Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo. Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z alternatywnej przeglądarki.
Bardzo prosze o rade, czy to ciasto nadaje sie do zrobienia z owocami mrozonymi? jagody mam mrozone w duzej ilosci, i czy moze nalezy najpierw rozmrozic, czy nie?
mariquita nie robilam jeszcze z zadnymi mrozonkami, ale doskonale zawsze wychodzi z wszelkimi ciezkimi i soczystymi owocami, wiec mysle, ze mrozonki tez bede super! I chyba nie rozmrazac
Boje sie tej ilosci wody ktora one puszcza ale sa przepisy ktore pozwalaja na uzycie w podobnych plackach mrozonek tylko niegdy nie wiem czy je rozmrozic czy nie
Zrobiłam w sobotę i ciacho wyszło pyszne, choć niezbyt puchate
No ale popelniłam kilka odstępstw.
Nie mam w domu netu, więc przepis miałam z książeczki z truskawkowymi przepisami, co tu krąży.
Dałam mniej cukru i był to cukier puder, margaryne rozpuściłam
a truskawki pokroiłam, bo bycze były.
Ale ciasto pyszne, bez zakalca i zrobię jeszcze nie raz stosujac się do przepisu
syso, czyli to masło rozpuszczone to nie problem :
Dobrze wiedzieć,
a ciasto zrobie jeszcze, bo truskawki od babci dostałam i jajca
więc mogę szaleć Fajny przepis, bardzo lubie takie wypieki.
A ten cukier puder z mojej strony to chęć oszczędzenia miksera, ktory ledwie zipie, grzeje się i dymi po minucie pracy.