

Jak znajdę zdjęcie takiego kotleta, to wkleję.

 

[Joanna]

Jest:

To kotleciki z chudej kurczaczej piersi, z fetą, suszonymi pomidorami i czarnymi oliwkami.

 

[flamenco]

index.php?act=findpost&pid=578552Jest:
Pokaż załącznik 17174
To kotleciki z chudej kurczaczej piersi, z fetą, suszonymi pomidorami i czarnymi oliwkami.

Mniamć

fenomenalne zdjęcia !

Jutro robię, jutro zdecyduję z czym dokładnie i w jakich proporcjach. Zdam relację, prawdopodobnie bez zdjęcia niestety

Ale poinformuję o eksperymencie

 

[Joanna]

Dzięki za komplement...

W piekarniku siedzi właśnie mój dzisiejszy eksperyment...

Sama jestem ciekawa, co mi wyszło...

Jutro zdam relację. Może Ci w czymś pomoże.

 

[Joanna]

Wygląda na to, że się udało.

Jest jeszcze zbyt ciepły na to, by go wyjmować z formy i kroić, ale już widać, że ma zwartą konsystencję.

Dałam 6 szklanek surowej cukinii, którą potem poddusiłam na odrobinie oliwy, 250 g fety, około 100 g sera żółtego, 2 utarte średnie marchewki, 4 jajka, a zamiast bułki - po pół szklanki zarodków pszennych i otrębów.
Z przypraw dodatkowo trochę świeżych listków tymianku, garść pietruszki i duuużo czosnku.

Flamenco - dzięki za "burzę mózgów"

i inspiracje!

 

[tatter]

Joanno...jaki piekny pasztet...pachnie i bardzo mnie kusi!!!
Koniecznie musze sprobowac, mam tylko klopot....awarie maszyny do mielenia....niestey skazana jestem na czekanie...dwa tyg. z pewnoscia...grrr!

 

[Cinka]

index.php?act=findpost&pid=578765... mam tylko awarie maszyny do mielenia....

Z podduszoną cukinią i podgotowaną wątróbką myślę że świetnie da sobie radę blender albo malakser

A przepis kuszący mocno...

 

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=578765Joanno...jaki piekny pasztet...pachnie i bardzo mnie kusi!!!
Koniecznie musze sprobowac, mam tylko klopot....awarie maszyny do mielenia....niestey skazana jestem na czekanie...dwa tyg. z pewnoscia...grrr!

Znam ten ból - też niedawno zakończyła żywot moja wiekowa maszynka do mięsa. Okazało się, że już nie produkują do niej części, więc musiałam kupić nową.
A pasztet jest naprawdę smaczny, a do tego pozwala zutylizować sporo cukinii, która mnoży się w moim ogródku bez opamiętania...

Rodzina niedługo się pewnie zbuntuje jak ten robaczek z wierszyka, co miał już dosyć jabłek...

Ale mam na nich sposób - jako alternatywę cukinii zaproponuję brokuły....

index.php?act=findpost&pid=578798Z podduszoną cukinią i podgotowaną wątróbką myślę że świetnie da sobie radę blender albo malakser

A przepis kuszący mocno...

Trzeba czasem ulec pokusie....

 

[flamenco]

Jestem w trakcie robienia

Do wieczora, o ile komputer całkiem nie zwariuje, zdam relację jak mi poszło

 

[flamenco]

Joanno, to ja dziękuję za przepis

Jako maniaczka cukinii, watróbki oraz niskobułkowych pasztetów jestem zachwycona efektem !

Później postaram się opisać szczegółowo moje modyf., bo komp mi się buntuję(post piszę setny raz...)

Joanno - niebo w gębie

 

[Joanna]

Cieszę się niezmiernie!

Czekam z ciekawością na Twoje modyfikacje.

Mój też wyszedł bardzo smaczny. Ma bardziej mazistą konsystencję niż poprzedni, ale daje się kroić w plastry.

 

[Arabeska]

Właśnie siedzi w piekarniku. Zobaczymy ....