- Mar 5, 2009
- 12,441
- 4,594
- 113
Pomidory (u mnie to był gatunek Lima, te podłużne, mięsiste) przekroiłam na ćwiartki, poukładałam w blasze tej od piekarnika, posypałam drobno pokrojoną cebulą, czosnkiem startym na tarce i ziołami do pizzy, gotowymi z torebki. Pociapałam miodem (ok 1 łyżka na tę ilość) i polałam odrobiną oliwy. Całość piekłam ok 1 godz w 180 st, góra-dól, do momentu, aż zostało mało wody pod pomidorami na blasze.
4-5 większych pomidorów zblendowałam w całości, tzn ze skórką i pestkami, porządnie zagotowałam i dodałam po odrobinie cukru i soli.
Z upieczonych i przestudzonych pomidorów, pościągałam skórki, (bardzo ładnie schodzą) i układałam w słoiczkach do ok 2/3 wysokości i zalewałam przygotowanym przecierem pomidorowym. W każdym słoiczku przemieszałam zawartość łyżką, zakręciłam i pasteryzowałam ok 15 min.
Z tej ilości pomidorów na blasze na 1 zdjęciu wyszło mi 3 słoiki 0,33 po takim dżemie z Lidla.
4-5 większych pomidorów zblendowałam w całości, tzn ze skórką i pestkami, porządnie zagotowałam i dodałam po odrobinie cukru i soli.
Z upieczonych i przestudzonych pomidorów, pościągałam skórki, (bardzo ładnie schodzą) i układałam w słoiczkach do ok 2/3 wysokości i zalewałam przygotowanym przecierem pomidorowym. W każdym słoiczku przemieszałam zawartość łyżką, zakręciłam i pasteryzowałam ok 15 min.
Z tej ilości pomidorów na blasze na 1 zdjęciu wyszło mi 3 słoiki 0,33 po takim dżemie z Lidla.