Przyprawa do shoarmy*

[Mała_Mi]

 

[gatita]

Zakochałam się w tej przyprawie ! Kupiłam gotową ale na pewno teraz zrobię ją sama ! Też wyczuwam w niej cynamon ale wydaje mi się, że on rewelacyjnie pasuje do tej orientalnej mieszanki !
Co do Sphinxa też mam mieszane uczucia ! Na początku było super, teraz idą na łatwiznę a jakoś dań wątlpiwa i "zimna" !

 

[yrsa]

Wczoraj robiłam (ze świeżym czosnkiem i imbirem). Pychota. Ciąg dalszy marynuje się w lodówce, bedzie na dzisiejszy obiad.

 

[Izolda]

Cieszę się Yrso, że trafiłam w Twoje smaki

.

 

[kermidt]

QUOTE (Mała_Mi @ 6 May 2008, 13:02 ) index.php?act=findpost&pid=700231Zastanawiałm się, jak go wpisać

Nie wątpię, że Twój przepis też jest bardzo smaczny, bo stanowi ciekawą mieszankę przypraw. Na pewno takze go wypróbuję.

Zauważyłam, że restauracje idą na łatwiznę i stosują jak najprostsze mieszanki.

Prosty smak dobrze dobranych trzech przypraw zawsze bedzie lepszy od zbieraniny przypadkowej kilkunastu

I ja sprobuje. Porownam najpierw do przepisu, ktory podawalam, zeby miec wyobrazenie czym sie roznia.

 

[Izolda]

Kermidt jak to mówią diabeł tkwi w szczegółach

, jeśli będziesz porównywać do swoich szaszłyków marokańskich, to jednak jest różnica, robiłam je kiedyś, też smaczne ale jednak inne.

 

[Lis]

Ta mieszanka jest absolutnie przepyszna i od dzisiaj moja ulubiona. Jedyną modyfikacją było użycie świeżego czosnku (2 zęby na połowę ilości przypraw, chociaż między Bogiem a prawdą, sypałam je trochę na oko, bo kolendrę, pieprz i kumin mieliłam i nie odmierzałam zbyt dokładnie). Zamarynowałam pokrojone na małe kawałki mięso z kurczęcych ud, upiekłam pod grillem w piekarniku i umarliśmy zbiorowo (no, we dwoje) z rozkoszy gastrycznej.
Aha, zamiast cayenne, które sobie wyszło, użyłam hiszpańskiej ostrej papryki suszonej na słońcu.
Do tego basmati, a sos czosnkowy (grecki jog, czosnek, suszona mięta, kumin) wymieszałam z posiekaną cykorią.

 

[Izolda]

A, to już wiem o co Ci chodziło z tą arabszczyzną

, lubię jak mi takie recenzje wystawiasz

.

 

[Neit]

Zrobiłam tą przyprawę do piersi z indyka, niby nie złe, ale nie koniecznie pod mój gust.
Kolejny raz użyłam jej do pieczonych żeberek i jak dla mnie był to strzał w dziesiątkę. Zdecydowanie wolą takie przyprawy do tłustszego mięsa. Dziękuję bardzo za przepis