- Gru 22, 2004
- 22,404
- 0
- 0
Pizza Simi
Pizza z kołderką (z lekka grecka
)
Dzień wcześniej przygotowujemy ciasto na pizzę np. wg przepisu na pizzę napoletana (to ciasto jest wyjątkowo pyszne, a mówi do was pizzomaniaczka. Dzięki nocnemu rośnięciu w zimnie i małej ilości drożdży osiągamy pełnię smaku ciasta a nie po prostu ciacho
https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=9716). Oczywiście można zrobić na innym cieście, ale nie gwarantuję, ze danie będzie równie pyszne. Jeśli decydujecie się na inny przepis – musi to być raczej ciasto z tych cieńszych (np. Bajaderki na calzone) i z normalnej, białej mąki.
Porcja ciasta na pizzy napoletana to:
1 szklanka mąki (ja daje 650)
1/3 łyżeczki soli
1/3 łyżeczki drożdzy
1/3 szklanki wody w temp pokojowej
(oczywiście w zaleznosci od wilgotnosci maki czasem trzeba jej dosypac, albo dolac wody)
Składniki wyrabiamy przez kilka minut (ręcznie, mikserem, w maszynie), potem dajemy mu odpocząć 5 minutek. Znów wyrabiamy kilka minut, aż przestanie się kleić do rąk i będzie plastyczne. Po wyrobieniu zostawiamy ciasto na 30 minut w temperaturze pokojowej ( w misce wymalowanej oliwką i przykryte folią). Potem włożyć ciasto do lodówki na noc (albo do 3 dni). Na 3 godziny przed przewidywanym momentem pieczenia, wyjąć ciasto z lodówki, uformować z niego ładnie kuleczkę i przykryć folią.
1 bakłażan (najmniejszy jak najmniej pękaty)
3 pomidory
1 mała cebulka
1 ząbek czosnku
przyprawa do moussaki ( w wersji z Rodos, simi a nie kreteńskiej) czyli z CYNAMONEM.
Lub cynamon, origano, listek laurowy, gałka muszkatołowa lub po prostu dosypać cynamon do przyprawy włoskiej albo do pizzy.
Sól, pieprz
Pół szklanki startego sera (np. mozzarella , podlaski, fajnie sypnąć trochę parmezanu albo grana padano)
Bakłażany myjemy, Jeśli nei lubimy siłować się zębami ze skórką od bakłażana, to przed pokrojeniem go ścinamy obieraczką do warzyw w 3 czy 4 miejscach po centymetrowym pasku skórki (ale ponieważ bakłażana będziemy kroić WZDŁUŻ, skórkę obkrawamy W POPRZEK). Kroimy bakłażana wzdłuż na pół. Każdą połówkę kroimy jeszcze raz wzdłuż i jeszcze raz (ma wyjść ok. 8 części – jeśli bakłażan jest pękaty, to więcej).
Bakłażana solimy i odkładamy na 20 minut. Po 20 minutach spłukujemy z niego kropelki wody i suszymy. Na patelni (np. grillowej) smażymy bakłażany.
W tym czasie na oliwie zeszklimy oliwę i wrzucamy czosnek. Pomidory obieramy, wyjmujemy pestki i kroimy na kawałeczki. Wrzucamy na patelnię, robimy tradycyjny sos, który doprawiamy przyprawami i solimy. Kiedy sos jest gotowy wkładamy do niego kawałki usmażonych bakłażanów (starając się żeby sos pomidorowy otulił je ze wszystkich stron)
Rozciągamy ciasto (na koło o średnicy ok. 25 cm), na 2/3 powierzchni kółka nałożyć starty ser, ułożyć bakłażany, pozostałą część ciasta posmarować resztą sosu pomidorowego, i przykryć część ciasta z bakłażanami tą drugą częścią (ale tak żeby ,,łebki” bakłażanów wystawały – tak jakby były przykryte kołderką)*
Pieczemy przez 10-15 minut w jak najwyższej temperaturze (np 250 st) na kamieniu, ale nie koniecznie. Czas pieczenia dostosowujemy do temperatury pieczenia, piekarnika etc. Jeśli ktoś lubi, może pomalować jajkiem albo innym ,,nablyszczaczem”, moim zdaniem jednak takie matowe, mączne są bardziej szykowne 
Po wyjęciu układamy na kilka minut na kratce, żeby ostygło (zresztą trzeba zrobic to z każdą pizzą) i miało szansę parować od dołu – to zagwarantuje utrzymanie chrupkości. Dekorujemy bazylią lub rukolą. Podajemy.
* * w czasie robienia wyglada tak)


Pizza z kołderką (z lekka grecka
Dzień wcześniej przygotowujemy ciasto na pizzę np. wg przepisu na pizzę napoletana (to ciasto jest wyjątkowo pyszne, a mówi do was pizzomaniaczka. Dzięki nocnemu rośnięciu w zimnie i małej ilości drożdży osiągamy pełnię smaku ciasta a nie po prostu ciacho
https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=9716). Oczywiście można zrobić na innym cieście, ale nie gwarantuję, ze danie będzie równie pyszne. Jeśli decydujecie się na inny przepis – musi to być raczej ciasto z tych cieńszych (np. Bajaderki na calzone) i z normalnej, białej mąki.
Porcja ciasta na pizzy napoletana to:
1 szklanka mąki (ja daje 650)
1/3 łyżeczki soli
1/3 łyżeczki drożdzy
1/3 szklanki wody w temp pokojowej
(oczywiście w zaleznosci od wilgotnosci maki czasem trzeba jej dosypac, albo dolac wody)
Składniki wyrabiamy przez kilka minut (ręcznie, mikserem, w maszynie), potem dajemy mu odpocząć 5 minutek. Znów wyrabiamy kilka minut, aż przestanie się kleić do rąk i będzie plastyczne. Po wyrobieniu zostawiamy ciasto na 30 minut w temperaturze pokojowej ( w misce wymalowanej oliwką i przykryte folią). Potem włożyć ciasto do lodówki na noc (albo do 3 dni). Na 3 godziny przed przewidywanym momentem pieczenia, wyjąć ciasto z lodówki, uformować z niego ładnie kuleczkę i przykryć folią.
1 bakłażan (najmniejszy jak najmniej pękaty)
3 pomidory
1 mała cebulka
1 ząbek czosnku
przyprawa do moussaki ( w wersji z Rodos, simi a nie kreteńskiej) czyli z CYNAMONEM.
Lub cynamon, origano, listek laurowy, gałka muszkatołowa lub po prostu dosypać cynamon do przyprawy włoskiej albo do pizzy.
Sól, pieprz
Pół szklanki startego sera (np. mozzarella , podlaski, fajnie sypnąć trochę parmezanu albo grana padano)
Bakłażany myjemy, Jeśli nei lubimy siłować się zębami ze skórką od bakłażana, to przed pokrojeniem go ścinamy obieraczką do warzyw w 3 czy 4 miejscach po centymetrowym pasku skórki (ale ponieważ bakłażana będziemy kroić WZDŁUŻ, skórkę obkrawamy W POPRZEK). Kroimy bakłażana wzdłuż na pół. Każdą połówkę kroimy jeszcze raz wzdłuż i jeszcze raz (ma wyjść ok. 8 części – jeśli bakłażan jest pękaty, to więcej).
Bakłażana solimy i odkładamy na 20 minut. Po 20 minutach spłukujemy z niego kropelki wody i suszymy. Na patelni (np. grillowej) smażymy bakłażany.
W tym czasie na oliwie zeszklimy oliwę i wrzucamy czosnek. Pomidory obieramy, wyjmujemy pestki i kroimy na kawałeczki. Wrzucamy na patelnię, robimy tradycyjny sos, który doprawiamy przyprawami i solimy. Kiedy sos jest gotowy wkładamy do niego kawałki usmażonych bakłażanów (starając się żeby sos pomidorowy otulił je ze wszystkich stron)
Rozciągamy ciasto (na koło o średnicy ok. 25 cm), na 2/3 powierzchni kółka nałożyć starty ser, ułożyć bakłażany, pozostałą część ciasta posmarować resztą sosu pomidorowego, i przykryć część ciasta z bakłażanami tą drugą częścią (ale tak żeby ,,łebki” bakłażanów wystawały – tak jakby były przykryte kołderką)*
Pieczemy przez 10-15 minut w jak najwyższej temperaturze (np 250 st) na kamieniu, ale nie koniecznie. Czas pieczenia dostosowujemy do temperatury pieczenia, piekarnika etc. Jeśli ktoś lubi, może pomalować jajkiem albo innym ,,nablyszczaczem”, moim zdaniem jednak takie matowe, mączne są bardziej szykowne 
Po wyjęciu układamy na kilka minut na kratce, żeby ostygło (zresztą trzeba zrobic to z każdą pizzą) i miało szansę parować od dołu – to zagwarantuje utrzymanie chrupkości. Dekorujemy bazylią lub rukolą. Podajemy.
* * w czasie robienia wyglada tak)

