- Lis 5, 2007
- 13,730
- 0
- 0
Wspomnialam o proziakach w watku o smakach dziecinstwa. Proziaki najlepiej piec na piecu ale niestety nie wszyscy mamy piec wiec pozostaje patelnia.
Polecam wyprobowac. Sa doskonale na kolacje z maslem, niektorzy jadaja z innymi dodatkami. Dobre sa tez na zimno. Poza tym sa bardzo sycace.
1/2 kg maki
400g kefiru
szczypta soli i cukru
1 plaska lyzeczka sody
Skladniki wolno wymieszac. Ciasto rozwalkowac na grubosc ok 1cm i podzielic na male kawalki (mozna powycinac kwadraty). Piec z obu stron na malym tluszczu.
A moze znacie proziaki ale pod inna nazwa?
Polecam wyprobowac. Sa doskonale na kolacje z maslem, niektorzy jadaja z innymi dodatkami. Dobre sa tez na zimno. Poza tym sa bardzo sycace.
1/2 kg maki
400g kefiru
szczypta soli i cukru
1 plaska lyzeczka sody
Skladniki wolno wymieszac. Ciasto rozwalkowac na grubosc ok 1cm i podzielic na male kawalki (mozna powycinac kwadraty). Piec z obu stron na malym tluszczu.
A moze znacie proziaki ale pod inna nazwa?