Pieczony ser camembert*

BeataSz

Member
Wrz 23, 2004
10,244
3
38
Można, potwierdzam, ale ja teraz nie prędko w mikrofalówce zrobię, bo parę dni temu zepsułam, przez własną głupotę
dump.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Lud_

Member
Maj 19, 2008
1,368
0
0
Aga_a, Twoje zdjęcie bardzo, bardzo na mnie podziałało, zrobię na pewno! Ale z cykorią lepiej nie będę eksperymentować, zadowolę się bagietką na ciepło
icon_wink.gif


I pomyśleć że kiedyś nie lubiłam serów pleśniowych
dump.gif
 

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
Dziękuję hazo za zwrócenie uwagi na blog Tatter i świetny przepis. Ja widziałam go już wcześniej, ale nie miałam odpowiedniego sera. Dopiero niedawno otworzyli niedaleko mnie delikatesy Alma, gdzie mogę kupić najbardziej wyszukane produkty i nie omieszkam ten przepis wypróbować. Natomiast kupiłam znów figi do marynaty i w miesięczniku "Kuchnia" znalazłam nowy przepis na zapiekany camembert z figami i ziołami. Oczywiście zamiast marynaty zrobiłam ten ser. Podaję proporcje dla 2 - 4 osób, a ja zrobiłam z połowy porcji, to znaczy z jednego serka.

Składniki
2 serki camembert po 20 dkg
10 dkg suszonych fig
1 łyżka masła
1 łyżka płynnego miodu ( ja miałam tylko gryczany)
1 łyżka posiekanego świeżego tymianku
1 łyżka posiekanej melisy (dałam szczyptę suszonej)
3 łyżki likieru z czarnej porzeczki (ja wzięłam domową słodką nalewkę z czarnej porzeczki)

Figi kroimy na plasterki. W rondelku topimy masło, dodajemy miód, dobrze mieszamy, wrzucamy figi i zioła, wlewamy likier. Ser układamy w żaroodpornym naczyniu, polewamy masłem z likierem i miodem, na wierzchu układamy figi i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 st. przez 30 minut. Zalecane jest podawanie z krakersami i tak też zrobiłam. Doskonały zestaw. Przyznam się jeszcze do innego "wykroczenia" - ja wszystkie te dodatki dałam tylko do jednego serka i tych fig było trochę za dużo. Ale i tak bardzo mi smakowało.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Mała_Mi

Member
Lis 21, 2006
15,028
3
0

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
Do kompletu proponuję jeszcze przepis na camembert z czerwonym pesto. Jest doskonały. Przepis z miesięcznika "Kuchnia".
Składniki
2 małe serki camembert
Czerwone pesto
1/2 szklanki suszonych pomidorów w oliwie (gotowe w słoiczkach)
2 ząbki czosnku
3 łyżki tartego parmezanu
3 łyżki orzeszków piniowych lub laskowych
łyżka koncentratu pomidorowego
6 łyżek oliwy z marynowania suszonych pomidorów ( ze słoiczka)
sól, pieprz

Miksujemy wszystkie składniki pesto.
Ścinamy górną skórkę sera i miejsce po niej grubo smarujemy pesto. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 st. na 10 minut. Podajemy na gorąco. Można posypać natką lub bazylią.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

sapphire

Member
Kwi 1, 2009
648
0
0
Ja polecam przekroić serek, połyżyć na niego krążek ananasa z puszki i wiśnię lub orzechy i wtedy zapiekać. Już mi ślinka kapie
icon_smile.gif
 

BeataSz

Member
Wrz 23, 2004
10,244
3
38
jeszcze wstawiam zdjęcia z któregoś obiadu, jakiś czas temu.
Skórka przypieczona na chrupiąco, ser się wylał ale chyba był najpyszniejszy jaki jadłam.
Jakoś nie mogę się przełamać i spróbować z innymi dodatkami niż żurawina.
camembert_002.jpg

camembert_003.jpg
 

Załączniki

  • camembert_002.jpg
    camembert_002.jpg
    96.7 KB · Wyświetleń: 0
  • camembert_003.jpg
    camembert_003.jpg
    93 KB · Wyświetleń: 0

jaxja

Moderator
Maj 26, 2006
3,521
0
0
Upiekłam w starym NRD-owskim opiekaczu. Efekt ten sam, ale opiekacz jest malutki, więc ser był pod samą grzałką i piekło się 5 min. Na wierzchu utworzyła sie skorupka jak na zdjęciach Beaty, a ze środka wypłynął pyszny ser. Potrawa jest pyszna, na pewno zrobię ponownie. A ser miałam Turek z pieprzem, który dał świetny posmak.
 

BeataSz

Member
Wrz 23, 2004
10,244
3
38
jaxia, taki opiekacz, który się nazywa Party grill? To mój ukochany opiekacz, przywoziłam z NRD każdego roku po kilka sztuk, dla wszystkich znajomych i rodziny
icon_wink.gif
Mnie służy do dziś, chociaż teraz częściej piekarnika używam, ale w czasach studenckich, to było podstawowe moje wyposażenie na stancji
icon_wink.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Borus1

Member
Kwi 15, 2009
8
0
0
A moje kochanie robi troszkę inaczej. Moczy w jajku, bułce tartej, znowu delikatnie w jajku i znowu w bułce (jak kotlety) i smaży na patelni. Myślałem (jak robiła pierwszy raz) że sie wszystko rozpadnie, albo, że nie da rady przewrócić, ale okazało się, że ta "skorupka" świetnie utrzymuje cały roztopiony w środku ser. Oczywiście całość podawana z musem/dzemem żurawinowym. Mniam
icon_smile.gif
 

jaxja

Moderator
Maj 26, 2006
3,521
0
0
BeataSz @ 5 Apr 2009 napisał:
index.php?act=findpost&pid=842840jaxia, taki opiekacz, który się nazywa Party grill? To mój ukochany opiekacz, przywoziłam z NRD każdego roku po kilka sztuk, dla wszystkich znajomych i rodziny
icon_wink.gif
Mnie służy do dziś, chociaż teraz częściej piekarnika używam, ale w czasach studenckich, to było podstawowe moje wyposażenie na stancji
icon_wink.gif
Przepraszam, że odpowiadam dopiero teraz -
icon_redface.gif

Nie wiem jak nazywa się mój opiekacz. Kupiłam go 25 latemu od kogoś, kto go przywiózł z NRD własnie. Jest metalowy, wilkości połowy zamkniętego laptopa, tylko sporo wyższy, ma spiralę grzewczą, pod którą układa się to, co chcemy opiec. A opieka błyskawicznie.
 

gracha

Well-known member
Mar 31, 2006
9,391
3,122
113
Co prawda nie o tym jest temat ale też miałam (i moja siostra) taki opiekacz. REWELACJA.
 

Moniak

Well-known member
Wrz 19, 2004
16,070
392
83
Zrobiłam wczoraj - rewelacja! połówki sera zapiekałam pod grzałką w piekarniku, fajnie się przypiekło i trochę wypłynęło...
Podałam z borówkami z ikea i sosem chutney Małej Mi. Borówki miały większe wzięcie, ale soso też fajny.
 
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy