Poledwiczki rozmarynowe w sosie jablkowym*

[kermidt]

2 poledwiczki (ok. 900-1100g)
2-3 jablka
4 lyzki rozmarynu
2 lyzki cukru brazowego
sok jablkowy
maczka kukurydziana/ziemniaczana
sol

Poledwiczki umyc i natrzec sola. Polozyc w zaroodpornym naczyniu lub na blasze (22x33). Rozmaryn warto utrzec w mozdzierzu, bo listki sa dosc dlugie - moga wrazliwych "kuc w zeby".
Jablka umyc, pokroic w osemki, wykroic gniazda nasienne. ulozyc czastki dookola i pomiedzy kawalkami miesa. Posypac cukrem.
Calosc spryskac odrobina oleju (spray jest bardzo wygodny).
Piec jak wiekszosc mies w temperaturze 160 stopni. 30-45 min. Jesli mieso sie wysusza polac woda, lub powstajacym sosem.
Sprawdzic. Po nakluciu kropelka wyplywajacego sosu powinna byc przezroczysta - bez krwi.

SOS - do polania miesa i jablek.
Zlac "wypociny" z blachy do rondelka. To jest baza ze smaczkiem.
Sok jablkowy (maly kartonik 200 ml. wystarczy) wymieszac z 3 lyzeczkami maczki. Mieszajac dodac do wrzacej bazy sosu.

Podawac z sosem z zurawin, pieczonymi ziemniakami po wlosku, salata w sosie miodowo-czosnkowym, marchewka w miodowej glazurze. Pasuje wszystko co naprawde delikatne.
Doskonalym dopelnieniem jest biale wino. Czerwone wydaje sie zbyt ciezkie, choc niby mieso czerwone.

Polecam na naprawde elegancki, wyszukany obiad.

 

[kermidt]

Mieso jest doskonale rownierz na zimno. (a moze i lepsze )
Doskonale sie kroi w cieniutkie plasterki.

Jesli jest za duzo mozna przechowac wszystko w sosie na drugi obiad.
Albo sos z jablkami, a mieso oddzielnie - do podania na zimno.

 

[Hiena]

Fajnie sie czyta
Cieleca poledwica moze byc? Pewnie moze.
A ta marchewka z miodem jest tez gdzies tutaj?

 

[kermidt]

jest marchewka w zielono mi.

dopiero co wpisalam w zeszlym tygodniu

 

[BeataSz]

Ooo, to mięsko pewnie będzie mi smakowało, spróbuję

 

[kermidt]

bardzo sie ciesze zainteresowaniem.

to jest podejrzana na wystepie charytatywnym Delia.
Na mniam mniam mialam ta informacje, a tu jakos mi umknelo.

Rozmaryn do wieprzowiny jest naprawde wspanialy

 

[Hiena]

zrobilam ze schabem
obiektywnie rzecz ujmujac juz dawno nie jadlam rownie pysznego miesa
moje dziecko stwierdzilo ze bez tego sosu nie miałoby swojego smaku
no i dwukrotnie podchodzili po dokladke
a i dwa dni marynowalam w rozmarynie soku i oliwie zeby skruszal
acha i czas zmodyfikowalam bo jednak wolimy miesa duszone/pieczone

pol godz pod przykryciem i drugie tyle odkryte stad moze wyszlo blade ale soczyste i kruche
z 1,5 kg zostala jedynie 'dupka'
Kermidt jesli masz jeszcze jakigos asa w rekawie to dawaj bo mnie te asy sie podobaja

 

[kermidt]

Sylion


ja ci bardzo dziekuje za taka reklame zdjeciowa.
sama schabu sie nigdy nie odwazylam, bo dluzej sie piecze, wiec balabym sie, ze z jablek nic nie zostanie.

ze schabu moge polecic nadziany suszonymi morelami i sliwkami z Beatoeszowym sosem rodzynkowym, choc z dwoch przepisow wybiore poledwiczki

Natomiast jesli ktos kocha kluchy i ma dzieci - fettucine al forno - kalsyka kuchni emilianskiej (Emilia to Wlochy) Nie wiem, czy tu wpisywalam.
Na mniamie odbyla sie dyskusja na temat tej potrawy - czy jest to tanie danie czy nie

 

[kermidt]

dodalam zdjecie
wtedy przepis lepiej "idzie"

dodam, ze jest to podejrzana w programie charytatywnym Delia.
TYlko tak pozno wlaczylam, ze z proporcjami musialam kombinowac

 

[sylcia]

No,no,zapowiada sie bardzo smacznie.
Schab z powidlami sliwkowymi nas zachwycil,wiec i to napewno wyprobuje.
Czemu nie widzlalam tego wczesniej??
Rozmaryn uwielbiam

i zawsze go miele

 

[kermidt]

Oj spadlo baaardzo nisko na liscie

moze za drogie mieso?
W kazdym razie poledwiczki gwarantuja zawsze udana pieczen, wiec czasem mozna.
Na zimno tez sa pyszne.
W przeciwienstwie do zawiesistego sosu sliwkowego ten jest lekki.

 

[Lis]

Jazda do góry, będę robić jutro, testowo przed chrzcinami, i nie chce mi się grzebać w odmętach.

 

[aaricia]

Hehe, też tu trafiłam w poszukiwaniu mięsiwa na chrzciny

 

[Lis]

Ja już znalazłam

Polędwiczki są pyszne!

 

[Kasiula_bittersweet]

uwielbiam poledwiczki wieprzowe, to moje ulubione miesko, zawsze zamawiamy u babci w miasteczku bo sa prawie o polowe tansze niz w Warszawie
mam jeszcze kilka w zamrazarce wiec cos mi sie wydaje ze w weekend bedzie pyszny obiad

 

[kermidt]

Bardzo sie ciesze i mam nadzieje, ze przyjecia sie udaly.

 

[Caritka]

Zrobilam dzisiaj i poledwiczki wyszly bardzo smaczne

Dla Meza ciut za kwasne

- woli smaki ostro -slodkie

Ale zjadl z apetytem i mowil, ze fajne toto

Ja z kolei, jesli mialabym do wyboru miedzy daniem slodko-kwasnym, a ostro- slodkim - wybralabym kwasniejsze

Moim zdaniem wyszlo na prawde smaczne i w sam raz na upal ( dzis mamy 25 stopni

- w cieniu)
Mieso...- super kruche, soczyste i rozplywalo sie w ustach

Mniam

Chcialam podac z ryzem, ale z braku ryzu (

) podalam z ziemniakami z wody
i do tego salata z sosem czosnkowo-miodowym - tez Twoja

Calosc wyszla super

Danie na pewno wchodzi na stale

Kermidt- bardzo dziekuje za przepis

Tak wyszlo. Na zdjeciu nie ma jablek tylko dlatego, ze nieladnie sie prezentowaly

- mam jeszcze zdjecie z poledwiczkami w naczyniu i z jablkami

- troche nie ciekawie wyglada (przypomina mi jakies dwa hipopotamy

),
wiec zamieszczam mieso tylko w przekroju

-Dziekuje, Kermidt

 

[kermidt]

Caritko, bardzo Ci dziekuje za zdjecie.
Nie wiem jak Ci dziekowac, wklad ogromny w moje gotowanie

a moje to nie sa zdjecia

Ta packe z jablek tez podajesz? Nie wyrzucasz tego? Bo u mnie o to jablko sie bija.

Mam nadzieje, ze bedziesz robic obiad kosztem mniejszego zadowolenia meza

 

[Caritka]

index.php?act=findpost&pid=842373Caritko, bardzo Ci dziekuje za zdjecie.
Nie wiem jak Ci dziekowac, wklad ogromny w moje gotowanie

a moje to nie sa zdjecia

Cala przyjemnosc po mojej stronie

CYTATTa packe z jablek tez podajesz? Nie wyrzucasz tego? Bo u mnie o to jablko sie bija.

Hmm, dopiero, jak zjedlismy, wpadlam na pomysl (

) zeby je rozciapkac i wrzucic do sosu, bo podalam bez nich.
Jablek nie obieralam ze skory i przy niektorych czastkach miazsz sie trzymal skorki.
Zjadlam tylko kawalek ( juz bylam obzarta i nie mialam miejsca na nic ) i pierwsze wrazenie bylo "ooo, dobre"

Zostalo mi na jutro, wiec jutro obedre je ze skorki to, co sie da i wymeradam z sosem.
Nie wyrzuce, bo dobre

CYTATMam nadzieje, ze bedziesz robic obiad kosztem mniejszego zadowolenia meza

Mysle, ze jak bardziej dopieprze i dosmacze cukrem ( wlasnie! sos dosmaczylam cukrem i pieprzem- ale chyba jeszcze malo

)
- to bedzie bez zarzutu