Pijana babka marmurkowa

[Krystyna9]

"Umodniony" przepis ze starego zeszytu

* 150 g mąki pszennej
* 120 g mąki ziemniaczanej
* 150 g cukru drobnego ( w przepisie było 250g)
* 100 g gorzkiej czekolady
* 5 łyżek advokata
* Sok z 1/2 cytryny
* 6 jajek (białka i żółtka)
* 200 g masła
* 4 łyżki mleka (do czekolady)
* 5 łyżek koniaku
* 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

Polewa: gorzka czekolada rozpuszczona z 5-6 łyżkami mleka i 1 łyżką masła

Czekoladę rozpuścic razem z mlekiem i zostawic do całkowitego wystudzenia. Do wystudzonej czekolady dolewamy koniak i dokładnie mieszamy.
W miseczce mieszamy obie mąki i proszek do pieczenia.

Masło ucieramy z 2/3 podanej ilości cukru. Stopniowo dodawac żółtka, cały czas mieszając. Do puszystej masy dodac połowę mąki i sok z cytryny. Dobrze zmiksowac. Ubic pianę z białek i pozostałej ilości cukru (cukier dodajemy do sztywnej już piany). Połowę piany dodac do utartej masy, wymieszac (robiłam to trzepaczką rózgową). Teraz dodac resztę mąki i znów dokładnie wymieszac.

1/3 masy odłożyc do sporej miseczki. Dodac do niej rozpuszczoną, zimną i wymieszaną z koniakiem czekoladę. Dodac również połowę z pozostałej piany. Dokładnie wymieszac (znów trzepaczką rózgową to robiłam).

Do jasnego ciasta wlac advokata, wymieszac i dodac pozostałą częśc piany. Wymieszac.

Do foremki wlac jasne ciasto, a na wierzch wyłożyc łyżką ciasto z czekoladą.
Pieczemy ok. 1 godziny w piekarniku nagrzanym do 165-170 stopni, a gdy dobrze wyrośnie zwiększamy temperaturę do 175-180 stopni.

 

[BeataSz]

Bardzo piękne zdjęcie! Z chęcią obgryzłabym tę jasną część

 

[Krystyna9]

index.php?act=findpost&pid=799774Z chęcią obgryzłabym tę jasną część

a z czekoladowej rezygnujesz? Wiem, że nie lubisz kakaowych biszkoptów, ale ta ciemna łatka smakuje gorzką czekoladą i pachnie koniaczkiem

 

[h-elen]

to ja się wpraszam na tę czarną część, której nie chce BeataSz

 

[BeataSz]

No i sprawa załatwiona

Nie lubię żadnych czekoladowych ciast, mas czekoladowych, lodów, budyniu itp i koniaczku też nie.

Ale czekoladę samą w sobie bardzo lubię. Dziwne

 

[Kiiri]

Piekna babeczka! Bardzo chetnie ja wyprobuje tylko czy jest wilgotna? I jak dlugo trzyma swiezosc?

 

[oliweczka]

index.php?act=findpost&pid=799792Nie lubię żadnych czekoladowych ciast, mas czekoladowych, lodów, budyniu itp i koniaczku też nie.

Ale czekoladę samą w sobie bardzo lubię. Dziwne

a ja dokladnie odwrotnie- nie moge samej czekolady, a ta babeczke to bym sobie wciagnela....

 

[pina1989:)]

index.php?act=findpost&pid=799792No i sprawa załatwiona

Nie lubię żadnych czekoladowych ciast, mas czekoladowych, lodów, budyniu itp i koniaczku też nie.

Ale czekoladę samą w sobie bardzo lubię. Dziwne

ja tak samo najlepiej to lubie sama czekolade

 

[Krystyna9]

index.php?act=findpost&pid=799817Bardzo chetnie ja wyprobuje tylko czy jest wilgotna? I jak dlugo trzyma swiezosc?

wg mojego smaku , babka jest wilgotna (alkohol ! ). A czy długo jest świeża? Po raz pierwszy piekłam wg tego "umodnionego" starego przepisu w poniedziałek, a dzisiaj jest trzeci dzień i smakuje dalej wybornie. Oczywiście przetrzymuję ją przykrytą.

 

[duende]

piękna babeczka

oczy nacieszyłam.
Aż dziwne, że wytrzymała do trzeciego dnia. Schowałaś ją gdzieś głęboko i nie można jej było znaleźć?????

 

[Krystyna9]

index.php?act=findpost&pid=799982Aż dziwne, że wytrzymała do trzeciego dnia. Schowałaś ją gdzieś głęboko i nie można jej było znaleźć?????

Zgadza się. Sama ją zjadam.

 

[Margot]

śliczna ,babka ,oj śliczna

 

[Krystyna9]

A jak smaczna

wódka i zakąska w jednym

 

[Joanna]

Bardzo apetyczna babeczka.

Też bym ją z chęcią podskubała....

 

[asieja]

index.php?act=findpost&pid=800263A jak smaczna

wódka i zakąska w jednym

bardzo mi się podoba to określenie (-;
baaardzo dawno u mnie w domu nie piekło się babki. więc ta będzie na pewno pierwsza w kolejce.

 

[adrijah]

najpierw się napaliłam na tę babkę, a teraz nie wiem czy mi wolno taką babkę :/ ale rodzince bym zrobila

z tym, ze dopiero co bylo ciasto z advocatem

 

[adrijah]

najpierw się napaliłam na tę babkę, a teraz nie wiem czy mi wolno taką babkę :/ ale rodzince bym zrobila

z tym, ze dopiero co bylo ciasto z advocatem

 

[Margarete]

alkohol w czasie pieczenia wyparowywuje tylko smak zostaje...
Tez nie moge alkoholu ze wzgledu na sklonnosc do migren, ale bardzo lubie likiery i szampany kocham..niestety...rzadko mam przyjemnosc

Ale dzis te babke pieke, wiec podnosze!

Zdjecie po poludniu....