Syso!!!!!!!!
Takich kremowych lodow jeszcze nigdy nie jadlam!! CUDNE!!!!! Poprostu cudne!
A bys widziala mojego Meza, jaki byl zachwycony
Nachwalic sie nie mogl i w kolko powtarzal, jakie pyszne i smaczne
Powiedzial mi nawet, ze takie kremowe lody, jeszcze nigdy mi nie wyszly
To prawda. Sama bylam zaskoczona
Tym bardziej, ze robilam je bez maszynki do lodow.
A juz chyba najwiekszym komplementem bylo to
, ze chwalil sie dwa razy- temu samemu koledze (raz telefonicznie
),
z wielkim entuzjazmem, jakie to pyszne lody zrobilam
Przyznaje, ze tego typu tematy, podczas rozmowy telefonicznej Meza z kolega, bardzo rzadko sie zdarzaja
Juz sama masa, przed zamrozeniem byla przepyszna! Z trudem bylo mi sie opanowac
-Meza jeszcze w domu nie bylo
Uzylam czekolady mlecznej. Masa wydawala mi sie troche za slodka, wiec dodalam 1 plaska lyzke gorzkiego kakao.
A ze to czekoladowe lody
dosypalam do zimnej masy, 100 g wiorkow czekoladowych.
- Moja mala modyfikacja bylo dodanie do masy troche rumu, tak tylko... - dla wyrazniejszego smaku,.
I to byl strzal w dziesiatke.
Wyszly na prawde przepyszne, a lody przez to nie byly zamrozone "na kosc".
Maz powiedzial, ze wlasnie takie lody bardzo lubi
Syso...
Na prawde. Brakuje mi slow zachwytow.
Aha, mialam Ci przekazac od Meza, ze - cytuje
" -Wez powiedz Pani, ze te lody sa wspaniale".
Syso- bardzo dziekuje za wspanialy (
) przepis. Wchodzi na stale i na podstawie tego przepisu, bede "eksperymentowac" z innym smakami.
p.s. - Bardzo zaluje, ze juz Cie z nami nie ma.