Ptasie mleczko

[Jo_anna1]

Nie znalazłam tego przepisu, więc ośmielam się zamieścić.
Nie pamiętam z jakiego pochodzi źródła, ale korzystam z niego już od bardzo, bardzo dawna.

Ptasie mleczko
8 białek
1 i 1/2 szklanki cukru
30 g żelatyny
2-3 łyżki kakao
biszkopt lub biszkopty
galaretka owocowa
kilka kropli olejku waniliowego
sok z cytryny lub kwasek do smaku

Tortownicę wyłożyć biszkoptami lub biszkoptem. Wylać na biszkopty rozpuszczoną galaretkę. Odstawić do stężenia. Żelatynę rozpuścić w szklance gorącej wody− odstawić do przestudzenia. Ubić sztywną pianę z białek i cukru. Stale mieszając, stopniowo dodawać przestudzoną żelatynę, dokładnie wymieszać. Dodać aromat i sok z cytryny do smaku. Połowę powstałej masy wyłożyć na biszkopty, do drugiej części dodać kakao i wyłożyć na białą. można także dodawać dowolne barwniki i komponować własną tęczę. Można polać polewą czekoladową. Wstawić do lodówki.
Z uwagi na użycie surowego białka, jajka zawsze sparzam gorącą wodą.
Deser nie wymaga dużego wysiłku i umiejętności, a efekt jest o niebo lepszy niż ze sklepu.
Przygotowanie ok. 30 min. Czas oczekiwania to czas w jakim stężeje galaretka i masa białkowa z żelatyną ok. 2−3 godz. w lodówce. Proporcje na dużą tortownicę.

Jeżeli ten przepis znalazł się juz wcześniej proszę o usunięcie mojego wpisu

 

[samanta]

Dziękuję za przepis. W międzyczasie przeszukałam swój zeszyt i tez znalazłam podobny przepis - od lat go nie robiłam i zapomniałam o nim na śmierć.
A ile to jest mniej więcej 8 białek, tak na szklanki?

 

[granola]

slicznie az mi slinka cieknie

ja robie tez z bialek tylko ze jak pierwsza warstwe daje mleko skondensowane z galaretka

ale musze wybrobowac Twoja wersie na pewno bedzie dobra

 

[.agatka.]

index.php?act=findpost&pid=939315Dziękuję za przepis. W międzyczasie przeszukałam swój zeszyt i tez znalazłam podobny przepis - od lat go nie robiłam i zapomniałam o nim na śmierć.
A ile to jest mniej więcej 8 białek, tak na szklanki?

Będzie tak szklanka z górką. Zalezy od wielkości jaj.


Ja robię takie ptasie mleczko waniliowe z czekoladą na wierchu.

 

[Jo_anna1]

Nie mierzyłam na szklanki, ale zrobiłabym tak: zważyłabym 1 białko i wtedy x8 i po sprawie

 

[.agatka.]

index.php?act=findpost&pid=939697

Nie mierzyłam na szklanki, ale zrobiłabym tak: zważyłabym 1 białko i wtedy x8 i po sprawie

Masa jednego białka to ok. 30-40 g w zależności od wielkości jajka.

 

[Jo_anna1]

index.php?act=findpost&pid=939704Masa jednego białka to ok. 30-40 g w zależności od wielkości jajka.

Tak i błyśnij tu interligencją blondynki. W moment cię zgaszą. Ładnie tak, a tak się starałam

 

[.agatka.]

index.php?act=findpost&pid=939707Tak i błyśnij tu interligencją blondynki. W moment cię zgaszą. Ładnie tak, a tak się starałam

Zapomniałam dodać, że masa białka nijak ma się do jego objętości.

 

[Jo_anna1]

index.php?act=findpost&pid=939712Zapomniałam dodać, że masa białka nijak ma się do jego objętości.

Wiem, więc potrzebny jest wzór na obliczenie objętości białka!

 

[.agatka.]

index.php?act=findpost&pid=939715Wiem, więc potrzebny jest wzór na obliczenie objętości białka!

Ehhh... gdyby znac gęstość....


idziemy stąd.

 

[samanta]

Jak mogłam rozpętać matematyczną dyskusję, ja, osoba która nie rozróżnia cyferek

 

[kura.90]

index.php?act=findpost&pid=939986Ehhh... gdyby znac gęstość....

Trzeba zważyć jednostkę objętości np. szklankę białek. Wtedy już tylko kalkulator będzie potrzebny - masa/objętość i gęstość gotowa

(zboczenie ścisłowców

)

 

[mcbeal]

a ta galaretka ma byc goraca?

 

[.agatka.]

index.php?act=findpost&pid=940350a ta galaretka ma byc goraca?

Absolutnie nie może być gorąca. Najlepiej wystudzona i j uż lekko tężejąca.

 

[mcbeal]

a galaretke tez można uzyc jako barwnik dodając np do którejś połówki??

 

[Jo_anna1]

index.php?act=findpost&pid=940369a galaretke tez można uzyc jako barwnik dodając np do którejś połówki??

Cała galaretką zużywam do zalania biszkoptów. Nie eksperymentowałam z dodawaniem do masy białkowej. Tam jest już i tak wystarczająco żelatyny.

 

[mcbeal]

index.php?act=findpost&pid=940589Cała galaretką zużywam do zalania biszkoptów. Nie eksperymentowałam z dodawaniem do masy białkowej. Tam jest już i tak wystarczająco żelatyny.

no tak,tylko ze nie mam zadnego barwnika a nie chce zeby byl jednolity kolor

 

[h-elen]

to może, łyżeczkę/łyżkę intensywnego soku (np. z czerwonego buraka). Taka ilość przy żelatynie nie powinna zaszkodzić konsystencji.
Dodanie galaretki czyli dodatkowej porcji żelatyny spowoduje, że będzie twardsza czyli może popsuć charakterystyczną lekkość deseru.
Ale się nawymądrzałam... Ale to z własnych obserwacji. Czasami do bitej śmietany dodaję galaretki i żelatynę. Jak się przedobrzy to juz nie ma odpowiedniej twardości.
Powodzenia

 

[mexikana]

sprobowalam eksperymentalnie dla dzieci na moje urodziny



doroslym rowniez smakowalo

dziekuje