Placuszki z kalafiora

[Małgoś.dz.]

Poraz pierwszy jadłam je kilka lat temu u mojej teściowej. Trochę je zmodyfikowałam do własnych potrzeb i w okresie letnim często goszczą na moim stole.

1 średniej wielkości kalafior
pęczek świeżego koperku (można mniej jeśli ktoś nie lubi, ale im więcej tym smaczniejsze placki)
3 jaja
5 łyżek mąki pszennej
sól, pieprz do smaku
oliwa / olej do smażenia

Kalafiora gotujemy w osolonej wodzie, aż będzie średnio - miękki (znaczy taki, by się nie rozpadał). Odcedzamy i studzimy. Ostudzony pokroić nożem (małe kawałeczki), lub wystarczy nawet samym widelcem "podziabać".
Pęczek koperku siekamy drobno.
Jaja z mąką ubijamy na jednolitą masę. Dorzucamy posiekany koperek, kawałki kalafiora, dosmaczamy solą i pieprzem i delikatnie mieszamy łyżką do połączenia składników.
Smażymy na mocno rozgrzanej patelni z obu stron na rumiano.

Są bardzo smaczne, lekkie i szybko znikają z talerza.

 

[ZielonyKot]

wyglądają przepysznie, Kubanko

 

[wesola30]

Malgos one sa przepyszne

POLECAM

a tobie

za przepis

 

[Bea73]

1 duzy kalafior
1-2 jajka
100 g srtartego ostrego zoltego sera
2 lyzki maki
posiekana natka pietruszki
sol, pieprz, galka muszk.
bulka tarta,
oliwa

Ugotowac kalafior (najlepiej na parze). Nastepnie rozgniesc go widelcem,
wymieszac z maka, jajkami, serem, pietruszka i przyprawami.
Jesli masa jest za rzadka, dodac troche maki i bulki tartej.
Formowac placuszki, obsypac je bulka tarta i smazyc kilka minut z kazdej strony na rozgrzanej patelni, na zloty kolor.

Smacznego!

(niestety, nie pamietam z jakiej ksiazki pochodzi ten przepis, wiem tylko, ze z jakiejs francuskojezycznej czytanej 13 lat temu gdy uczylam sie gotowania

)

 

[Bea73]

moze po zobaczeniu zdjecia ktos sie jednak skusi?

 

[bajeczka]

Robiłam kiedys podobne jak mi kalafior rozgotował. Bardzo smaczne

 

[Evalill]

Bea, na ile osób są te proporcje? Albo ile kotlecików wychodzi? Mam ochotę zrobić dziś jakoś przystawkę przed curry rybnym.

A zdjęcie - super!

 

[Bea73]

hmmm... ile ich wychodzi

wszystko zalezy jakiej wielkosci je zrobisz, ale mnie wyszlo cos okolo 8 sztuk (no i wszystko zalezy tez od wielkosci kalafiora

)

 

[A.S.]

Ladne. Kwestia tylko polega na tym, by sie powstrzymac i nie zjesc ukochanego zestawu kalafior+maslo+bulka tarta.

 

[Bea73]

dlatego najlepiej kupic od razu 2 kalafiory

 

[olkenik]

ooo...ciekawy przepis, o plackach z kalafiora jeszcze nie słyszałam...

wygladają kusząco... jakby tak przerobić je na wersję mm ....

 

[asika]

uwielbiam kalafior- kalafior i ser? hmm jak tylko bede mogla to sprobuje

 

[Evalill]

Bea, dzięki za odpowiedź, ale zobaczyłam ją dopiero teraz, więc dawno po konsumpcji kotlecików.

Zdecydowałam się zrobić te kotleciki z 2 paczek mrożonego kalafiora (po 450g) i reszta produktów w takiej ilości, jak w przepisie i ta porcja była wystarczająca dla 4 osób jako obiad, a nie przystawka.

Dodałam od siebie jeden mały ząbek czosnku starty na tarce i koperek suszony (bo nie miałam świeżego) - oba składniki bardzo mi do kalafiora pasują.
Podałam z surówką z marchwi, jabłka, chrzanu, śmietany i świeżej mięty.

Wynik - pyszne danko! Dziękuję za fajny przepis.

Olkenik - ja te kotleciki robiłam właśnie w wersji MM.

Zamiast mąki - zmielony granulat sojowy (zdaje sie, że to dozwolony zamiennik). Zamiast panierki - obtaczanie w zmielonych migdałach. Trzeba smażyć na rumiano i na tłuszczu, to wtedy się nie rozpadają, chociaż oczywiście nie można spodziewać się po tej wersji takiej samej konsystencji jak po wersji "normalnej". Dla taty obtaczałam w bułce tartej i muszę powiedzieć, że ta wersja daje ładniejszy efekt wizualny. W smaku nie próbowałam, ale tata był zachwycony, a wybredny z niego typ.

Sądzę, że byłoby też fajnie dodać też innych warzyw. W mojej kuchni indyjskiej jest przepis na kebaby warzywne i tak mi się skojarzyło.

Jedna uwaga : ja nie mam tak dużego garnka do gotowania na parze, w związku z tym musiałam ugotować kalafiora w wodzie. Nie polecam jednak tej metody, bo wtedy kalafior nasiąka wodą i masa jest dużo luźniejsza. Tak więc radzę poważnie potraktować radę Bei : gotować na parze!

 

[Akulka]

index.php?act=findpost&pid=671808ooo...ciekawy przepis, o plackach z kalafiora jeszcze nie słyszałam...

Ja też

Wygladaja naprawdę smacznie, ciekawe jak smakują

 

[Bea73]

index.php?act=findpost&pid=671862Sądzę, że byłoby też fajnie dodać też innych warzyw.

tak, robie przerozne wersje, z warzywami jakie akurat mam w lodowce

CYTATJedna uwaga : ja nie mam tak dużego garnka do gotowania na parze, w związku z tym musiałam ugotować kalafiora w wodzie. Nie polecam jednak tej metody, bo wtedy kalafior nasiąka wodą i masa jest dużo luźniejsza. Tak więc radzę poważnie potraktować radę Bei : gotować na parze!

ale ja tez nie mam duzego garnka

ja go najpierw 'tne' na szypulki i te szypulki na pare, co objetosciowo jest o wiele mniejsze

 

[Bea73]

index.php?act=findpost&pid=671866Ja też

Wygladaja naprawdę smacznie, ciekawe jak smakują

sa bardzo smaczne, naprawde! nawet dla tych malo-warzywnych stworow (czytaj : maz

)

 

[Akulka]

index.php?act=findpost&pid=671869sa bardzo smaczne, naprawde! nawet dla tych malo-warzywnych stworow (czytaj : maz

)

Wiem, wiem - nic niejadalnego na pewno byś tu nam nie wklepywała

Muszę sie rozejrzeć za tym kalafiorem

Mam nadzieje, ze staniały

 

[olkenik]

a może tak z brokułem...?

 

[Evalill]

index.php?act=findpost&pid=671869sa bardzo smaczne, naprawde!

To prawda!

Robić, robić, nie dziwić się!

A na cinie nie ma już jakichś placuszków/kotlecików z kalafiora albo brokuła, że się tak na nie dziwicie? Ja już kiedyś robiłam takie kotleciki, ale z innego przepisu. może jednak nie z cina on był?

Jak znajdę to też tu wpiszę, jako możliwą opcję, albo dam linka, jak się okaże że to z cina.