Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Do karafki i słoika
Zapasy
Pomidory pieczone do słoików
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="hazo" data-source="post: 1754006" data-attributes="member: 956"><p>Moja mama nigdy nie robiła żadnych przetworów. No, może tylko w sezonie jedną porcyjkę ogórków małosolnych i zimą kandyzowane skórki pomarańczowe. Nie pamiętam aby kupowała jakieś przetwory. Pewnie nie, bo dawniej inaczej się jadało - raczej świeże owoce i warzywa a nie ze sklepu w słoikach. </p><p>Nie mam ani ogrodu, działki ani piwnicy; gdybym chciała robić dużo przetworów to nie miałabym ich gdzie trzymać. Któregoś roku się rozpędziłam i zrobiłam więcej i dałam córce. Bardzo się ucieszyli, a po chyba trzech latach wnuk mi mówił, że jeszcze mają te przetwory. No to teraz robię tylko dla siebie plus trochę więcej sałatki z buraków, którą bardzo chętnie zjada wnuk. Z robieniem sałatki z buraków jeszcze czekam, bo pan z zaprzyjaźnionego zieleniaka tak mi doradził. Mówił, że w trakcie upałów buraki niemalże gotowały się na polu i warto trochę poczekać to będą lepsze. No to czekam. <img src="http://emots.yetihehe.com/1/usmiech.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p></blockquote><p></p>
[QUOTE="hazo, post: 1754006, member: 956"] Moja mama nigdy nie robiła żadnych przetworów. No, może tylko w sezonie jedną porcyjkę ogórków małosolnych i zimą kandyzowane skórki pomarańczowe. Nie pamiętam aby kupowała jakieś przetwory. Pewnie nie, bo dawniej inaczej się jadało - raczej świeże owoce i warzywa a nie ze sklepu w słoikach. Nie mam ani ogrodu, działki ani piwnicy; gdybym chciała robić dużo przetworów to nie miałabym ich gdzie trzymać. Któregoś roku się rozpędziłam i zrobiłam więcej i dałam córce. Bardzo się ucieszyli, a po chyba trzech latach wnuk mi mówił, że jeszcze mają te przetwory. No to teraz robię tylko dla siebie plus trochę więcej sałatki z buraków, którą bardzo chętnie zjada wnuk. Z robieniem sałatki z buraków jeszcze czekam, bo pan z zaprzyjaźnionego zieleniaka tak mi doradził. Mówił, że w trakcie upałów buraki niemalże gotowały się na polu i warto trochę poczekać to będą lepsze. No to czekam. [IMG]http://emots.yetihehe.com/1/usmiech.gif[/IMG] [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Do karafki i słoika
Zapasy
Pomidory pieczone do słoików
Top
Bottom