Rodzynkowiec

miranka

Member
Sie 16, 2005
415
0
0
Przepis jest zaczerpnięty z kaan, autorstwa Adrianny.
Ciasto jest pyszne, więc podaję .

40 dkg rodzynek zalać wódką lub rumem dwa dni wcześniej. Rodzynki powinny wciągnąć cały alkochol.

Nastpnego dnia upiec biszkopot .
9 białek ubić na sztywno, dodać 1 szklanę cukru i po jednym żółtku.
Następnie dodać 1,5 szklanki mąki pszennej i 1,5 łyżki mąki ziemniaczanej.
Upiec.

Krem czekoladowy:
600 ml mleka
2 budynie czekoladowe
4 łyżki cukru
Ugotować budyń i ostudzić.
Urzeć (dobrze!!! ) 1/2 kostki masła i 1/2 kostki margaryny.
Ew. dać całe masło. Do dobrze utartego masła dodawać po łyżce budyniu i ucierać, aż zrobi się krem.

Krem rodzynkowy:
2 czekolady (gorzka i mleczna) rozpuścić z 1/2 kostki masła.
Do rozpuszonej (ciepłej!!! ) czekolady z masłem dodać wcześniej namoczone w alkoholu rodzynki.
Jesli nie wciągnęły alkoholu odcedzić, ale powinny wciagnąć.
Wszystko ładnie wymieszać.Lekko przestudzić.

Końcowe układanie :
Biszkopt przeciąć na dwa.
Dolną część biszkoptu posmarować dżemem porzeczkowym .
Ja dałam z czarnej porzeczki.
Na dżem wykładamy połowę kremu czekoladowego.
Druga część biszkoptu. Następnie druga część kremu czekoladowego.
Na wierzch wykładamy krem rodzynkowy. Krem powinien być lekko ciepły!!!. Nie gorący , ale nie zimny.

Ciasto niedawno robiłam. Jest przepyszne.
Moje uwagi.
Biszkopt pieczemy z dowolnego przepisu, ale nie może być za niski.
Ciasto piekłam na blaszce 38 x 22cm.
Do kremu czekoladowego dałam masło.
Oczywiście jak wszystkie ciasta "pietrowe" najlepsze następnego dnia, a nawet jeszcze następnego :mrgreen:

Mirka
 

dea

Member
Lis 20, 2005
346
0
0
Ja też zamierzam zrobić ale mam pytanie czy zamiast wódką można nalewką zalać :
 

katek

Member
Lis 27, 2005
858
0
0
Ja robiłam - pyszne - polecam.
Tylko jak dla mnie to zbyt dużo w nim masy, a za mało biszkopta. :lol:
Następnym razem zrobię krem czekoladowy z połowy porcji i nie będę przecinać biszkoptu. Resztę zrobię zgodnie z przpisem, czyli wszystkie warstwy na jednym blacie biszkoptu.
 

paula

Moderator
Wrz 13, 2004
6,946
0
0
no i zrobilam i wytestowalam
icon_smile.gif

A wiec, posluchalam sie katki i kurcze tego kremy bylo jka dla nas ciut za malo.
Ciasto jest bardzo dobre i nie za slodkie. a rodzynki w rumie sa poprostu wspaniale!!! Uzylam dzemu z czarnej porzeczki a biszkopt upieklam z przepisu hihi, i nastepnym razem albo wiecej kremu w srodek wloze albo przetne biszopt na 3 razy
icon_smile.gif
 

miranka

Member
Sie 16, 2005
415
0
0
Paulo, cieszę się,że zdecydowałaś się zrobić. Bo to bardzo dobre ciasto. Ja nie miałam wrażenia,że kremu jest za dużo, jak pisała katek.
A ten kremik czekoladowo-rodzynkowo-alkoholowy, boski, prawda :mrgreen:
Mirka
 

paula

Moderator
Wrz 13, 2004
6,946
0
0
zastanawiam sie tylko czy mi konsystencja kremiku dobrze wyszla( smakowo napeno dobrze bo jest pyszny) , bo po nocy w lodowce e rodzynki zrobily sie takie jak te milki kupne w czekoladzie i zrobila sie z tego bardziej czekoladowo - rumowo - rodzynkowa posypka a nie krem
icon_smile.gif
 

miranka

Member
Sie 16, 2005
415
0
0
Paula, nie wiem dlaczego tak ci wyszło. U mnie to był kremik , kremik czekoladowy z rodzynkami. Nie posypka.
Ale i tak się cieszę,że smakowało :mrgreen:
Mirka
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
8,373
1,466
113
Miranko, czy jak zrobię biszkopt w tortownicy i go nasączę, to wyjdzie mi z tego przepisu coś podobnego do tortu :
 

paula

Moderator
Wrz 13, 2004
6,946
0
0
CYTATEmbarassed
Mogłam nadmienić, że my ogólnie nie przepadamy za bardzo słodkimi ciastami.
katko, kochana, nie przejmuj sie wogole, jest taki w sam raz nie za slodki tylko ten biszopt strasznie duzy mi wyrosl no i moze dlatego krem sie zgubil
icon_smile.gif
'

HAzo, ja w tortownicy go zrobilam, a boki smarowalam tym kremem czekoladowo rodzynkowym. Biszkopt tez nasaczalam
icon_smile.gif
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
8,373
1,466
113
A to mój rodzynkowiec

0605301204080dm.jpg


Od razu dodam, że do jedzenia dla dzieci będzie inny tort, mniej alkoholowy :lol:
 

imamcia

Member
Lis 29, 2005
2,398
0
36
Hazo, super! Napisz koniecznie o wrażeniach smakowych