Lekki, orzezwiajacy i niezbyt slodki torcik z mnostwem truskawek.
na tortownice o srednicy 25cm
Spod i boki:
biszkopty typu savoiardi
Krem:
8 platkow zelatyny lub 4 pelne lyzeczki zelatyny w proszku (ok.14g)
sok z 1 cytryny
50 ml likieru Malibu
2 lyzki cukru
1op. cukru waniliowego lub 1 lyzeczka ekstraktu z wanilii
350 g jogurtu waniliowego
500 ml smietany kremowki
150 g truskawek pokrojonych w drobna kostke
1 op. czerwonego tortenguss lub 1/2op. galaretki truskawkowej
truskawki do przybrania wierzchu (ok.400g)
Namoczyc zelatyne w zimnej wodzie. Malibu i sok wycisniety z cytryny podgrzac w garnuszku, dodac osaczona zelatyne i mieszac do rozpuszczenia.Po przestudzeniu (moze byc lekko cieple) dodac ciagle ubijajac trzepaczka lub mikserem do jogurtu (warto najpierw dodac do zelatyny kilka lyzek jogurtu i dopiero wowczas wlac ja do pozostalego jogurtu). Wstawic mase do lodowki. Gdy zacznie tezec dodac ubita z cukrem i cukrem waniliowym smietane kremowke. Ponownie wstawic do lodowki.Przed nalozeniem na tort wmieszac do kremu drobno pokrojone w kostke truskawki.
Spod i boki tortownicy wylozyc biszkoptami lekko namoczonymi w wodzie z sokiem cytrynowym.Nalozyc lekko stezala mase i wstawic tort do lodowki. Gdy masa dobrze stezeje ukladamy na wierzchu truskawki i polewamy tortenguss (przygotowanym w/g przepisu na opakowaniu i przestudzonym) lub galaretka truskawkowa. Wstawiamy ponownie do lodowki na kilka godzin.
Uwagi :
Sprawa kluczowa jest jakosc uzytego jogurtu - powinien byc gesty i bardzo kremowy.
Ja uzywam jogurtu waniliowego z Lidla firmy Jogosan w takich 1kg wiaderkach. Ma 5% tluszczu, jest kremowy w kolorze i ma czarne cetki wanilii. Watpie czy w Polsce jest dokladnie taki sam asortyment w Lidlu, ale jesli przypadkiem ten jogurt bywa - to polecam, jest znakomity.
Mozna oczywiscie uzyc innej marki, byle byl gesty i kremowy. Moze byc tez naturalny - wtedy trzeba zwiekszyc troche ilosc cukru i wanilii.

na tortownice o srednicy 25cm
Spod i boki:
biszkopty typu savoiardi
Krem:
8 platkow zelatyny lub 4 pelne lyzeczki zelatyny w proszku (ok.14g)
sok z 1 cytryny
50 ml likieru Malibu
2 lyzki cukru
1op. cukru waniliowego lub 1 lyzeczka ekstraktu z wanilii
350 g jogurtu waniliowego
500 ml smietany kremowki
150 g truskawek pokrojonych w drobna kostke
1 op. czerwonego tortenguss lub 1/2op. galaretki truskawkowej
truskawki do przybrania wierzchu (ok.400g)
Namoczyc zelatyne w zimnej wodzie. Malibu i sok wycisniety z cytryny podgrzac w garnuszku, dodac osaczona zelatyne i mieszac do rozpuszczenia.Po przestudzeniu (moze byc lekko cieple) dodac ciagle ubijajac trzepaczka lub mikserem do jogurtu (warto najpierw dodac do zelatyny kilka lyzek jogurtu i dopiero wowczas wlac ja do pozostalego jogurtu). Wstawic mase do lodowki. Gdy zacznie tezec dodac ubita z cukrem i cukrem waniliowym smietane kremowke. Ponownie wstawic do lodowki.Przed nalozeniem na tort wmieszac do kremu drobno pokrojone w kostke truskawki.
Spod i boki tortownicy wylozyc biszkoptami lekko namoczonymi w wodzie z sokiem cytrynowym.Nalozyc lekko stezala mase i wstawic tort do lodowki. Gdy masa dobrze stezeje ukladamy na wierzchu truskawki i polewamy tortenguss (przygotowanym w/g przepisu na opakowaniu i przestudzonym) lub galaretka truskawkowa. Wstawiamy ponownie do lodowki na kilka godzin.
Uwagi :
Sprawa kluczowa jest jakosc uzytego jogurtu - powinien byc gesty i bardzo kremowy.
Ja uzywam jogurtu waniliowego z Lidla firmy Jogosan w takich 1kg wiaderkach. Ma 5% tluszczu, jest kremowy w kolorze i ma czarne cetki wanilii. Watpie czy w Polsce jest dokladnie taki sam asortyment w Lidlu, ale jesli przypadkiem ten jogurt bywa - to polecam, jest znakomity.
Mozna oczywiscie uzyc innej marki, byle byl gesty i kremowy. Moze byc tez naturalny - wtedy trzeba zwiekszyc troche ilosc cukru i wanilii.