Pomidorowo-paprykowy sos do makaronu

[Elka]

Pomidorowo-paprykowy sos do makaronu
wedlug mojej tesciowej

(do zupy, pieczonych ziemniakow, pulpetow, wyjadania swiezym chlebkiem, etc.)


Pomidory (2 czesci)
Papryka (1 czesc)
Pietruszka
Czosnek
sol, cukier

Pomidory sparzyc, obrac skorke i zemlec w malakserze lub maszynka do miesa. Postawic gotowac w duzym rondlu i wyparowac 1/3 czesc. Papryke pokroic na 6-8 czesci (wzdluz), wlozyc do pomidorow. Czosnek obrac, starkowac i polozyc do pomidorow. Gotowac na malutkim ogniu az zostanie polowa lub troche wiecej. Pokroic spora garsc pietruszki, wlozyc do pomidorow, dosmaczyc sola i cukrem. Jeszcze troche pogotowac, az bedzie w miare geste i rozlac do goracych sloikow, zakrecic i postawic do gory dnem az do ostygniecia.

moje modyfikacje: papryke nie gotuje, lecz pieke w piekarniku, obieram i kroje na paski.

P.S. Malo wydajne

 

[Margot]

mam jeszcze pomidory , dokupię papryki ,a kolor ważny?Czy może jakakolwiek ?

 

[Joanna]

Margot, myślę, że czerwona chyba będzie najlepsza.
Też dziś będę robić - nawet paprykę już upiekłam.

 

[Margot]

index.php?act=findpost&pid=1467896Margot, myślę, że czerwona chyba będzie najlepsza.
Też dziś będę robić - nawet paprykę już upiekłam.

tez mi się tak widziało

,ale wolałam się upewnić

 

[Joanna]

Mój już się pryczy.
Robiłam na oko - koszyk działkowych pomidorów, blacha pieczonych papryk, ale wyszło idealnie - na garnek przekręconego przez maszynkę musu pomidorowego wyszło mi pół garnka musu z papryki (bo ją też potraktowałam maszynką, z nadzieją, że w ten sposób konsystencja sosu będzie bardziej aksamitna, a resztki niezdjętej skórki znikną). Do tego doszła duża główka czosnku. Zapowiada się pysznie.

 

[Margot]

ja tez mam zamiar i upiec paprykę i wszystko zmielić

 

[Joanna]

Przeszkadzały mi w sosie pestki pomidorów, więc go przeleciałam przecierakiem. Cukru nie musiałam dodawać, bo wyszedł wystarczająco słodki.

 

[Elka]

Margot, Joanno, mam nadzieje, ze sos przypadnie wam do gustu. Ja czesto go dodaje jeszcze do krupnika lub innej zupy. Ale nie przecieram, to jeszcze kawaleczki papryki "lataja"

tez popelnilam. 6 l. Wystarczy.

 

[Joanna]

Ojej, sześć litrów! Mnie wyszły cztery słoiczki....

 

[Margot]

Ta, apetitka to w smaku bardzo podobna do tego sosu , tylko będzie u mnie bardziej wysmażona i ma paprykę ze skórką
No apetitka i ta musztarda jeszcze się robi ,a sosu mam 3 słoiki , bo pomidory już się kończyły

 

[Margot]

moja tak wygląda , wczoraj zapomniałam pokazać zdjęcie



a i ja pietruszki nie dałam bo nie miałam , będę dodawać na bieżąco

 

[Elka]

o, to calkiem inaczej, niz u mnie

jutro pstrykne, jak bedzie swiatlo