- Sie 28, 2005
- 8,202
- 1,708
- 113
Placek słowacki wersja qd
Beczka Złotego Bażanta stojąca w kącie była już napoczęta, gdy wjechały tace pełne smakowicie pachnącego mięsiwa, michy z sosem spod pieczeni , cebrzyk surówki z kapusty i blachy z ciastem. Więc najpierw mięso : kruchutkie, aromatyczne , pozbawione charakterystycznego dla baraniny słodkawego posmaku i specyficznego zapachu, chude ale soczyste. Niebo w gębie! Pojedliśmy, piwem popili, sięgamy po deser. Ciasto było jeszcze ciepłe. Pierwszy kęs i zdziwienie odbija się na twarzach biesiadników: to nie jest słodkie ! Drugi kęs i analiza : co tu dali do środka? Trzeci kęs i niech sobie będzie co chce, bardzo dobre to ciasto, szczególnie pod piwo.
Następnego dnia wypytywałam żonę Josefa o przepis na to niezwykłe ciasto. Do chwili tej rozmowy nie miałam najmniejszych kłopotów ze zrozumieniem języka słowackiego. Nagle okazało się, że nie jestem w stanie pojąć tak prostej rzeczy: bierzesz mąkę, drożdże, kapustę i już. A ile tej mąki? No, żeby się zamiesiło. A ile tej kapusty? Ile trzeba. Jakieś jajka, tłuszcz? Nie. A ile drożdży? Tyle, żeby ciasto wyrosło.
Trudno .Zapamiętałam tę rozmowę i kiedy tylko dopadłam swojej kuchni , a przyszło mi czekać całe pięć tygodni ze względu na pandemonium remontem zwane, zaczęłam wypróbowywać nowy piekarnik i nowe ciasto.
Rodzina trwała na posterunku dość dzielnie, ale po szóstej czy siódmej wersji zgłosiła nieśmiałą propozycję, by może trochę rozrzedzić częstotliwość karmienia ich słowackim plackiem. Niech będzie. Ja już wiem jak go robić.
Składniki:
600 g mąki pszennej chlebowej ( typ 650 lub 750)
50 g świeżych drożdży
1 łyżeczka cukru do drożdży
250 g letniej wody lub mleka
3 łyżki oleju
2 płaskie łyżki przyprawy typu "Jarzynka"
300 g kapusty kiszonej bardzo kwaśnej
Wykonanie:
Najpierw zaczyn drożdżowy: 50 g drożdży rozetrzeć z cukrem, dolać szklankę letniej wody lub mleka , posypać łyżką mąki i odstawić, niech rośnie.
Do miski wsypać 600g mąki pszennej chlebowej, dodać wyrośnięty rozczyn, dwie – trzy łyżki oleju, dwie płaskie łyżki przyprawy typu Jarzynka. Wyrobić ciasto robotem lub ręcznie, powinno być dosyć gęste, dodać 300g pokrojonej surowej kiszonej kapusty, wymieszać, odstawić do wyrośnięcia.
Piec około godziny w temperaturze około 180 stopni. Podawać na ciepło lub na zimno.
Bardzo ważne, by kapusta była dobrze kwaśna, wręcz przekiszona.
Można również uformować bułeczki z kapuścianego ciasta. Skórka na takiej ciepłej bułeczce ma niezapomniany smak !
Beczka Złotego Bażanta stojąca w kącie była już napoczęta, gdy wjechały tace pełne smakowicie pachnącego mięsiwa, michy z sosem spod pieczeni , cebrzyk surówki z kapusty i blachy z ciastem. Więc najpierw mięso : kruchutkie, aromatyczne , pozbawione charakterystycznego dla baraniny słodkawego posmaku i specyficznego zapachu, chude ale soczyste. Niebo w gębie! Pojedliśmy, piwem popili, sięgamy po deser. Ciasto było jeszcze ciepłe. Pierwszy kęs i zdziwienie odbija się na twarzach biesiadników: to nie jest słodkie ! Drugi kęs i analiza : co tu dali do środka? Trzeci kęs i niech sobie będzie co chce, bardzo dobre to ciasto, szczególnie pod piwo.
Następnego dnia wypytywałam żonę Josefa o przepis na to niezwykłe ciasto. Do chwili tej rozmowy nie miałam najmniejszych kłopotów ze zrozumieniem języka słowackiego. Nagle okazało się, że nie jestem w stanie pojąć tak prostej rzeczy: bierzesz mąkę, drożdże, kapustę i już. A ile tej mąki? No, żeby się zamiesiło. A ile tej kapusty? Ile trzeba. Jakieś jajka, tłuszcz? Nie. A ile drożdży? Tyle, żeby ciasto wyrosło.
Trudno .Zapamiętałam tę rozmowę i kiedy tylko dopadłam swojej kuchni , a przyszło mi czekać całe pięć tygodni ze względu na pandemonium remontem zwane, zaczęłam wypróbowywać nowy piekarnik i nowe ciasto.
Rodzina trwała na posterunku dość dzielnie, ale po szóstej czy siódmej wersji zgłosiła nieśmiałą propozycję, by może trochę rozrzedzić częstotliwość karmienia ich słowackim plackiem. Niech będzie. Ja już wiem jak go robić.
Składniki:
600 g mąki pszennej chlebowej ( typ 650 lub 750)
50 g świeżych drożdży
1 łyżeczka cukru do drożdży
250 g letniej wody lub mleka
3 łyżki oleju
2 płaskie łyżki przyprawy typu "Jarzynka"
300 g kapusty kiszonej bardzo kwaśnej
Wykonanie:
Najpierw zaczyn drożdżowy: 50 g drożdży rozetrzeć z cukrem, dolać szklankę letniej wody lub mleka , posypać łyżką mąki i odstawić, niech rośnie.
Do miski wsypać 600g mąki pszennej chlebowej, dodać wyrośnięty rozczyn, dwie – trzy łyżki oleju, dwie płaskie łyżki przyprawy typu Jarzynka. Wyrobić ciasto robotem lub ręcznie, powinno być dosyć gęste, dodać 300g pokrojonej surowej kiszonej kapusty, wymieszać, odstawić do wyrośnięcia.
Piec około godziny w temperaturze około 180 stopni. Podawać na ciepło lub na zimno.
Bardzo ważne, by kapusta była dobrze kwaśna, wręcz przekiszona.
Można również uformować bułeczki z kapuścianego ciasta. Skórka na takiej ciepłej bułeczce ma niezapomniany smak !