Odpowiedź w wątku

Wiadomość: <blockquote data-quote="Joanna" data-source="post: 779607" data-attributes="member: 1024">Ja zrobiłam to ciasto wczoraj i dałam do niego dwa opakowania przypraw ( Kamisa, bo w Kotanyi jest anyż, którego nie znoszę) i doprawiłam do smaku własną mieszanką przypraw. Myślę, że tak jest bezpieczniej, zwłaszcza jak się coś robi po raz pierwszy. Dla mnie też 120 g przypraw wydało się zbyt dużą ilością. Przyprawy Kamisa jest chyba 20 g, więc zgodnie z przepisem musiałabym dać aż sześć opakowań, co na pewno uczyniłoby ciasto niejadalnym. Jedyną możliwą modyfikacją wydaje mi się dorobienie ciasta bez przypraw i połączenie ze zbyt pikantnym.</blockquote>

Top Bottom