Przyprawa do shoarmy z kurczaka*

[gatita]

Ślinka mi leci z samego rana

 

[Izolda]

index.php?act=findpost&pid=775036Mi jak Ty to robisz, że mięsko Ci się tak fajnie przypieka?
Ja jak smażę to jest blady jak ściana i pełno z niego wody wypływa

może to kwestia kurczaków hipermarketowych

Kasha jeszcze jedna rada ode mnie, tak jak radzi Mała_Mi, rozgrzanie patelni to podstawa, ale żeby mięso nie podchodziło wodą a się obsmażało, ważne żeby je smażyć partiami, bo przy dużej ilości zimnego mięsa rzuconego na patelnię temperatura gwałtownie spada i ono zamiast się obsmażyć na rumiano zaczyna się dusić we własnym sosie, ja smażę takie porcje, żeby kawałki luźno sobie latały na patelni, a nie były upakowane jak śledzie w beczce

.

 

[kasha]

Wielkie dzięki Izoldo

 

[Mała_Mi]

O, tak, to, co mówi Izolda jest bardzo ważne

: mięsa faktycznie nie może być na raz na patelni za dużo, bo wtedy puszcza sok i zamiast się smażyć - dusi się.

 

[kasha]

Zamarynowałam w tej przyprawie 4 plastry karkówki na jutro

mimo umytych rąk pachną przyprawą i mam ochotę zjeść swoje łapy

Jutro będzie pysia obiadek

 

[Mała_Mi]

index.php?act=findpost&pid=735421Przepis bardzo apetyczny.... A czy nie masz czasem przepisu na te 3 sosy, które serwują w sphinxie ????

Rozszyfrowałam czerwony sos pikantny

 

[kermidt]

Mi, niezla jestes!

a kolendra rzeczywiscie obowiazkowa w shawarmie, tylko najwyrazniej to juz by nie byla przyprawa z polskiego Sfinx'a