- Gru 14, 2006
- 21
- 0
- 0
Rodzina domagała się kopca kreta (pudełkowe dr oetkera), ale w ramach lenistwa (do sklepu daleko) oraz propagowania swojskich wypieków zrobiłam jego podróbę. No i dobrze, bo wyszło i więcej i smaczniej.
A było to tak:
Za spód posłużył mi murzynek upieczony z przepisu owieczki
https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=333&hl=murzynek
Upieczony w blasze prostokątnej 35x22cm.
Wierzch zeskrobać łyżką lub odciąć na ok 0,5 cm i rozdrobnić, tak aby powstały nam okruszki, odstawić na bok, posłużą nam one do posypania wierzchu.
Na murzyna rozłożyć banany rozkrojone wzdluż na pól i skropione sokiem z cytryny w ilości sztuk 5, dość duże, ułożone ścisle obok siebie akurat pokryły cały placek.
Na banany ubita śmietana (30% 500ml) z cukrem waniliowym i łyżką cukru pudru i usztywniaczem typu śmietan-fix.
Wierzch wysypać okruszkami zdartymi z ciasta.
Odstawić na godzinę lub dwie w chłodne miejsce.
Jak widać nie jest to do końca kopiec bo nie ma swojego kopcowatego kształtu ale liczy się smak, prawda?
Nam smakowało.


A było to tak:
Za spód posłużył mi murzynek upieczony z przepisu owieczki
https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=333&hl=murzynek
Upieczony w blasze prostokątnej 35x22cm.
Wierzch zeskrobać łyżką lub odciąć na ok 0,5 cm i rozdrobnić, tak aby powstały nam okruszki, odstawić na bok, posłużą nam one do posypania wierzchu.
Na murzyna rozłożyć banany rozkrojone wzdluż na pól i skropione sokiem z cytryny w ilości sztuk 5, dość duże, ułożone ścisle obok siebie akurat pokryły cały placek.
Na banany ubita śmietana (30% 500ml) z cukrem waniliowym i łyżką cukru pudru i usztywniaczem typu śmietan-fix.
Wierzch wysypać okruszkami zdartymi z ciasta.
Odstawić na godzinę lub dwie w chłodne miejsce.
Jak widać nie jest to do końca kopiec bo nie ma swojego kopcowatego kształtu ale liczy się smak, prawda?
Nam smakowało.
