Ten dwuznaczny tytuł i sam przepis znalazłam w Kulinarnym Atlasie Lata, dodatku do Gazety Wyborczej. Zrobiłam...i okazał się nie tyle pijany, co nadzwyczaj smaczny.
Składniki
1 oczyszczony kurczak (wzięłam jak zwykle 6 górnych części udek ok. 1,2 kg)
3 cebule
3 marchewki
1 por (biała część)
2 ząbki czosnku
sól, pieprz
1 łyżka cukru
2 płaskie łyżki mąki
2 liście laurowe
2 gożdziki
spora szczypta tymianku (ale bez przesady)
1/2 litra jasnego piwa
2 łyżki śmietany (brałam 22%)
2 łyżki posiekanej natki lub tymianku (miałam tylko natkę)
1 łyżka oleju
2 łyżki masła
Kurczaka podzielić na osiem części, natrzeć solą i pieprzem. Ja już miałam tę część pracy zrobioną, bo wybrałam udka, tylko je posoliłam i popieprzyłam. Cebule, marchewki i pora czyścimy i kroimy na niezbyt grube plasterki. Obrane ząbki czosnku lekko rozgniatamy. Na dużej patelni rozgrzewamy olej z masłem i obsmażamy kurczaka ze wszystkich stron na rumiano. Zdejmujemy z patelni, przekładamy do rynki z pokrywką, w której będziemy kurczaka dusić. Na pozostałym tłuszczu szklimy cebulę i czosnek. Po kilku minutach dodajemy marchewki i pory. Warzywa posypujemy maką i cukrem, dokładnie mieszamy. Przekładamy warzywa do rynki z kurczakiem, dodajemy liście laurowe, gożdziki i szczyptę tymianku. Zalewamy piwem - i tu radzę być ostrożnym. W moim przypadku wystarczyło tylko 1,5 szklanki płynu i bałam się, że to za dużo, bo kurczak podczas duszenia puszcza sos, który wówczas robi się za rzadki. Krótko mówiąc, lepiej trochę póżniej uzupełnić płyn niż zrobić zupę. Kto ma dużego kurczaka, może wlać, po trochu, całe pół litra piwa. Razem z piwem dodajemy śmietanę, którą ja wymieszałam ze szklanką piwa i wtedy wlałam do kurczaka. Dusimy pod przykryciem około 40 - 60 minut. Bezpośrednio przed podaniem posypujemy natką lub świeżym siekanym tymiankiem. Podałam z ziemniakami purée i sałatą. Doskonale smakuje popijany schłodzonym piwem, oczywiście takim samym jak to, w którym dusiliśmy kurczaka.
Zapewniam, ze kurczak nie smakuje piwem, którego w ogóle w nim nie czuć, jeśli pozwolimy mu dokładnie się wygotować. Smak ma delikatny i jest bardzo aromatyczny.

Składniki
1 oczyszczony kurczak (wzięłam jak zwykle 6 górnych części udek ok. 1,2 kg)
3 cebule
3 marchewki
1 por (biała część)
2 ząbki czosnku
sól, pieprz
1 łyżka cukru
2 płaskie łyżki mąki
2 liście laurowe
2 gożdziki
spora szczypta tymianku (ale bez przesady)
1/2 litra jasnego piwa
2 łyżki śmietany (brałam 22%)
2 łyżki posiekanej natki lub tymianku (miałam tylko natkę)
1 łyżka oleju
2 łyżki masła
Kurczaka podzielić na osiem części, natrzeć solą i pieprzem. Ja już miałam tę część pracy zrobioną, bo wybrałam udka, tylko je posoliłam i popieprzyłam. Cebule, marchewki i pora czyścimy i kroimy na niezbyt grube plasterki. Obrane ząbki czosnku lekko rozgniatamy. Na dużej patelni rozgrzewamy olej z masłem i obsmażamy kurczaka ze wszystkich stron na rumiano. Zdejmujemy z patelni, przekładamy do rynki z pokrywką, w której będziemy kurczaka dusić. Na pozostałym tłuszczu szklimy cebulę i czosnek. Po kilku minutach dodajemy marchewki i pory. Warzywa posypujemy maką i cukrem, dokładnie mieszamy. Przekładamy warzywa do rynki z kurczakiem, dodajemy liście laurowe, gożdziki i szczyptę tymianku. Zalewamy piwem - i tu radzę być ostrożnym. W moim przypadku wystarczyło tylko 1,5 szklanki płynu i bałam się, że to za dużo, bo kurczak podczas duszenia puszcza sos, który wówczas robi się za rzadki. Krótko mówiąc, lepiej trochę póżniej uzupełnić płyn niż zrobić zupę. Kto ma dużego kurczaka, może wlać, po trochu, całe pół litra piwa. Razem z piwem dodajemy śmietanę, którą ja wymieszałam ze szklanką piwa i wtedy wlałam do kurczaka. Dusimy pod przykryciem około 40 - 60 minut. Bezpośrednio przed podaniem posypujemy natką lub świeżym siekanym tymiankiem. Podałam z ziemniakami purée i sałatą. Doskonale smakuje popijany schłodzonym piwem, oczywiście takim samym jak to, w którym dusiliśmy kurczaka.
Zapewniam, ze kurczak nie smakuje piwem, którego w ogóle w nim nie czuć, jeśli pozwolimy mu dokładnie się wygotować. Smak ma delikatny i jest bardzo aromatyczny.
Załączniki
Ostatnią edycję dokonał moderator: