Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasta
Placek na maślance
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="_Gonia_" data-source="post: 1011141" data-attributes="member: 21007"><p>Ja się załamię, zupełnie nie wiem co robię nie tak.</p><p>Czy wrzucacie wszystkie składniki i miksujecie to ciasto? Ja najpierw ubijam jajka z cukrem i cukrem waniliowym, dodaję mąkę i maślankę, na koniec pół szklanki oleju (dziś nawet opuściłam a dodałam pół szklanki więcej maślanki). Ciasto najpierw popłyneło (mam taka ulubiona z wyjmowanym dnem), że musiałam otworzyć piekarnik aby go wytrzeć, bo się na dnie to skraplone zaczeło oczywiście przypalać (przy okazji poparzyłam sobie ręke).</p><p>Teraz piecze się jeszcze raz tyle co powinno a dalej jest niedopieczone i po patyczku czuje, że znów bedzie zakalec. </p><p>Zupełnie nie pamiętam jak robiłam je kiedy mi się świetnie udawało, ale teraz to toalna porażka.</p><p></p><p>POMOCY!</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="_Gonia_, post: 1011141, member: 21007"] Ja się załamię, zupełnie nie wiem co robię nie tak. Czy wrzucacie wszystkie składniki i miksujecie to ciasto? Ja najpierw ubijam jajka z cukrem i cukrem waniliowym, dodaję mąkę i maślankę, na koniec pół szklanki oleju (dziś nawet opuściłam a dodałam pół szklanki więcej maślanki). Ciasto najpierw popłyneło (mam taka ulubiona z wyjmowanym dnem), że musiałam otworzyć piekarnik aby go wytrzeć, bo się na dnie to skraplone zaczeło oczywiście przypalać (przy okazji poparzyłam sobie ręke). Teraz piecze się jeszcze raz tyle co powinno a dalej jest niedopieczone i po patyczku czuje, że znów bedzie zakalec. Zupełnie nie pamiętam jak robiłam je kiedy mi się świetnie udawało, ale teraz to toalna porażka. POMOCY! [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasta
Placek na maślance
Top
Bottom