Pieczone szparagi z pomidorami, oliwkami i bazylią

[vana]

o, to ja też zrobię!

a szparagi są teraz w bardzo dobrej cenie w Almie, jeśli macie po drodze.
na targu płaciłam ostatnio 3zł/pęczek.

 

[marghe]

index.php?act=findpost&pid=1289689W moim Lidlu były jakieś mumijki a nie szparagi. Wczoraj, bo dzisiaj nie zaglądałam.

Marg, Moniaku, produkujcie dzisiaj, szparag traci na smaku z każdą minutą.

dopiero w piątek planuję szparagi u Majlerów nabyć

 

[hazo]

index.php?act=findpost&pid=1289701...planuję szparagi u Majlerów nabyć

Czy u Majlertów?

 

[yrsa]

index.php?act=findpost&pid=1289701dopiero w piątek planuję szparagi u Majlerów nabyć

Toć Ciebie nie poganiałam

 

[kawazmlekiem]

Cholera mnie wzięła, bo byłam dziś w sklepie i zapomniałam o oliwkach. Wiem, że to nie będzie to samo, ale trudno, robię bez.

 

[marghe]

index.php?act=findpost&pid=1289714Czy u Majlertów?

pożarłam T , fakt

 

[kawazmlekiem]

Nie wyszły mi.

Moja wina, bo powinnam obrać, ale one drobniutkie i cieniutkie były, więc pomyślałam, ze młodziaki i nie trzeba obierać. Zrobię jeszcze raz, tym razem po bożemu z obieraniem.

 

[Bea73]

index.php?act=findpost&pid=1290048Nie wyszły mi.

Moja wina, bo powinnam obrać, ale one drobniutkie i cieniutkie były, więc pomyślałam, ze młodziaki i nie trzeba obierać. Zrobię jeszcze raz, tym razem po bożemu z obieraniem.

Kawo, ale biale, tak? Bo zielonych nie musisz obierac.
I zamiast odcinania koncowek proponuje odlamywanie ich, wtedy szparagi pekaja dokladnie na koncu tej 'zdrewnialej' czesci.

Yrso, ciekawy ten przepis!

Aczkolwiek nie umiem sobie wyobrazic polaczenia szparagow z oliwkami

 

[yrsa]

Robię jak Bea, tzn. zielonych nie obieram, jedne i drugie łamię. Dopiszę to w pierwszym poście, pewnie jak wpisywałam, to chciałam być możliwie wierna oryginałowi.

 

[Moniak]

Zrobiłam tak, jak mówicie - odłamałam końce, resztę też połamałam na mniejsze kawałki, nie miałam świeżej bazylii, więc dałam suszonek i świeżej mięty, czosnek granulowany, bo nie mogę swieżego i dodałam troszkę dymki, bo mi się walała i doszłam do wniosku, że do pomidorków będzie pasowała.
Siedzi w piecu!

PS. A te końcówki to do wyrzucenia tylko, czy można je do czegoś wykorzystać?

 

[yrsa]

Ja wyrzucam, ale niektórzy używają do zupy.

 

[Moniak]

Czyli wygotować je?

 

[Bea73]

Mozna z nich ugotowac wywar i uzyc go np. potem do szparagowego risotto

 

[hazo]

Ja, dla pewności, że nie będzie włókien, zawsze cieniutko obieram i odłamuję końce i białych i zielonych.

 

[Bea73]

No bo konce trzeba odlamywac w obydwu

 

[yrsa]

index.php?act=findpost&pid=1290100Mozna z nich ugotowac wywar i uzyc go np. potem do szparagowego risotto

O właśnie! Mam w planach risotto Claudii Roden.

 

[Moniak]

Zjedzone! Smaczne!

 

[urbasia]

Moje w ogóle pierwsze podejście do szparagów w życiu.
Kupiłam tylko białe.
Danie siedzi w piecu.

 

[Marg]

Zeżarłam podwójną porcję. Dobre było. Następnym razem jednak obiorę te szparagi

 

[urbasia]

Smaczne, chociaż z dania najbardziej smakował mi pomidor z bazylią

Natomiast już wiem, że jak będę robiła to danie, to tylko dla siebie

. Czasami na tą moją rodzinę cho....ra mnie bierze.
No i już wiem, że jak najcieńsze trza kupować szparagi.
A zielone bardzo się różnią w smaku od białych?